Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 Następna
Vit, ubierasz się podobnie jak ja
Dodam jeszcze, że czasem noszę barwione soczewki, np. żółtawe lub zielonkawe, a jak gdzieś zgubię soczewki to fioletowe okularki w ciapki zawsze w kieszeni! Oczywiście również ręcznie robione dodatki, typu kolczyki, bransoletki "hand made" (Ulubione z prawdziwych kostek do gitary ) Czasem się pobawię i np. sobie bandanę jakoś obszyje, naszyje coś na spodnie, koszulki
Szacunek dla tego pana! Zanim zaczniesz obrażać kibiców zastanów się dwa razy, zapoznaj się chociażby ze wszystkimi akcjami charytatywnymi(np. Kolorujemy) prowadzonymi przez nich, polecam również film dokumentalny "Bunt Stadionów", który powinien rozjaśnić trochę wątpliwości. http://www.kibice.net/publicystyka/91_Serwis_kibice_net_patronem_medialnym_akcji_KOLORUJEMY_.html
Offline
Ja ostatnio(czyt. jak znajduję chwiluńkę) maluję trochę na ciuchach Ciekawe rzeczy wychodzą w taki sposób.
Offline
Hm, ciekawe, a pokażesz pare przykładów? ;3
Vita
But lovers always come and lovers always go...
Offline
Znalazłem coś dla naszych satanistów... pfff przepraszam metalowców
Cylinder podobny do tego co nosi Slash:
http://www.witleather.pl/216,kapelusz-c … rzany.html
//Satanistów Keo. Jak już chcesz się z kogoś nabijać to rób to poprawnie, bo sam się ośmieszasz na razie... ~Helbi//
Już taki jestem zimny drań
I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań
bo w tym jest rzeczy sedno
Że jest mi wszystko jedno
Już taki jestem zimny drań
Offline
Hm, ciekawe, a pokażesz pare przykładów? ;3
Z chęcią pokaże coś spod mego pędzla //dopiero teraz tu zajrzałam.. *drapie się po głowie* // Na razie mam tylko jedno zdjęcie, ale poproszę Nala żeby może swoją koszulkę ozdjęciował jak ją poprawię. Tak często ją prał, że akryl poodpadał xD A póki co, vege koszulka dla mojej znajomej(zdj było robione kamerką, ale nie po to by ukryć niedociągnięcia, po prostu na szybko chciałam ja kumpeli pokazać) :
Offline
Hmmm.....w te wakacje to mój standardowy ubiór zawierał skórzane spodnie, stary pas wojskowy, obowiązkowo biała podkoszulka, opcjonalnie kurtka skórzana i płaszcz ale te dwie ostatnie rzeczy raczej były zakładane przy wsiadaniu na motor, no i obowiązkowo moje wysłużone glany. Uczelnia to inna sprawa - z reguły noszę sportową marynarkę do tego biała koszula lub golf, krawat (wersja cienka) spodnie dżinsowe i do tego wszystkiego kapelusz Od czasu do czasu strój shinigami ale to przy treningach.
Lew bogiem, ryk nałogiem, psoty zabawą, a plowanie podstawą
www.dwastada.pun.pl/forums.php
www.myspace.com/truechimera
www.myspace.com/elementofeternity
WIELKI POWRÓT.
Offline
Cienki krawat? Chodzi ci o tzw. śledzik? A jakiego rodzaju jest kapelusz? Trilby?
Już taki jestem zimny drań
I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań
bo w tym jest rzeczy sedno
Że jest mi wszystko jedno
Już taki jestem zimny drań
Offline
Offline
Jak kto lubi. Mnie bardziej interesują krawaty, kapelusze, buty itp.
Za orientalnymi strojami raczej nie przepadam.
Już taki jestem zimny drań
I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań
bo w tym jest rzeczy sedno
Że jest mi wszystko jedno
Już taki jestem zimny drań
Offline
Znalazłem coś dla naszych satanistów... pfff przepraszam metalowców
Umrzyj xD
Teraz jestem na tropie oficerek, ale nie mogę znaleźć tego, czego szukam ;c
Vita
But lovers always come and lovers always go...
