Nie jesteś zalogowany na forum.
Teraz ja <muzyka leci, Aisha zaczyna tańczyć>
Offline
*Dołącza się* Może coś spokojniejszego?
/mam nadzieję, ,że widziałeś jak wygląda WINGSWAVE na I.T. ?/
Offline
A jak wygląda ?
Offline
hmmm... trudno to określić - stoisz z rozłożonymi poziomo skrzydłami i one tak falują, p
Offline
//Coś jakby to:
http://www.dailymotion.pl/video/x2fytf_ … shortfilms
0:40
xDDDDD
tyle, że to z kreskówki//
Rawr!
Offline
Fajne ! Tyle, że ja nie mam skrzydeł
Offline
-Trochę tu nudno i pustawo, może pospraszamy parę lwów i zrobimy imprezkę?
Rawr!
Offline
Jasne, mój dom, ja organizuję *wypisuje i wysyła do całęgo Stada zaproszenia* ... na "od zaraz". Kiara 0... no , git.
Offline
*krzyczy* - Kto jest chętny na imprezkę!?
Rawr!
Offline
<wchodzi>
-Mogę się przyłączyć?
Offline
-No jasne, każdy jest mile widziany - rozgość się!
Rawr!
Offline
jasne ! poczekajmy na resztę.
*bierze M.O. i rysuje stół i zastawę.* ale żarcie musimy mieć prawdzie
Offline
*wygląda z domku*
-Nosorożce... żyrafy... o! Młoda zebra! zaciesz Nikt nie jest tu jaroszem?
Rawr!
Offline
nie, mogę zarzucić robalową dietę
Offline
-Skoro tak to świetnie
*wyskakuje z domku nie patrząc na wysokość i po kilku minutach wraca ze zdobyczą*
Rawr!
Offline
No, to co tam masz, trzeba oporządzić. *bierze nóż*
Offline
-Można, nie trzeba ale dobrze - poczekamy Brakuje jeszcze czegoś - zaraz wrócę.
*wyczarował nóż za pomocą Magicznego Ołówka i znowu wyszedł z domku, tym razem ostrożniej, ponieważ ostatni wyskok nie należał do najprzyjemniejszych*
Rawr!
Offline
- A takie oporządzanie to dużo czasu zajmuje? *mówi, nie odrywając wzroku od pysznego mięsa*.
Offline
*Wrócił i stał już pod domkiem*
-Kto mi pomoże to wnieść? *wskazał łapą na olbrzymi liść, na którym leżały pocięte kawałki bambusa i owoce*
Rawr!
Offline
- Już ci pomogę *z wielką chęcią podnosi drugą stronę liścia, gdyż może to przyspieszyć posiłek*
Offline
-Dobra, to musimy to wnieść do windy, ale ostrożnie - nie była długo używana!
*idzie tyłem, wciska tylną łapą przycisk drzwi windy, drzwi otworzyły się po chwili. Gdy już byli w windzie nacisnął przycisk i winda z hukiem, ale powoli ruszyła*
Rawr!
Offline
-Niezły wynalazek *z uznaniem kręci głową, rozglądając się* - Muszę pogratulować wykonawcy *uśmiech*
Offline
*wypuścił liść*
-Jest na górze domku xD No, już prawie jesteśmy na miejscu...
*ponownie chwycił liść, a po chwili winda otworzyła się z nie mniejszym hukiem niż poprzednio*
Rawr!
Offline
* Wchodzi do domku razem z Nitem*
-Kiaro gratuluję pomysłu z windą. Co prawda trochę trzeszczy, ale to się jeszcze rozjeździ.
Offline
-Trzeba będzie ją naoliwić, ale że nie mamy oliwy to może smalcem z zebry?
*zaciąga liść na stół*
-Aaa... nie powiedziałem wam po co to - widzicie, bambus ma takie naturalne przegródki - pokroiłem go, wydrążyłem i mamy szklanki. W tym całym bambusie jest woda, dodamy je *wskazuje łapą na owoce* do niej i będzie pyszny soczek.
Do wyboru (nawet trochę importowanych mam!): awokado, banany, granaty ananasy, cytryny, pomarańcze, kiwi.
Rawr!
Offline
-Super! Mamy geniusza kulinarnego
*usmiecha czując że ślinka cieknie jej na myśl o pysznym jedzonku*
Offline
*przychodzi i zastanawia się jak wejść do środka*
- Halo, jest tam ktoś?
*puka w dziwnie wyglądające drzwi*
Offline
-Kliknij ten guzik po prawej to winda zjedzie i otworzą ci się drzwi! *krzyczy z góry przyrządzając picia* tylko uważaj, bo jest powolna i głośna!
-No dobra, na razie przygotowałem po jednym piciu z każdego owocu i mam to *wyjmuje z parapetu jakieś zasuszone liście* -To herbata, zerwałem trochę bo się go chwyciłem gdy wiatr nas niósł Powinny już być wystarczająco wysuszone i potrzebuję tylko... wrzątku.
*zgłodniał już bardzo*
-Kiara, i jak idzie przygotowywanie Zebry?
Rawr!
Offline
jasne, ale musimy siezająć przygotowaniami
Offline
-Mam nadzieję, że szybko *szepnęła do Nita* - Mogę ci w czymś pomóc, Nit?
-Jakimi przygotowaniami konkretnie? *spytała jak zawsze z usmiechem*
Ostatnio edytowany przez Lori (2010-07-22 10:23)
Offline