Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Wątek zamknięty
*zeszła z niej, uśmiechając serdecznie*
- A myślisz, że ja nie? Jej, tyle czasu minęło, a Ty się nic nie starzejesz! Jak Ty to robisz?
Offline
Kochanie... to wszystko dzięki maseczkom błotnym *Zawadiacko zatrzepotała rzęsami i odgarnęła grzywkę za ucho jak to robią w reklamach kosmetyków. Jednak po chwili wybuchła śmiechem.*
Offline
*A Camille zaraz po niej*
- A już dałam się nabrać, nie rób tego więcej. *jęknęła teatralnie*
Offline
* wchodzi , spogląda z ciekawością na motylka *
- Grrau !
* próbuje złapać motylka , ale to na nic *
- Hah , jeszcze jestem za młoda .
* rozgląda się za jakąś osobą z którą mogłaby pogadać *
Offline
*między wysoką trawą przechodzi lew z nadzieją że kogoś spotka*
Offline
* podchodzi z nadzieją do Shu *
- Hej Shu , co robisz ?
Offline
*Wzieła głęboki oddech* Już dobrze.. Długo już tak balujecie beze mnie? *Z uśmiechem spoglądneła na śpiącego Laza po czym przysiadła na ziemi*
Offline
* Podchodzi do Sambirani *
- Cześć , jestem Derpy .
Offline
*zauważa Derp..*
-Oo witaj ....a szukam kogoś z kim można pogadać.
Offline
- Ze mną na pewno pogadasz . * wskakuje na lwa i bawi się na jego grzbiecie *
Offline
-Ej Derp....*delikatnie zrzuca lwiątko z grzbietu*
-Najpierw się spytaj....
Offline
* biega i skacze , nie zauważa zebry , zwierzę rusza *
- Mamo !
Ostatnio edytowany przez Derpy (2012-03-09 15:57)
Offline
*nie wiele myśląc lew pobiegł na pomoc małej*
-Już spokojnie *lew chwycił małą za kark*
-Musisz być ostrożna !
Offline
- Dziękuje * mówi do lwa , wyszczerza zęby na całego * wybawco * śmiech *
Offline
- W sumie... niedawno przyszłam, zatem można rzecz, iż ja 'baluję' tu tyle samo, co i Ty.
Offline
*Wstała, bo zasnęła. Zauważyła Shu, Derpy i nieznajomą lwicę.*
-Witaj Derpy.*powiedziała do lwiątka*
-Cześć Shu.*powiedziała*
Offline
*Chrapnął przez sen przewalając się na bok i potrącając Sam.*
Offline
Nie ma za co Derp.....a witaj Kar *pomachał łapą*
Offline
- Kari * przytula jej łapę * kochana Kari !
Offline
*Przytuliła Derpy.*
-Derp, super że jesteś.*popatrzyła do Shu ale nadal tuliła Drepy.*
-To wszyscy już chyba w komplecie .
Offline
*patrzy jak Kar tuli do siebie Derp*
-Ojj jak wy słodko razem wyglądacie *robi słodkie oczka*
Offline
* nadal tuli Kari *
- Jesteś dla mnie jak starsza siostra , choć , że jej nigdy nie miałam . * patrzy na lwicę *
Offline
*uśmiecha się pod nosem, obserwując Laza, który teraz opierał się o Sam, o ile użyszkodniczka dobrze kojarzy*
Offline
-Ty dla mnie też.*Popatrzyła na Derpy i posłała jej uśmiech*
Offline
*lew położył się na brzuchu i patrzył na Kari i Derp*
Offline
* rozgląda się , nie opuszczając Kar *
- Motyl !
Offline
*Puszcza Derpy aby pobiegła sobie za motylkiem.*
-Pobiegnij za nim*powiedziała nie spuszczając oczu z lwiątka.*
Offline
* zaczęła biegać za motylem , nagle wybuchła śmiechem , motyl usiadł jej na nosie *
- Ej , złaź z mojego nosa !
Offline
*lew ujrzał sytuację z motylem ..i wybuchnął śmiechem*
Offline
* chodzi z motylem na nosie *
- Dziwne ... cały świat zrobił się różowy .
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Wątek zamknięty