NLS - tematy okazjonalne

wimpy^^ · 2015-04-16 19:55

*Wątpiła by w jaskini mogli znaleźć jakieś jedzenie. Już szybciej jakiegoś śpiącego niedźwiedzia. Albo nawet smoka.
Podeszła do miejsca usypanego kamieniami. Wyraźnie było tam zejście do jaskini. Nie wiadomo jak wielkiej ani jak niebezpiecznej. Jednak musiała przyznać, że była też trochę ciekawa tego, co może się w niej znajdować. Nawet jeśli miałby to być niedźwiedź. Z uśmiechem przyznała, że nawet on byłby miłą odmianą w tej monotonii.
Zerknęła na swoich towarzyszy.*
- Schodzimy tam?

Des · 2015-04-16 21:13

*Spojrzała na towarzyszącą jej lwicę.*
- Tak, masz rację. Coś tu nie gra... Zwykle to ja śledzę, a nie jestem śledzona...
*Zastanawiała się chwilę i szepnęła.*
- Udawajmy, że nic nas nie niepokoi. Obserwujcie jednak otoczenie.

Strzelec Lew · 2015-04-16 21:30

*Zerknął w głąb jaskini.*
-Ja bym tam zajrzał. Może dzięki temu znajdziemy coś, co pozwoli nam w końcu ustalić, co się stało i gdzie się znajdujemy.

MiramiDeLion · 2015-04-17 14:10

- Dobra, to wchodzimy, ale niech nikt się nie oddala, licho wie co nas tam czeka..

//Ok, ciekawy wątek - zbadajcie to miejsce, ale pamiętajcie, że jest ograniczony czas, "południe" się zbliża (tzn. nie róbcie z tej jaskini wątku na 30 postów) i czeka na nas już kolejny ciekawy punkt fabuły. ~Kiara 0//

Ostatnio edytowany przez Kiara (1970-01-01 01:00)

LauvaTai · 2015-04-17 21:46

- Co do spadania to bym się nie bał, gdybym był w pełni sprawny, ale wypadki chodzą po gryfach... *westchnął cicho i rozejrzał się po równinie. Coś dziwnego przykuło jego wzrok. Szepnął do Iba. *
- Tam coś chyba jest *i wskazał szponem na wysuszony krzew znajdujący się kilkadziesiąt metrów dalej.*

Ibilis · 2015-04-17 21:50

No tak... *W tym momencie Lau wskazał mu krzew.* Faktycznie... normalne krzewy raczej nie drżą, nie? Osłaniajcie mnie. *Zmierza w stronę krzewu w celu ustalenia czemu trzęsie... a właściwie co za nim się trzęsie.*

Maru · 2015-04-17 21:59

*Wzruszył tylko ramionami i przyglądał się na ciemno-grzywego lwa bezszelestnie skradającego się do krzaczka. Z jego perspektywy wyglądało na to, że krzak coraz bardziej się trzęsie. W końcu jak gdyby nigdy nic minął skradającego się Iba, podszedł do krzaka i przydusił łapą ogon jakiegoś zwierza. Lekko pociągnął wyciągając z ukrycia jakieś małe, przerażone zwierzątko. Rzucił tylko dumne spojrzenie na starszego samca i uśmiechnął się*
- Chyba zostałeś wcześniej zauważony. Te krzaki szeleściły coraz głośniej.

LauvaTai · 2015-04-17 22:20

- Maru, gdyby to była hiena to byś się zdziwił trochę, co nie? W dodatku - szukamy tutaj informacji a nie obiadu, więc trochę delikatniej, bo nam biedaczysko na zawał zejdzie. *Powiedział do lwa i dla pewności, że nic ich nie zaskoczy, obszedł towarzyszy w poszukiwaniu czegoś więcej. Parę metrów za krzakiem dostrzegł coś jakby ciek wodny, który wpadał do wodopoju, znajdującego się w jedynym chyba zagłębieniu terenu na tym pustkowiu.* - Chłopaki, tutaj też coś jest, ale na szczęście nieruchome.

Ibilis · 2015-04-17 22:29

Dobra mały, czego się boisz? *Spytał dygoczącą surykatkę* A właściwie co to za miejscówka? *Usłyszał gryfa* Lau... co znalazłeś?

