Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2
Wątek zamknięty
Ciepła. *odpowiada sprawdzając z jakiego drewna jest zrobiony stolik, jaki materiał jest poszewką dla poduszek, czym są obszyte, z jakiej firmy jest kanapy, policzyła ile żyrandol ma świec i badając różne takie szczegóły*
Offline
*nalewa herbate do białej porcelanowej filiżanki* Z cukrem czy bez? *po chwili dodał* Chcesz coś do tego? Ciastka, pierniki? A może kuch*?
*kuch - (z niem. kuchen) ciasto
Offline
Czy chociaż jedna rzecz w tym miejscu nie ma.. opcji? Z cukrem. Dwie kopiaste łyżeczki. I pierniki jak to nie problem.
Offline
*wsypuje cukier i powoli miesza* Eeeeh... chyba nie... *nakłada pierniki na talerz a hrbatke na talerzyk* Smacznego! *kładzie na ladzie*
Offline
*wcina pierniczka ze zamerszczonymi brwiami* Szczerze Leosiu, jak się dorobiłeś do takiej willi?
Offline
Na makaronach, winie... *po chwili dodał* ... ochronie. *Sięgnął po piernika*
Offline
Aaa.. byłeś tajniakiem? *świdruje Lea wzrokiem chcąc więcej z niego wyciągnąć*
Offline
Co masz na myśli? *zapytał z dziwieniem*
Offline
Nic.. tak sobie tylko wymyślam. *uśmiechnęła się lekko* Jak powiedziałeś o tej ochronie i w ogóle.
Offline
Wiesz chyba o co chodzi? Agencja ochroniarska. *po chwili dodał* Myślałaś, że jestem coś w rodzaju agenta 007 albo comandosa? *uśmiechnął się szeroko*
Offline
Mmm... *sięgnęła po pierniczka* Może nie tak, ale wyobraźnie całkiem się rozhuśtała...
Offline
Kontynuuj... *poszedł w strone baru aby zwilżyć sobie gardło*
Offline
No i pomyślałam, że może... *postukała pazurami o blat* może byłeś na jakiś tajnych misjach, związanych z ochroną ważnych osobistości? *oczy jej się zaświeciły*
Offline
U mnie jak zwykle nudno i spokojnie. *wechnął*
Offline
*jej tłumiony zapał się ulotnił* Hmm.. ale willę masz ładną. ^^ *wypiła jeszcze trochę herbaty* Mogę troszkę pozwiedzać?
Offline
Oczywiście! Po to chyba tu przylecieliśmy!
Offline
Są tu tarasy? A balkony? Masz jedną czy wiele sypialni? Lubisz stroić salony w jasnych czy ciemnych barwach? Hodujesz rolśliny w domu? A masz salę balową? Ile tu w sumie jest drzwi? *zalała Leosia pytaniami*
Offline
*podrapał się po głowie Eeeeh... Jest taraz są balkony. Z pięc sypialni jest, każda z własną toaletą. Salony lubie jasne... sala balową też jakąś mam ale nie jest ona wielka ale duzo sie pomiesci. Nie lubie roślin doniczkowych tylko mnie denerwują no ale tak tu to jest zaprojektowane, że muszą stać... *po chwili dodał* Drzwi nie liczyłem.
//Kora? Będziesz jeszcze tutaj ze mną pisać? Nie ma sensu trzymać tu "martwy temat". Jeśli nie (nie obraże się ) można go usunąć.//
Ostatnio edytowany przez Leonardo (2012-06-11 19:00)
Offline
Przepraszam, że post pod postem ale chce żeby Administracja to zauważyła.
WĄTEK PROSZĘ ZAMKNĄĆ, SPALIĆ I ZAKOPAĆ. DZIĘKUJĘ! DOBRANOC!
//Nasz klient nasz pan. Mariutunio//
Offline
Strony: Poprzednia 1 2
Wątek zamknięty