Nie jesteś zalogowany na forum.
Skąd się u was wziął taki nick, jaki teraz macie?
Może któryś z waszych zwierzaków tak się wabi... może to jakiś wasz wymysł... a może od ulubionych... dajmy na to... piosenkarzy/ piosenkarek, ksyw... czy czegokolwiek...
Offline
Anes...tak znajomi mnie zaczęli nazywac a ja nie wiedziałam dlaczego. Okazuje się że to w jakimśtam języku znaczy "osioł" xP zresztą jakbyście wpisali to przeglądarki grafiki google, to wyskoczą wam "ośle" obrazy, więc to chyba prawda xP Tak czy siak samo słowo Anes mi się spodobało, totez tak od dzisiaj wszyscy mnie nazywają
Offline
Mnie też nazywają Kowu lub Arta ale wole chyba ksywe Kowu
Offline
A ja kocham lwy od maleńkiego i zawsze oglądałam KL i bardzo spodobała mi się Kiara i taki też mam nick
Offline
Ciekawe...
Mój nick wziął sie z kilku powodów.
1. To imie mojego najlepszego smoka na http://smoki.nightwood.net/
2. To imię jednego z moich kotów.
3. Tak nazywają mnie kumple ( nie wiem czemu)
4. W innym języku " Astrea" znaczy "wolność"
Offline
Zeczywiście ciekawe <lol>
Offline
Pierwsze co mi przyszło do głowy to - Kiara , a że na forum maroko było to już zajęte - dodałam "0"
Offline
Hehehehe........ ja tam się ciesze że lubisz Kowu A ksywa kowu wzieła mi się z tąd że po pijaku (hehehe ... ) na imprezie zagrałem kilka piosenek z KL i kumpel mnie tk nazwał no i teraz gdzie się nie obróce to cześć Kowu albo Kowu będziesz w Browarze
Offline
No racja
Offline
EJ ! Nie pisać mi tu jednowyrazowych postów! Dodam,że ja na początku miałam być Kovu,ale dowiedziałam się,że lepiej mieć nick zgodny z płcią ;-p
Offline
No i racja
Offline
Mój nick wziął się z tego, że w Królu Lwie 2, córka Simby miała początkowo mieć na imię Aisha
Offline
heh a tego to ja nie wiedziałem............. Teraz mówią na mnie Mr. Lew Ciekawe czy ma to coś związanego z pracą w zoo ^^
Offline
serio ale ci fajnie
Offline
poza tym "Aisha" po arabsku oznacza "żyjący"
Offline
Na na umierajaca to nie wyglądasz siostra - Spoglada figlarnie na siostre
Offline
Ja wybrałam sobie taki nick, dlatego że kiedyś obejrzałam film ,,Czasem słońce, czasem deszcz,, i moja ulubiona bohaterka nazywała się właśnie Naina
Offline
A ja wybrałam sobie taki nick , ponieważ jestem jak cień ;D
Nikt praktycznie mnie nie zauważa xP Po za tym jestem raczej cicha...
Offline
Mój nick wziął się z czystego przypadku po prostu lubię dalie (kwiaty).
Na początku chciałam mieć nick Dilalalia ale był za długi.
Offline
O jak ktoś podbił temat to i ja opowiem )
Wszystko zaczęło się od tego, że w mojej wsi (tam mieszkam na wsi!) mieszka pijaczyna co po pijaku nawija ,,mesio, mesio". Przeradzało mi się to w ,,mesa" ,,mysio" i takie tam aż natrafiłem na nick nigdzie nie wykorzystywany na bynajmniej polskich stronach mesho, sam o tym nie wiedziałem xD Wpisując swój nick w wyszukiwarce grafiki Google znalazłem kilka fajnych grafik, które czasem wykorzystuje na fora. Tak nawiasem mówiąc ja tam swój nick mesho czytam ,,meso", (dodatkowe h po prostu przepada). Praktycznie jak na innych forach spotkacie mój nick to w 99% ja
Ciekawostka:
http://www.schnews.org.uk/images/628-mesho-lg.jpg
Ostatnio edytowany przez Mesho (2009-10-29 20:29)
Offline
W sumie nie wiem skąd u mnie taki nick. To było pierwsze co mi przyszło do głowy. Jak sie tak teraz zastanawiam to zdaje mi się, że kiedyś nazwałam tak mojego smoka na jednej stronie internetowej
Offline
Poza tym, jak się zdenerwuję, to bywam niebezpieczna
To trochę jak nasza Nat, nie? xD Chociaż ona to nawet bez zdenerwowania może być niebezpieczna.
Offline
Ja rozmyślałam nad nickiem i wkońcu wymyśliłam Nhemea Nie pamiętam dokładnie skąd
Offline
Nazwałam się jak nazwałam ponieważ to była moja pierwsza wymyślona lwia postać
Offline
Ja nie wiedziałam, jak się nazwać, więc sprawdziłam, jak jest w Suahili "Antylopa", to wyjaśnia moją historię .
Offline
A ja miałam kiedyś faze na `Zmierzch`. I był tam pan Jasper Hale, który mnie inspirował i takie inne bzdury. ;]
I teraz mimo to, że faza mineła ja dalej używam nicku zrobionego z jego nazwiska, gdyż przypadło mi do gustu
Offline
Ja mam koleżankę, która interesuje się językami obcymi. Jedno słowo, które zapamiętałam to drosme czyli odwaga po fińsku (chyba).
Offline
Brzmi nieźle.
Ja osobiście nie rozumiem niektórych osób, co dają sobie w nickach bezsensowne ciągi liczb, najczęściej nie związane np z wiekiem czy datą urodzin...
Offline
Z nudów wpisałem "diabeł" diabel do tłumacza Suahili >> "Ibilisi" stwierdziłem, że przez to ostatnie "i" brzmi słabo >> "Ibilis"
Offline
A ja myślę nad skróceniem nicku na forum do "Nit" dłuższej formy nikt nie używa a krótka bardziej mi się podoba
Rawr!
Offline