Maru · 2015-04-17 22:38

- Dobra, to ty przesłuchaj tego małego, a ja pójdę po... WODA!
*Podbiegł jak szalony do oczka wodnego. Schylił łeb i spróbował wyczuć woń. Nie poczuł żadnego niepokojącego znaku. Wziął łyka i zaczął ciamkać. Nagle dostał mocnych drgawek, padł na bok dostając dużych konwulsji. Z pyska leciała mu ślina i wydawał jakieś trudne do nazwania dźwięki. Trwał tak chwilę, a gdy wszystko ustało odwrócił się twarzą do towarzyszy i wyszczerzył zęby*
- Żartowałem. Zwyczajna woda.
*Wytarł sobie pysk łapą*

Dagor · 2015-04-18 11:44

-Rzecz jasna. Skoro już coś znaleźliśmy, żal tego nie sprawdzić. Ja pójdę przodem, gdybym zauważył cokolwiek podejrzanego powiadomię was.
*Zrobił ze dwa kroki i natychmiastowo zapadł się do wnętrza tunelu, zsuwając się z całą masą skalną w jego głąb. Ocierające się o jego tors kamienie, pozostawiły liczne zadrapania. Był również mocno poobijany, dlatego z samego początku podniesienie się z ziemi stanowiło wielką trudność. Jednak kiedy wreszcie udało mu się w miarę dojść do siebie, otrzepał się z kurzu i rozejrzał po jamie. Nie dochodził doń ani promyk światła. Bardzo możliwe, że rumowisko zatamowało drogę powrotną. Znajdował się gdzieś w dolnych partiach jaskini, korytarze rozwidlały się tu na wiele to szerszy, to węższych ścieżek. Beznadzieja... Przemknęło mu w głowie. Musiał się zastanowić co robić i to szybko*

Shaia · 2015-04-18 12:08

*Odetchnęła z ulgą.*
- Proszę, nie strasz nas tak więcej.
*Wyjęczała nerwowo przesuwając swój wzrok na towarzyszy.*

Kiara 0 · 2015-04-18 12:55

*Przeszła kolejnych kilkanaście kroków w kierunku następnej większej kępki traw, ale nagle uderzył ją niemiłosierny odór rozkładu. Rozejrzała się dookoła. Jeszcze kilka kroków dalej leżała padlina jakiejś zebry. Nie poczuły nic wcześniej, gdyż wiatr wiał w innym kierunku.*
- O ff...u... ktoś tu zostawił stary obiad... ale moment. *Podeszła bliżej.* Ej, to nawet nie był obiad. Widać ślady polowania, ale nikt nie wziął z tego ani kęsa, a ta sztuka musi już leżeć tu już z tydzień...
*Pospiesznie wróciła pod skałę Cari.*

Wathara · 2015-04-18 17:14

Ta tylko siedziała i czekała, aż jej towarzysze wejdą jej na grzbiet. Jak będą się jeszcze chwilę zastanawiać, to poleci bez nich. Smoczyca machnęła ogonem z niecierpliwością. No dalej, przecież ich nie zje.

MrLion · 2015-04-18 17:20

- Już... już idę. *Zdawało mu się przez chwile, że widzi jakieś inne zwierzęta...*
- Chyba widziałem... eh, dobra, nie ważne. *Wszedł na grzbiet smoczycy*.

//Dodałem brakującą gwiazdkę. Ib//

Ostatnio edytowany przez Ibilis (2015-04-18 18:10)

Des · 2015-04-18 18:14

*Lwice niepokoiło zachowanie towarzyszy. Czuła, że coś jest coraz bardziej nie tak. Kątek oko zauważyła jakiś ruch, ale kiedy obróciła tam głowę nic nie widziała.*

MiramiDeLion · 2015-04-18 22:34

*Lwica wraz z dwójką swoich towarzyszy kroczyła wgłąb jaskini czujnie rozglądając się dookoła, powoli zbliżali się chyba do jej końca, bo przed nimi stawała się widoczna jakaś poświata*
- Widzicie to? *spojrzała na kompanów* Może by tak przyjrzeć się temu z bliska? *rzuciła pytającym wzrokiem*

Ostatnio edytowany przez MiramiDeLion (2015-04-19 12:52)

Strzelec Lew · 2015-04-19 11:01

*Lew uważnie wpatrywał się w poświatę.*
-Dobrze, sprwdźmy. Bądźmy jednak gotowi na ewentualny atak.

