Muzyka jako podkład do naszego życia

Kiara 0 · 2012-10-28 23:11

...Czyli taka, którą słyszymy, ale nie słuchamy. Przykładowo - odrabiacie sobie lekcje i macie ochotę mieć jakieś tło. Najczęściej są to utwory instrumentalne, aby słowa nie przykuwały uwagi, ale niekoniecznie. Czy macie swoich faworytów w tej dziedzinie? Piszcie! :awesomecat:

Moim jest: Going Home - Theme of Local Hero by Mark Knopfler
Wiem, że to długi utwór, ale serdecznie polecam przesłuchać do końca. (Jestem też ciekawa jakie są wasze odczucia związane z tym utworem... uważacie że jest on wesoły czy smutny, dający nadzieję, czy delikatnie przygnębiający?)

Helbi · 2012-10-28 23:23

Ja jak coś robię to raczej wolę nie słuchać muzyki, bo momentalnie się skupiam na niej. Ale jak gdzieś jadę czy to komunikacją miejską czy samochodem to po prostu uwielbiam, wręcz nie wiem co ze sobą zrobić jak nie mam czego posłuchać w podróży xD

Jeżeli jadę komunikacją to słucham czego popadnie, co akurat mam na telefonie i co mi przypasuje.
Jeżeli prowadzę samochód to wolę spokojniejsze kawałki, bo inaczej szaleję :evil: Wtedy są dobre albo klimatyczna electronica, albo rockowe ballady, albo coś co można pośpiewać np Elektryczne Gitary xD

Nit · 2012-10-28 23:26

Ja tak nie mam - odrabiając lekcje nie słucham muzyki bo mnie rozprasza. ^_^
Co do tego utworu - nastrój początkowo trochę melancholijny i smutny, a potem już weselszy... czyli ta piosenka może rozweselić jeśli ktoś utknął w melancholii. (Na podobnej zasadzie co uciszanie drugiej osoby w kłótni - najpierw krzyczymy tak jak ona, a potem powoli ściszamy głos... a druga osoba nieświadomie razem z nami. ^^)

Kiara 0 · 2012-10-29 20:34

Dla mnie akurat ten utwór jest wesoły i melancholijny tak, jak sytuacja, gdy
przystaniemy na chwilę w pędzie życia i wspomnimy sobie jakąś dawną dobrą chwilę. Jest to dobre wspomnienie, ale ma gorzki posmak bo wiemy że takie piękne chwile już nie wrócą... takie mam przemyślenia.

A innym z dobrych instrumentalnych utworów może być to: http://w803.wrzuta.pl/audio/a81p3wUraRH … tla_transu
Made by me. :-D

Wasi · 2012-10-29 21:37

Ja czasem na lekcji mam ochotę wyjąć telefon i puścić odpowiednią muzykę, zależnie od sytuacji. Ostatnio nucę sobie Don't worry be happy. To mnie uspokaja. Często też przy muzyce zasypiam. xD Mogę słuchać Rocka mocnego ale zasnę, tylko muszę się wsłuchać. Czasem wole sobie na noc posłuchać Króla Lwa albo np. It's my life. Zależy od nastroju. W moich mp3 jest też We are young, piosenki Micheala Jacksona i Travie McCoy: Billionaire ft. Bruno Mars. Moje typy to nie koniecznie instrumentalne, Mam podzielną uwagę.

Sachara · 2013-01-23 10:38

U mnie nie ma chwili bez muzyki we łbie i wyobrażeń pod czachą. Czasami czuję się jakbym żyła w animusie , nie mając kontaktu z rzeczywistością, a potem na lekcji historii wypalam na cały głos "Czołg?" Gdy babka zacznie coś o 2WŚ. Heh. Faworytami oczywiście 3DG i Linkin Park, czasem Hilltop Hoods. Polecam - zwłaszcza to przed ostatnie ;D.

Harikana · 2013-01-23 21:57

Ja myślę, że podkładów do życia to ja mam dużo takie przykłady:
http://www.youtube.com/watch?v=FclrtPUquhQ http://www.youtube.com/watch?v=wMRuzu1m09o
http://www.youtube.com/watch?v=tdNT_OTWwwg http://www.youtube.com/watch?v=jAh_SCjCh8A
A więc różnie i podłużnie z tą muzyką

Stado Lwiej Ziemi

Ogłoszenie

18 listopada: 30 rocznica polskiej premiery Króla Lwa :D.

#1 2012-10-28 23:11

Muzyka jako podkład do naszego życia

#2 2012-10-28 23:23

Odp: Muzyka jako podkład do naszego życia

#3 2012-10-28 23:26

Odp: Muzyka jako podkład do naszego życia

#4 2012-10-29 20:34

Odp: Muzyka jako podkład do naszego życia

#5 2012-10-29 21:37

Odp: Muzyka jako podkład do naszego życia

#6 2013-01-23 10:38

Odp: Muzyka jako podkład do naszego życia

#7 2013-01-23 21:57

Odp: Muzyka jako podkład do naszego życia

Stopka