Nie jesteś zalogowany na forum.
Dzięki .
*uśmiechnęła się i wzięła udziec kozy i go zjadła*
Br . Zimna noc dzisiaj .
*zatrzęsła się z zimna zwijając się w kłębek*
Offline
*spogląda na bezchmurne niebo* Fakt, będzie zimno. Chodź, znajdziemy jakąś przytulną jaskinię i się ogrzejesz.
Offline
Dużo to nie da , ja marznę nawet w słoneczne dni .
*uśmiechnęła się lekko*
Ale lepiej poszukajmy ..
Offline
*zza krzaków widać jej żółte ślepia, po chwili wyskakuje i przewraca Iz* No cześć! Co tam? ;D
Offline
O, proszę. *spojrzał na Wasi a potem na leżącą pod nią Izzy* To mamy rozwiązanie na Twoje mroźne wieczory i noce. Będziemy leżeć w trójke. Ty Wasi i ja, Ty w środku a my Cię ogrzewamy. Może być? *uśmiechnąl się*
Offline
*zaśmiała się i uwolniła się od Wasai*
Już wole marznąć .
*zwinęła się w kłębek 2 kroki dalej*
Offline
*na dole skał widzi małą grotę* Chodźmy tam!
Offline
*lwem wzdrygnęło z zimna* Tak... chodźmy, bo nawet mi jest zimno.
Offline
*nagle słychać jakiś dźwięk, który się...Przybliża...Po chwili z góry zsuwa się Ness całą w zadrapaniach, siniakach, etc.zsuwa się w przepaść.Z góry słychać szyderczy śmiech, na jakiejś półce stoi lwica, która wygląda jak Zira*
Offline
Ness! *biegnie i wciąga lwice na szczyt lecz obca lwica drapie ją w twarz, ale ona zrzuca ją w przepaść po czym pada na ziemie i leży w kałuży krwi*
Offline
*leży cały czas tak jak leżała*
Ciebie zawsze coś atakuje .
*patrzy na Ness*
Offline
//ehm, Ness spadła w przepaść, bo gdy lwica walnęła Wasi w głowę, Ness osunęła się //
*Ness leży nieprzytomna na dnie przepaści, całą poraniona.Wygląda jak trup, i należałoby się martwić, czy nie zginie...*
Ostatnio edytowany przez nessie904 (2012-09-30 18:00)
Offline
*wstaje, otrzepuje się i idzie do pobliskiego źródła umyć pysk*
Offline
*cały czas leży na dnie przepaści.Oddycha coraz ciężej.*
Offline
*przewraca oczami*
Ech .
*kładzie głowę na łapy i leży bezruchu*
Offline
*kładzie się obok Izzy i też kładzie łeb na łapach* Tak, mam takie samo zdanie.
Offline
// no co za, Ness tutaj jest ledwo przy życiu, a ci sobie siedzą xD //
*Ness cały czas jest tam gdzie była, robi to samo *
Offline
*przychodzi do Ness powoli i ją ogląda* Nic ci nie będzie... *bierze ją na grzbiet i idzie do przyjaciół*
Offline
*Ness otwiera oczy*
-Co..Co się stało?*lekko podnosi głowę*
Offline
*spogląda z lekką obojętnością na Ness* Czy Ty zawsze musisz szukać guza? Nie możesz bardziej uważać?
Offline
-A gdzie jest tamta lwica?Nie mówcie, że ja zrzuciliście!*patrzy w dół*
Offline
No... tak , przecież próbowała cię zabić... *spogląda ze zdziwieniem na lwice*
Ostatnio edytowany przez Wasi (2012-09-30 18:28)
Offline
Nie zrzuciliśmy, bo Ty tylko jesteś takim superlwem i jesteś w stanie to zrobić. *spojrzał na Ness z lekką ironią*
Offline
-Nie...No nie!Ona nie chciała mnie zabić!Zsunęłam się z pułki, gdy razem rozmawiałyśmy!Na początku było to nawet śmieszne, ale potem zaczęłam zsuwać się do urwiska!Chciała mi pomóc, myślała, że mnie zabijesz, Wasi, więc chciała mnie ratować!A wy...O nie, o nie...*chodzi zmartwiona w kółko*
Offline
Ness, nie wiem czy szyderczy śmiech jest oznaką przyjacielskich zamiarów. *prychnął tylko i odwrócił się na drugi bok*
Offline
*kładzie się obok Naliego* Też tak myślę ... *kładzie głowę na łapach i ciężko wzdycha*
Offline
Dokładnie tak. Dobrze zrobiłaś, Wasi. *uśmiechnął się do lwicy*
Offline
-Ach tam.Szyderczy-dlaczego?Bo wyliczyłam,że powinnam sturlać się na was, i obie się z tego śmiałyśmy!*zezłoszczona weszła do jaskini*
Ostatnio edytowany przez nessie904 (2012-09-30 18:59)
Offline
W realnym świecie nie jest możliwe sturlać się z gór takich jak te... ściany są pionowe i po prostu z nich spadasz... *wyszedł z jaskini i poszedł w stronę przeciwną do Ness*
Offline
*ospale mówi* Może jeszcze żyje.... *przewraca się na bok*
Offline