Des · 2015-04-19 13:22

- Idź pierwsza, będziemy cię osłaniać. *Rzuciła do lwicy. Ustawiła się za nią po lewej i ruchem głowy nakazała lwu by zrobił to samo.*

Swahili · 2015-04-19 14:14

Z ociąganiem wszedł na grzbiet smoczycy i nerwowo się rozejrzał. Nigdy jeszcze nie latał na smoku. Nigdy nie latał jeszcze na niczym. Ale kiedyś musi być ten pierwszy raz, prawda?
Złapał się płetwy na grzbiecie smoczycy i czekał na jej ruch.
-A tak w ogóle... Jak się nazywacie? Dobrze byłoby, gdybym wiedział. - spytał smoczycę i zielonego lwa.

Wathara · 2015-04-19 18:12

-Wathara.- Rzuciła tylko, po czym rozłożyła skrzydła. Dosłownie wyskoczyła w górę, wzbijając się w powietrze. Smoczyca poleciała na tyle wysoko, żeby mogli wszystko widzieć. Gadzina rozejrzała się.
-Powiedzcie, jak zobaczycie coś dziwnego.- Niebieskooka leciała, teraz już wolniej.

MrLion · 2015-04-19 18:31

*Zastanawiał się co odpowiedzieć królikowi.*
- Emm yyyyyyy w sumie, to jestem bezimienny. Mów jak Ci wygodnie.
*Po wybiciu się w powietrze musiał się mocno trzymać, żeby nie spaść. Zaczął się rozglądać, jednak na razie wszędzie widział tylko kości i kilku oddalających się towarzyszy.*

Ostatnio edytowany przez MrLion (2015-04-19 18:31)

LauvaTai · 2015-04-19 21:48

- Jak nie zwierzynie to nam chcesz zawał sprawić. Dzięki wielkie. *chlapnął lwa wodą i samemu się napił. Pierwszej świeżości to to nie było, ale żadnych efektów ubocznych Gryf nie wyczuł.*

Ostatnio edytowany przez Kiara (1970-01-01 01:00)

MiramiDeLion · 2015-04-19 22:06

*Mirami wraz z dwójką swoich druhów powoli zbliżała się do miejsca, z którego wydobywał się tajemniczy blask. Ku ich zdziwieniu było tam małe źródełko. Lwica zdumiona spojrzała na swoich kompanów i rzekła:*
- Czy ta woda się... mieni? Okej, to się robi coraz bardziej dziwne... A może by tak- *przerwała, bo poczuła zimny dotyk... czegoś, bo ewidentnie to nie była lwia łapa. Zaczęła się nerwowo rozglądać, po czym znów spojrzała na lwy.*
- Cholera, coś mnie tyka! Wiecie co, chyba trzeba się stąd zmywać, bo mam złe przeczucia...
*Ilekroć rzucała spojrzeniem na ów źródło uczucie pragnienia nasilało się i ten fakt ją niepokoił. Chciała się stamtąd oddalić, żeby nie ulec pokusie i nie napić się tej podejrzanej wody.*

Ibilis · 2015-04-19 22:31

Okeeeej.... *Zwrócił się do surykatki.* Olej to co się właśnie stało... Tak więc... gdzie właściwie jesteśmy?
*Surykatek popatrzył na lwa, pomrugał zdziwiony (usiłując pozbyć się iluzji sprzed oczu)* Ż-żartujesz s-sobie ze-ze mnie? Prze-p-przecież t-to L-Lwia Zi-ziem-mia...
*Teraz to dla odmiany Ib gapił się na mikrusa.* Jestem w pełni poważny... Co tu się na Mufasę stało?
J-jak to c-co... w-wy i w-wasz król...
*Ibowi coś się w głowie na chwilę zacięło... Jaki znowu król?! W ostatniej chwili złapał ogon surykatka, który już chciał korzystając z okazji dać drapaka.* Błagam, lit-litości...
Uspokój się, i gadaj jaki znowu król. Przecież rządzi królowa Kiara.
*Mały dłuższą chwilę dumał po czym dopiero skumał o kim ten mięsożerca gada.* Kia-ara.... to chy-chyba p-pierwsza lwi-ica k-króla Kowu....
Lau, Maru... to co ten mikrus gada ma w ogóle ręce i nogi?
*A mały oczywiście przerażony wykrzyknął błaganie.* Litości, nie odgryzajcie mi nóg i rąk!

