Nie jesteś zalogowany na forum.
*śmieje się i tarza poziemi przesuwa się w lewo i dostaje kamieniem* AUUUUU
Offline
Dziwne *Mruknęła i wyszła z wody już jako lwica wlepiając wzrok w pustke*
Offline
Sach, nic Ci nie jest? Niepotrzebnie tu podeszłaś... Nie boli za bradzo, prawda, ja Cię naprawdę przepraszam... //itp.//
Offline
Nie jest zle.. Ale bolec boli *na glowie ma wielkieeego guza*
Offline
*Korzystając z ich nieuwagi cofa się od reszty i wkłada ogon do wody. Zamiast grzywki odrasta pełna grzywa...* Nie chcę być facetem... *Wkłada ogon jeszcze raz i wszystko wraca do normy* EJ ! WIECIE ŻE MAM 3 FORMY ?
Offline
Trzy? Jak to? *zdziwione oczy*
Rawr!
Offline
Z grzywką, bez grzywki i Lew Mogę zademonstrować, ale czy to oznacza że coś jest ze mną nie tak ?! *podeszła do wody*
Offline
Z naszą królową zawsze wszystko jest w porządku ; D ale możesz zademonstrować
Rawr!
Offline
Yyyy.... dobra.... to ja nie chcę wiedzieć o co biega z tą trzecią formą... Jesteś pewna, że cały czas rozumujesz w ten sam sposób?
//xd choć tak na serio, to chcę wiedzieć //
Offline
*zaczyna się śmiać*, 3 postacie?
Offline
Cóż, widać nasza królowa się czymś różni od zwykłej lwicy... jest królową
Offline
Hmmm nie pytajcie mnie o szczegóły, nie wiem o co biega ale *Włada ogon* zwykła lwica *wkłada łapę, basem: * Lew... *znów ogon* I ja... Która forma sie wam najbardziej podoba.. chociaż, czekajcie, jestem ciekawa czy będzie głośniej niż zwykle, zatkajcie uszy.
*Będą jeszcze raz lwem wzięła głęboki oddech i zaryczała niskim basem, od którego zadrżała ziemia pod najbliższymi łapami.
.. po czym wróciła do swojej postaci.*
Oj... trochegardło boli
Offline
A mnie uszy... Nie zdążyłem ich zatkać.. //xd//
Offline
Co mówisz Ib *wrzeszczy na całe gardło* nie słyszę!!!
Offline
*Śmiejąc się pod nosem powoli oddaliła łapy od uszu* Ja mimo wszystko wole jak jesteś lwcią... królowo
Offline
Tak - szczególnie że dziwnie by było mieć dwóch królów
Rawr!
Offline
Dziwnie to się musiałby się czuć Kowu z takim mężem, prawda!!!! *Też się głośno drze - nic nie słyszy*
Offline
Ib, zatkaj nos i dmuchnij! *Krzyknęła do ucha lwa* Wtedy ci odetka!
Offline
*Próbuje odetkać uszy. Drze się* Chyba pomogło!!
Offline
To się nie drzyj!!! *Krzyknęła z uśmiechem, ledwo powstrzymując śmiech*
Offline
*Dalej przygłuchy * Czemu mam przeć!!?? Czy wyglądam na lwicę w ciąży!!??
//Nie drzyj = przyj //
Offline
*Wybuchła śmiechem lądując na ziemi* Ja.. ja nie moge... *Prychnęła łapiąc oddech*
Offline
//nie moge = może //
*Jeszcze słabo słyszy * Może??!! Jak to może??!! Ja nie mogę...
Offline
Ib, spokojnie..! Wcale nie mówie o tym... yyy *Wyprostowała się ale dalej pękała ze śmiechu*
Offline
*Próbuje zobaczyć, czy aby nie jest tak gruby, że na takiego wygląda. Przegląda się w wodzie, ale nie bardzo widzi, pochyla się, traci równowagę i spada. Po chwili wyłazi jako lwica* Teraz faktycznie mogę tak wyglądać *przynajmniej słuch się mu (jej ) naprawił*
Offline
Ta... *Jedną łapą popchnęła go do wody by znowu się zamienił*
Offline
*Wychodzi już jako lew* Dobra, starczy mi tych przemian jak na całe życie... I tak się dziwnie czuję...
Offline
Ib... Ale nie masz grzywy... *Spojrzała na lwa dziwnie*
Offline
-Sam, ma - ale jak u lwiątka...
Rawr!
Offline
Tylko nie to... *Z powrotem wskakuje do wody. Zmienia się w lwicę. Znowu wskakuje, przemienia się i wychodzi...* Sam, Nit, czemu tak nagle urośliście...? *Nie zorientował się, że jest lwiątkiem... *
Offline