Offline
Keo, nie raz,nie dwa gorzej mnie nazywali, szczególnie katechetka... Ja i tak się nie zmienię, choć ostatnio używam więcej jasnego błękitu, i trawiastych zieleni. Swoją drogą: Dlaczego ksiądz się oburzył jak kulturalnie się zapytałam dlaczego nigdy nie dopowiada na moje "Dzień Dobry"?! Nigdy nie zrozumiem duchownych.. -,-
Szacunek dla tego pana! Zanim zaczniesz obrażać kibiców zastanów się dwa razy, zapoznaj się chociażby ze wszystkimi akcjami charytatywnymi(np. Kolorujemy) prowadzonymi przez nich, polecam również film dokumentalny "Bunt Stadionów", który powinien rozjaśnić trochę wątpliwości. http://www.kibice.net/publicystyka/91_Serwis_kibice_net_patronem_medialnym_akcji_KOLORUJEMY_.html
Offline
Przecież wiesz, że tylko żartuje. Kler to dziwna sekta. Obrazi się nawet gdy zwrócisz się do nich "Panie" czy "Proszę Pana". Może "ksiądz" to też płeć?
Już taki jestem zimny drań
I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań
bo w tym jest rzeczy sedno
Że jest mi wszystko jedno
Już taki jestem zimny drań
Offline
Ja zawsze ubieram się jak normalna nastolatka. Modnie, fajnie, bardziej w kolorach. Lubię neonowe kolory :awesomecat: Kupuję ubrania tak jak Sambirani. Zwracam uwagę na wygodę.
Offline
Zawsze stylizowałam się coś al'a dres, ale ciągle nie mogę się przemóc aby zmienić jeansy na spodnie dresowe .
Bluzy z kapturem, t-shirt'y w moim życiu to podstawa .
Pozdro!
"Technika czyni zawodnika, a nie szlifowane zanika"
Offline
Keo, jeśli byłaby to płeć to...yyy.. kler+kler??
Szacunek dla tego pana! Zanim zaczniesz obrażać kibiców zastanów się dwa razy, zapoznaj się chociażby ze wszystkimi akcjami charytatywnymi(np. Kolorujemy) prowadzonymi przez nich, polecam również film dokumentalny "Bunt Stadionów", który powinien rozjaśnić trochę wątpliwości. http://www.kibice.net/publicystyka/91_Serwis_kibice_net_patronem_medialnym_akcji_KOLORUJEMY_.html
Offline
Ja się ubieram zwyczajne. Dżinsy bluzki w różnym kolorach i dopasające swetry bądź polarki . A czapki nie noszę i żyję xD. Nie szpanuję bluzkami. Nowe ubieram do szkoły w święta i do lekarza. Czy mam zespołowe nie a szkoda chciałabym mieć do Blind Guardiana lub innych piosenkarzy.Czy mam glany? Nie taka jest moja odpowiedź. Mam szpilki ale w nich nie chodzę bo nie umiem w nich chodzić. Chodzę w adidasach.:)
Dawny nick: Ashley/Lady
Offline
Czy ktoś z Was lubi styl hippisowski? Ostatnio fascynuje mnie taki ubiór
Offline
Jakoś nigdy specjalnie się tym stylem ubierania nie interesowałam, niemniej jedak jestem posiadaczką takiego outfitu. :d
[Tylko zalogowani mogą zobaczyć ukrytą treść.]
(Sorrasy, za ch... em... kijowość zmieszczonych fotografii, ale lepiej sama sobie zdjęcia, które nie jest słit focią nie potrafię zrobić. ._.)
Bluzkę dostałam od mamy, bo ona sama była w niej obciśnięta jak baleron. (Chamska córka jest chamska). Dla mnie jest trochę za luźna, ale jako że teraz styl oversize jest modny to nic się nie dzieje. ;d
W sumie nie jestem pewna czy to jest nak na 100% styl hippie, ale mama twierdzi, że tak. No to jak tak to tak. ;d
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Ja mam swój styl, często odwiedzam lumpeksy Skarbnica oryginalności, że tak powiem. Lubię poszarpane szorty, zakolanówki, fajne, luźne bluzki, koszulki z zespołami, bandany, mam też kurtkę moro <3 okazyjnie noszę melonik. Na nogi trampki, martensy lub vansy (niedługo kupuję czarne) ^^
Vita
But lovers always come and lovers always go...
Offline
Lumpeksy są spoko Sama czasem w nich buszuję.
Ostatnio pomyślałam sobie, że fajnie byłoby się ubierać wygodnie, tak trochę turystycznie. Naturalne kolory, trepy. Mniam <3
Offline
Ja mam kilka stylów, które tworzą mój własny jako całokształt.
Mam dużo ciuchów, które można by zaliczyć w poczet "victorian fashion" - czyli fasony opierają się trochę na modzie XIX-wiecznej - koronki, bufiaste rękawy etc.
Do tego noszę parasolki przeciwsłoneczne (też koronkowe, unikam słońca bo mi szkodzi).
Kolejny trend w moich ciuchach to "międzywojnie" - dopasowane trencze, kapelusze-klosze, eleganckie koszule i spódnice.
