Nie jesteś zalogowany na forum.
*przekręca się na brzuch*
Offline
*Patrzył na Maru a w jego łbie rodziła się coraz większa nienawiść*
Offline
*powoli wstaje i patrzy na wodę*
Offline
*Czuje że zaraz eksploduje, wysuwa pazury i powoli podchodzi do Maru*
Offline
*pochyla łeb i wzdycha*
Offline
*Podchodzi bardzo blisko Maru i wymawia jego imię*
- Maru...
Offline
*patrzy na Wafu* Słucham?
Offline
*Gdy ten się odwraca zadaje mu cios w twarz pozostawiając skazę przez oko*
Offline
Auć! *zamyka jedno oko drugim patrzy na Wafu*
Offline
*Odwraca się, idzie przed siebie i kładzie się tyłem do Maru*
Offline
*powoli otwiera drugie oko*
Offline
*patrzy zdziwiona na Wafu. Skrada sie do niego tyłem i atakuje w kark. On nie wie, że ona go atakuje*
Offline
*Zrzuca z siebie Ser podchodzi do niej nie wiedząc że to Ona i zadaje jej cios pazurami przez twarz*
Offline
*przyciska łapę do skazy i wyciera krew, patrzy na krew na łapie*
Offline
*Ze złością zadaje jeszcze jeden cios osobie która go zaatakowała*
Offline
Dosyć! *rzuca się na Wafu i przytrzymuje go na ziemi* Już wystarczy.
Offline
*Wyrywa jedną łapę i zadaje Maru taki cios jak poprzednio*
Ostatnio edytowany przez Wafu (2012-03-17 14:41)
Offline
*ryczy z bólu jednak nie pozwala Wafu wstać*
Offline
*Zadaje kilka takich samych ciosów pod rząd*
Offline
*przyjmuje wszystkie ciosy* Już? Ulżyłeś sobie?
Offline
*Wysuwa pazury i z całej siły przejeżdża przez twarz Maru, pozostawiając wielką bliznę i mnóstwo krwi*
- Teraz tak..
Offline
*mocno krwawi z twarzy i pozwala Wafu wstać* Więc daj innym spokój...
Offline
*Do Wafu u niej rodziła ię większa nienawiść, a do Maru i Serp większa miłość.*
-Wafu...*prychnęła*Wafu... jak mogłeś....*rzuciła się na Wafu i zadaje takie obrażenie, że krew mu wypływa z ciała ale przeżyje. Oddaliła się trochę.*-Wafu... jak ktoś się dowie... królowa cię wypędzi i będziesz wygnańcem. Serpeen, Maru, atakujmy Wafu! Chce być wygnańcem! Zasłużył na to!
Offline
Nie! Zostawcie go! Narobicie tylko sobie kłopotów.
Offline
*O resztkach sił podnosi się i zadaje Maru ostatni cios po którym upada, później On przewraca się*
Ostatnio edytowany przez Wafu (2012-03-17 14:49)
Offline
Argh! *próbuje ustać na nogach ale nie daje rady, pada i leży bez ruchu*
Offline
*Po chwili prawię się wykrwawia i mdleje*
Offline
*leży bez ruchu i mocno krwawi*
Offline
*Leży nieprzytomny na boku, a wokół niego jest coraz więcej krwi*
Offline
*leży bez żadnych oznak życia, ciągle mocno krwawi*
Offline