Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 Następna
Wątek zamknięty
-samowyzwalacz. Nastaw na 10 sekund Maru a my sie ustawimy
*powiedziała do niego.*
-Zaraz potem tańczymy
*dodała*
// może to xD http://www.youtube.com/watch?v=0xAOwt__ … re=related //
Offline
Może być...Ja nie umiem tańczyć więc..Stanę z boku *Odsunęła się*
Offline
*Zaczyna tańczyć razem z Sarminą.*
Offline
*zaczyna taniec. Bawi sie na nim super*
//pierwszy taniec to my tańczymy.. potem wszyscy razem..//
Offline
*gdy lew spoglądał na tańczącą młodą parę na jego pysku zagościła ponura mina którą próbował ukryć sztucznym uśmiechem*
Offline
*patrzy na Shu* A ty się znowu smucisz?
Offline
Shu..Nie ukrywaj tej skwaszonej miny ...Co ci jest?
Offline
//Sar, Pokemon czy psy mogą być w tym temacie?//
-Ten szczeniak to dziecko Maxa i Shasy. Możecie go nazwać, jak chcecie.*mówi.*
Offline
//Myślę, że jako prezenty itp. to mogą być.//
- Hmm, no nie wiem jak go nazwę. Masz pomysł Sar ?
Offline
*skończyli pierwszy taniec*
-Okej Kar, dzieki.
*powiedziała, zwracając sie do koleżanki
-Co ci jest Shu?
*spytała, podchodząc do niego*
Offline
//Sar, a co do prywatnej wiadomości: masz zapełnioną skrzynkę pocztową.//
*Psiaczek zaczął gonić swój ogon i wesoło szczeknął.*
Offline
*lew przebudzony z rozmyślań, spojrzał na Sar*
-Mi...nic..po prostu patrzę jak razem wam jest dobrze ze sobą.
Offline
No i to jest powód do smutku?
Offline
Shu, bycie singlem jest fajne ! Np.Taka ja ! Tia fajnie....hahhahaha! No nic wariat ma dobrze nie potrzebuje miłości !
Offline
-Tia...hmm..może i to ma też swoje plusy...ale też ma i minusy *opuścił głowę w dół*
Offline
*Lwica wyciąga Shu na środek i zaczyna tańczyć*
-chyba teraz nie odmówisz?
// coś podobnego, ale tylko PODOBNEGO xD http://www.youtube.com/watch?v=frvSP2ca … re=related //
Offline
- Zobaczysz Shu, zaczekaj trochę, a znajdziesz prawdziwą miłość. Ja znalazłem.
Offline
-Teraz musisz już ze mną tańczyć, inaczej Pokemon sie obrazi..
*krzyknęła do Shu, bo muzyka była głośna*
Offline
-No teraz to nie mam wyjścia *lew uśmiechnął się tańcząc z Sar*
Offline
Hahahahahah.Dobrze się bawisz Shu ! A no tak ! Sar przywiozłam na ślub, dla gości bombonierki *Położyła je na stole *
Offline
-Dzięki!
*krzyknęła i nadal tańczyła*
-Widzę, że się uśmiechasz
*dodała do Shu, który tańczył wraz z nią*
// nie mam nic w skrzynce juz.. -Kar//
Offline
Tandi, zatańczysz? *ukłonił się nisko*
Offline
-Wybacz na moment Sar... *lew udał się w stronę Tandi i wyciągnął ją na parkiet *
-Zatańczymy ?....hmmm *zaśmiał się i powoli prowadził taniec*
Offline
Oh...Mar, w pierw zatańczę z Shu pozwolisz? Następnie, chętnie zatańczę z tobą .
Offline
A proszę bardzo. Tańczcie sobie. *siada przy stole*
Offline
// zamiast Przemek, to Pokemon//
http://www.youtube.com/watch?v=5cphMvoApf8
//Prosiłbym jednak o nie offtopowanie Mariutunio//
Offline
*Tańczy z Shu* Miło ...Sar puścicie coś wesołego! hahahaha
Offline
*Puszcza piosenkę He lives in You i przytula Sarminę.*
- Proszę bardzo, to coś wesołego.
Offline
Dzięki! *Wesoło podskoczyła* Hurra!
//Regulamin mówi o sześciu wyrazach w poście. Dotychczas się nie czepiałem czterech i pięciu, ale się to zmieniło, bo w tej sytuacji mogłaś napisać dłuższy. Ibilis//
Offline
*W kłębach kurzu ukazała się Beżowa lwica, która z obojętnym wyrazem pyska, wtargnęła niczym nieproszony gość, na ów uroczystość. Gdy ustała naprzeciw młodej parze, zniżyła czerep, aby potem wyjąć mały prezent, przy tym okazując gratulacje.*
Cóż... Wybaczcie spóźnienie; życzę wam wszystkiego dobrego.
*Wypowiedziała ochrypłym głosem, a następnie rozległ się jej śmiech. Taki sam, jaki wtórował w jej głowie. Złapała się na łeb, dalej nie wiedząc, co jej jest. Wręczyła prezent, który okazał się plikiem... Kart.*
Cóż macie w programie zabawy?
*Dodała po namyśle.*
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 Następna
Wątek zamknięty