Jeszcze kolejny - klasyczna elegancja. Proste, dopasowane do figury rzeczy, które doskonale pasują na bardziej oficjalny nastrój - np. na uczelni świetnie się sprawdza.
No i ostatni - hippie, nawiązujący nieco do moich ulubionych słowiańskich motywów - urocze tuniki w kolorach ziemi (w ogóle kocham kolory ziemi - zieleń, brązy, lekkie błękity), kwieciste spódnice, folkowe koszule.
Trzy pierwsze style, jako, że bardziej eleganckie - pasują na chłodniejszy, jesienno-ziomowo-wiosenny sezon. Hippie doskonale sprawdza się latem.
Drodzy moderatorzy!
Proszę ostrożnie z poprawianiem treści moich postów, problemów z językiem polskim nie mam (wręcz przeciwnie), a ingerencja merytoryczna narusza sens mojej wypowiedzi. Pozdrawiam gorąco naszych modów, Kiburi.
Offline
Chciałabym Cię w takim razie zobaczyć, musisz wyglądać bardzo interesująco : D
Offline
Co do lumpeksów - zgadzam się z Vitą - skarbnica oryginalności; pamiętam jak próbowałam zrekonstruować na własną rękę strój łowicki i właśnie w lumpeksie znalazłam genialną koszulę lnianą z bufiastymi rękawami, haftem richelieu i koronkową stójką... założę się, że miała kilkadziesiąt lat, była bez metek i w dodatku szyta ręcznie.
@Carotte - wszystko, co noszę jest w granicach dobrego smaku; dopasowuję strój do sytuacji i nie przeginam, wychodząc z założenia, że oryginalność nosi się w sobie, a nie na sobie....Strojem można ją jedynie delikatnie podkreślić. ;]
Drodzy moderatorzy!
Proszę ostrożnie z poprawianiem treści moich postów, problemów z językiem polskim nie mam (wręcz przeciwnie), a ingerencja merytoryczna narusza sens mojej wypowiedzi. Pozdrawiam gorąco naszych modów, Kiburi.
Offline
Cóż, temat o stylu ubierania to może też się wypowiem.
Jak wiele tu osób, także lubię stroje klasyczne, typu garnitury a przede wszystkim koszule
Lubię mundury, ale to już chyba nie o stylu mowa
"Jasność tysiąca słońc, rozbłysłych na niebie, oddaje moc Jego potęgi. Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." Robert Oppenheimer
Offline
Ostatnio mam fazę na czerń i głównie ją noszę. Zdarza się czasem, że na sobie z kolorowych rzeczy mam tylko majtki. ;D
Skórzany płaszcz za 20 zł wydarty na szmatach, glany - klasyczne dziesiątki.
Oprócz czerni lubię bordowy, w który podkreśla moją nie-urodę (blada cera, czarne włosy). Oczo*ebnym różem też nie wzgardzę, ale nie noszę go często, bo nie chcę być kojarzona z emo. Bury i biały mi leżą, ale jara mnie też jasny niebieski. Marzy mi się sweter w tym kolorze, muszę złożyć zamówienie u babci. *A*
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Cóż ja preferuje styl raczej randomowy, nie znoszę trzymania się szablonu. Zazwyczaj noszę jeansy, jakiś t-shirt ewentualnie polo, swetry, bluzki z długim rękawem.Nie lubię bluz z kapturem. Co do butów to noszęte które są wygodne i mi się podobają... pisałem to ja...Shup (tak ukradłem telefon Nitowi >3 )
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Koszule robotnicze w kratę, za duże koniecznie, czarne legginsy, duże wzorzyste swetry, martensy, vansy, trampki, naszyjnik z małych muszli, dużo bransoletek - oto Vitek.
Vita
But lovers always come and lovers always go...
Offline
Ja mam ostatnio fazę na legginsy i tuniki, ale ogólnie lubię taki turystyczny wygląd, głównie dzięki wygodzie. Trepy, spodnie zielone, czarne albo brązowe, do tego jakiś sweterek.
Offline
A ja robię nietypowo, bo otwieram szafkę i biorę to co na wierzchu leży. (No ale też patrzę, aby wieśniaka nie zrobić z siebie ).
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Mój styl polega na...braku stylu. Chociaż, kiedy tańczę to często ubieram się w stylu Michaela Jacksona - za krótkie czarne spodnie, biała bluzka, czarna bluza, białe skarpetki...brakuje mi tylko białej rękawiczki i kapelusza
Przeważnie udaje mi się wyglądać jak Wieśmen...ale co mnie to
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 Następna