Nie jesteś zalogowany na forum.
- No, no! Całkiem dużo postaci się tutaj zebrało. *Uśmiecha się szeroko.*
Offline
Wybaczcie na chwilę...
*wstaje i podchodzi do Nalimby, po czym siada obok niego*
Hej, coś się stało?
Rawr!
Offline
*swym bystrym okiem z daleka dostrzega brązowego lwa i od razu biegnie w jego kierunku* Niiiiiiiiiiciiiioooo! *uradowany wilk skacze na lwa i mocno wtula się w niego*
Offline
...o_o
Witam kolejnego towarzysza spotkania!
Offline
* Eragon pochodzi do innych towarzyszy i mówi*- Ile tutaj dużo lwów....
Offline
*przyciąga do siebie Shupiego i Nalimbę i tuli ich obu*
Heeej Shupi. ^w^
Ostatnio edytowany przez Nit (2013-05-14 20:04)
Rawr!
Offline
A nic, po prostu kanapka, podobnie jak inne rzeczy, przywodzą mi na myśl, mojego lwiego dziadka. Założyciela naszego stada...
Offline
Biedaczek... ale może jest coś co by ci poprawiło humor?
*Głaszcze ich obu*
Rawr!
Offline
*wodzi wzrokiem za każdym obecnym i gdy nikt nie patrzy liza Nita w polik*
Offline
Założyciel stada? Opowiesz nam o nim? O-o ile oczywiście nie masz nic przeciwko.... Przykro mi z jego powodu. *Objęła go łapką.*
*Shu się przeliczył, że nikt nie patrzył. Pod nosem: * O fuu...
Ostatnio edytowany przez Mamao (2013-05-14 20:06)
Offline
*Przewraca oczyma na reakcję Mamao, po czym, nie zważając na nią odwzajemnia liza Shupiego.*
Rawr!
Offline
*Patrzy na Shu i Nita ze zdziwieniem.*
- No cóż... *Uśmiecha się do Mamao.*
Offline
-Co wy robicie do jasne ?!
*Himsi popatrzył zdziwiony na nich*
//przeczytałem ich wypowiedzi//
Offline
Heh... oczywiście nie tego. Mojego stada lwów pustynnych. Był dobrym lwem, silnym, walecznym, opiekuńczym. Byliśmy jego oczkiem w głowie, jego dumą... *spuścił wzrok i odszedł kawałek dalej i spojrzał w niebo*
Offline
*Himsi zobaczył Nalimbe i podszedł do niego i przytulił*
-Co teraz robimy ?
Offline
- Oj, nie smuć się tak... *Goni Nalimbę.*
- Bo ja się z Tobą zacznę smucić.
Offline
Oh Naal Naal Naaaaal *podbiega do lwa i rzuca się na niego i zaczyna go łaskotać* przestań się smutać *zaczyna merdać ogonem*
Offline
To nie takie łatwe. Ale mogę Wam obiecać, że za tydzień, kiedy emocje opadną, wróci stary, uśmiechnięty Nal...
Offline
* Eragon jak na razie nie może się za kimatyzować w tym towarzystwie *
Offline
-Eh ide się położyć smutny w róg,
*Himsi poszedł się położyc w róg i patrzy co robią przyjaciele*
Offline
Co ma kanapka do założyciela stada?
*odwraca sie do Nita i Shu*
tez to widzialam, słodziaki.
Offline
/Himisi - to nie pokój, to sawanna.../
A pani nie powiedziała czym pani jest!
Ostatnio edytowany przez Mamao (2013-05-14 20:29)
Offline
Ona jest hybrydą! Hybrydy są fajne.
Rawr!
Offline
// Kanapka kojarzy mi się z moim rzeczywistym dziadkiem, który... //
*wstał, otrzepał się i odszedł w stronę wzgórza pokrytego szaro-ciemnymi chmurami*
Offline
Hybrydą czego?
/Z avatara to w sumie tylko uszy i długie włosy nie pasują na lwicę./
//Za krótki post, zdania w ukośnikach się nie liczą. ~Water//
Ostatnio edytowany przez Waterkill (2013-05-15 17:20)
Offline
*radośnie znów rzuca się na Nita* Może i tak ale ja wolę lwy
Offline
Hehe, wilczki też są fajne. ;3
*głask głask*
I dzięki, Maro. x3
Rawr!
Offline
Himsi nie smutaj tak..... ja rano zawsze jak na siebie patrze to stwierdzam że zawsze mogło być gorzej i humor mi się poprawia (tak biega o wygląd). Maro też się zastanawiam nad tą kanapką co ma interes do założyciela stada. hahaha jak w powiedzeniu "co ma piernik do wiatraka*
Offline
Czym ja jestem? Nie wiem do końca nawet ja sama. JEstem kotowatym stworzeniem, trochę tygrysem, trochę lwem, trochę jakimś irbisem. Jestem też trochę psem. Mogę zarówno ryczeć jak i szczekać lub wyć. Mam w sobie nawet odrobinę cech smoka, potrafię nieco zmienić swoją postać. Dużo by tu opowiadać.
Offline
Oh taaak *tula i siebie i Nita swoim wielkim puchatym wilczym ogonem* Dziękuję i ja
Offline