Nie jesteś zalogowany na forum.
-Jak tak będziemy sterczeć to nigdy nic nie zrobimy...
Offline
- Może wyjdźmy na zewnątrz i pograjmy w piłkę albo coś takiego...
Offline
-Wafu....chodź znajdziemy coś na piłkę.
Ostatnio edytowany przez Shupavu (2012-03-29 20:28)
Offline
No dobra. Lepsze to niż nuda.
Offline
- To chodź Shu... poszukamy jakiejś piłki...
*Idzie poszukać piłki*
Offline
Ja bardzo lubię grać w piłkę.
Offline
*ruszył za Wafu w poszukiwaniu piłki*
-Dobra ....coś co się dobrze odbija i przypomina piłkę.
Offline
-No a ja mam czas dla siebie... *zaśmiał się i zaczął rozmyślać*
Offline
Dag to zabrzmiało dwuznacznie.
Offline
-Jak większość rzeczy które mówię... *Odpowiada spokojnie*
Offline
*patrzy na Daga i unosi brew*
Offline
-Co się tak na mnie patrzysz... Zaczyna mnie to bulwersować.
Offline
A nic... Cicha woda.
Offline
-O co Ci chodzi? Co ja powiedziałem?... *Zastanawia się nad słowami*
Offline
Nie, nic. *zaśmiał się*
Offline
-Nie mam pojęcia o co Ci chodzi... *Patrzy na Maru ze zdziwieniem*
Offline
Nieważne, nie było rozmowy.
Offline
-No teraz to mi w głowie namieszałeś....
Offline
Jak większość rzeczy które mówię...
Offline
-Aha...Najlepiej jeszcze mnie podrabiaj. *Przewraca oczyma*
Offline
*puszcza oko* Oczywiście panie dwuznaczny.
Offline
-Skończmy to, bo mam jakieś zaćmienie.
Offline
- To co może posłużyć za piłkę...
*Rozgląda się dookoła*
Offline
-Nie mam bladego pojęcia co może posłużyć za piłkę.
Offline
*siada i czeka na Shu i Wafu*
Offline
*chodził obok Wafu poszukując czegoś na kształt piłki*
Offline
-Oni i tak niczego nie znajdą. *Patrzy na ciemne skały*
Offline
Oj Dag. Ale z Ciebie pesymista.
Offline
-Dziękuję. Taki już jestem. *Nadal patrzy na czarne skały*
Offline
To akurat nie zabrzmiało dwuznacznie.
Offline