Ostatnio edytowany przez Kiara (1970-01-01 01:00)

Maru · 2015-04-20 00:01

- Nie no, ma. Kiara to była lwica Kowu i to nawet pierwsza. A kim była druga, trzecia i dziesiąta?
*Usiadł i podrapał się z tyłu głowy*
- A w ogóle Kowu miał kogoś innego poza nią? I gdzie jest Kiara? To znaczy ta pierwsza od Kowu? Coś mi tu śmierdzi... i to wcale nie padlina.

Strzelec Lew · 2015-04-20 09:45

*Lew wzdrygnął się. Także poczuł lodowate ukłucie w bok.*
-Wynośmy się stąd czym prędzej! Nie wiem, co to jest, ale na pewno nic dobrego. *powiedział obracając się w stronę wyjścia.*

Des · 2015-04-20 14:39

*Również poczuła dotyk, ale zwracała uwagę tylko na źródełko. Jego blask był wręcz hipnotyzujący.*
- Nie wiem jak wy, ale mi bardzo chce się pić. *Uśmiechnęła się lekko niepokojąco i podeszła bliżej do wody.*

Athastan · 2015-04-20 19:53

* Patrzy na horyzont z grzbietu smoczycy ,mamrocze coś pod nosem . Po chwili obraca się do reszty grupy i mówi. *
- Wiecie , skoro tam gdzie u nas były równiny tu są groty , a tam gdzie była lwia skała tu jest całkiem płasko nie licząc rozrzuconych kamieni. Skoro więc tu wszystko jest na odwrót , to myślę ,że jeśli chcemy znaleźć coś ciekawego to powinniśmy rozejrzeć się tam gdzie powinna być pustynia. Co o tym myślicie ?
* Patrzy wyczekują co na resztę .*

MiramiDeLion · 2015-04-20 20:54

*Lwica jednym susem znalazła się przed Des tamując jej drogę do źródełka.*
- Stój!
*Uczucie pragnienia wierciło ją od środka, a znamiona dawały się we znaki jednak jej silna wola nie dawała za wygraną.*
- Dobra, nie ma co się rozwodzić, zmywamy się stąd!
*Pociągnęła za sobą towarzyszącą jej lwica, która była jak w transie. Cała trójka ruszyła ku wyjściu jednak ich oczom ukazał się przerażający widok - wyście było solidnie zasypane, potrzeba by dobrej godziny żeby odkopać wyjście.*
- Cholera, jeszcze tego brakowało!

Ostatnio edytowany przez MiramiDeLion (2015-04-20 21:00)

Stado Lwiej Ziemi

Ogłoszenie

18 listopada: 30 rocznica polskiej premiery Króla Lwa :D.

#121 2015-04-16 19:55

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#122 2015-04-16 21:13

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#123 2015-04-16 21:30

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#124 2015-04-17 14:10

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#125 2015-04-17 21:46

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#126 2015-04-17 21:50

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#127 2015-04-17 21:59

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#128 2015-04-17 22:20

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#129 2015-04-17 22:29

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#130 2015-04-17 22:38

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#131 2015-04-18 11:44

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#132 2015-04-18 12:08

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#133 2015-04-18 12:55

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#134 2015-04-18 17:14

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#135 2015-04-18 17:20

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#136 2015-04-18 18:14

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#137 2015-04-18 22:34

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#138 2015-04-19 11:01

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#139 2015-04-19 13:22

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#140 2015-04-19 14:14

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#141 2015-04-19 18:12

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#142 2015-04-19 18:31

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#143 2015-04-19 21:48

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#144 2015-04-19 22:06

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#145 2015-04-19 22:31

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#146 2015-04-20 00:01

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#147 2015-04-20 09:45

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#148 2015-04-20 14:39

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#149 2015-04-20 19:53

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

#150 2015-04-20 20:54

Odp: » 502 BAD GATEWAY: Rzuceni w nieznane

Stopka