Nie jesteś zalogowany na forum.
- Na oku, że na oku mam Ciebie. *wytłumaczyła, zauważając, że chyba się nie dogadali *
Offline
A czy przypadkiem nie miałaś na oku pana H.?
Offline
-Cały czas o tym mówię... Camille ma na oku Helbiego. *Uśmiecha się*
-Widać nie łatwo się dogadać...
Offline
No to Cam musisz się przyszykować na polowanie.
Offline
-Wafu! Jak nadasz małemu na imię?*pyta.*
Offline
-Nadal się zastanawia, ale pewnie się kiedyś doczekamy.
Offline
Imię to ważna rzecz. Może zróbmy jakąś burzę mózgów?
Offline
-Nie wiem, Lew to ładne imię... *Zaśmiał się*
Offline
- Właśnie ale i tak trzeba coś wymyślić, bo Simba Mu na imię nie dam....
*Przeciąga się*
Ostatnio edytowany przez Wafu (2012-03-25 11:50)
Offline
To może Delfi. Całkiem nieźle brzmi.
Offline
-Czy ja wiem, trzeba coś wymyślić...
Ostatnio edytowany przez Dagor (2012-03-25 11:52)
Offline
Albo Drago. Takie trochę smocze.
Offline
- Może Altair... *Zaśmiał się* w końcu to ma być mały zabójca...
Offline
A może Leon. Też był zabójcą.
Offline
- Albo Ezio... albo Max... Nick... co wybrać tyle tego jest...
Offline
Mnie się podoba Max. Krótkie i ładne.
Offline
- Więc Max... jak Max Payne... kolejny zabójca...*Uśmiecha się*
Offline
Mały Maxio. Kolejny członek Lwiej Ziemi.
Offline
-No dobrze. Może będzie mu z nami dobrze.
Offline
No to teraz, Wafu, poznasz słodki smak posiadania dziecka.
Offline
Nie wiem czy taki słodki, ale ciekawy..
Offline
*Głaszcze śpiące lwiątko po łebku*
- Jakiż On jest słodki...
Offline
Nawet bardzo słodki. Jak ładnie śpi.
Offline
- Max... jak to ładnie brzmi... pasuje do niego...
Offline
Jak się czujesz jako ojciec?
Offline
- Tak jak przedtem... tylko w łapach śpi mi małe lwiątko, a przed klubem stoi Audi do którego znalazłem klucze...
Offline
To teraz najtrudniejsze. Musisz zacząć się nim opiekować.
Offline
- Eh... wiem, trzeba dorosnąć....
Offline
I to bardzo szybko.
Offline
- Tak... lubię zachowywać się jak duże lwiątko ale czas z tym skończyć...
Offline