Nie jesteś zalogowany na forum.
Syn Hufucciego próbował objąć władzę ale mu sie nie udało...
Offline
*Przechyliła łeb* Eee... ta.. I ty taki spokojny? *Zapytała ździwiona*
Offline
Tak! Nie udało im się na szczęscie. Mam płakać? Przecież wszystkich wybiliśmy!
//Bede z tydzien //
Offline
Aha... jakie przy tym straty ponieśliście?
Offline
To tu jest jakaś wojna? *zastrzygła uszami*
Offline
*podrapala się po łbie*
- Ale cyrk *wymamrotała pod nosem do samej siebie*
Offline
*usiadła na łóżku nasłuchując* Niczego nie słychać..
Offline
- Może to i lepiej? *wzruszyła barkami, zastrzygła uchem. Faktycznie, Kora miała rację*
Offline
*walnęła się z powrotem na łóżku i wgapiła się sufit*
Offline
Może już się skończyła? *Usiadł 2 cm od Kory* //xd//
Offline
Myślę, że tak. *odparła dosuwając się o te 2 cm* xD
Ostatnio edytowany przez Kora (2011-10-10 19:28)
Offline
*wskoczyła na wyrko, wpychając się pomiędzy Korę a Iba*
- Oby ...
Offline
//xd//
Oby.. *powtórzyła omal nie spadając z łóżka po tym odepchnięciu*
Offline
//xd//
Oby... Dobra... ma ktoś jakieś konstruktywne pomysły? *przewraca się na plecy *
Offline
- Pomysły? O nie, jeżeli o myślenie chodzi, to trafił pan pod zły adres. Na mnie nie liczcie *rzuciła rozbawiona*
Offline
O czym Wy mówicie? *mina nieco zaniepokojona*
Offline
Nie wiem... spadło mi na głowę takie wielkie pudło...
Offline
Pudło Eeee.. a co to ma dokładnie znaczyć?
Offline
Nie wiem ile poległo ale było ich trochę. Nie było słychać nic bo walczyli w innej części "miasteczka".
Offline
*gryzie sobie bueno i słucha tego co mówi Leo* W takim razie.. kto ma Twixy?
Offline
Jeśli chcecie możecie tu siedzieć albo macie tutaj... *podaje mape* mape miasteczka. Kino, teatr, sklepy, kąpieliska reustauracjie itp. *Idzie z Santim i innym w kirunku drzwi* O i bym prawie zapomniał! Tu macie srebrną kartę. Zabawcie się trochę! *podaje kartę* Ciao! *wyszedł z grupą*
Offline
/P.S. co się tu w końcu rozwinęło .... kraina nocy nie powinna być miasteczkiem, o jak sądzę miasteczka są oświetlone... przecież pierwotnie byliśmy w mrocznym lesie. Co tu sie porobiło..../
Offline
//Takie chyba podziemne miasteczko... można zawsze nas teleportować //
No nie wiem... To co robimy?
Offline
//Wródzcie do Krainy Nocy albo przejdzcie do tematu "Podziemne Miasteczko" http://forum.krollew.pl/viewtopic.php?pid=74326#p74326 //
Offline
Walnęło cie PUDŁO ?!
Strzeż się !
Offline
*w podskoczkach trzymając kurczowo Iba za łapę, wbiega do Krainy Nocy, jakby szczęśliwa z otaczających ich ciemności i złowrogiej ciszy* Łał. Dawno tu nie byliśmy. *rozląda się po (jak przyszło jej na myśl) "Krainie Koszmarów"* Pamiętasz jak kiedyś goniło nas jakieś ogrmone zgniłe stworzenie i chciało nas zeżreć? *wzdrygnęła się* A potem znaleźliśmy się w fabryce budyniu i kisielu.
Offline
No... pamiętam *Rozgląda się* To miejsce budzi tyle wspomnień...
Offline
No. *przez chwilę uśmiechała się szeroko a potem jakby lekko posmutniała* Dużo nowych przybyło, co? W ogóle zatarły się ślady naszych przygód ze starymi znajomymi.
Offline
Hm... to pora je rozetrzeć na nowo *Wyciąga z kieszeni kilka ziarenek kawy i rozciera je kamykami na proszek*
//xd//
Offline
Parska śmiechem* No! Będzie trudno, ale się zrobi. *zebrała proszek łapą i dmuchnęła, że drobinki uleciały*
Offline