Nie jesteś zalogowany na forum.
No w sumie... można w coś zagrać, poimprezować... w sumie nie wiem
Offline
//69 strona .. //
*Nie wiadomo skąd stanęła przy Sami*
-Dla mnie też zrobisz koktajl?
Offline
Jest jeszcze jeden zrobiony Laco, stoi na blacie. Może ty masz pomysł co porobić?
Offline
Jakbyś wymyśliła jakieś zajęcie, to by było fajnie :awesomecat:
Offline
Ja wiem co, karaoookeee! *zawołała przeskakując z gałęzi przez otwarte okno do klubu*
Offline
*Weszła do klubu. Nie była samotną lwica, ale już dawno nie widziała swego męża i dlatego tu przyszła..*
// a właśnie co do męża... Wie ktoś może, dlaczegóż to, mój drogi pokemon, nie pisze nic? xD //
Offline
*Weszła do klubu i usiadła gdzieś w kącie*
Hmm , jestem ciekawa dlaczego nie mam szczęścia w miłości ..
*mówi sama do Siebie nucąc jakąś smętną piosenkę o nieudanej miłości*
Ostatnio edytowany przez Izzy (2012-06-26 19:15)
Offline
Czemu wszyscy siadają w kącie? Czemu choć raz dla odmiany nie siądą na środku?
Offline
Jak chcesz .
*wstała i usiadła na środku klubu*
Offline
*Usmiechnęła się do znajomych*
-Ah... Widzę, że ten klub jest bardzo popularny.. Aż 6 osób...
*mówi z usmieszkiem*
Offline
Karaoke... *Powtórzyła za lwicą.* A ty co o tym sądzisz Ib?
Offline
Jeśli macie jakieś utwory... to w sumie czemu nie?
Offline
Znajdą się jakieś... *Wyciągnęła swój MO po czym narysowała wielki zestaw do karaoke.* To kto pierwszy?
Offline
*wszedł do klubu w hawajskiej koszuli, kremowych chinosach i brązowych skórzanych mokasynach* Aloha! No to może ja zaczne!
//Prawie jak w realu tylko, że zamiast hawajskiej koszuli mam niebieską //
Offline
To ja się dołączę jeśli mogę .
*podchodzi do Sam*
Offline
Jasne! *Podała Keo posrebrzany mikrofon.* Wybieraj piosenkę i śpiewaj
Offline
*właczył muzyke, złapał za srebrzany mikrofon i zaczął śpiewać*
We're caught in a trap
I can't walk out
Because I love you too much baby
Why can't you see
What you're doing to me
When you don't believe a word I say?
We can't go on together
With suspicious minds
And we can't build our dreams
On suspicious minds
So, if an old friend I know
Drops by to say hello
Would I still see suspicion in your eyes?
Here we go again
Asking where I've been
You can see these tears are real
I'm crying
We can't go on together
With suspicious minds
And be can't build our dreams
On suspicious minds
Oh let our love survive
Or dry the tears from your eyes
Lets don't let a good thing die
When honey, you know
I've never lied to you
Mmm yeah, yeah
//http://www.youtube.com/watch?v=yzWwS_Oe6yQ//
//XD//
Offline
Łaał. ! Brawo .
*zaczyna klaskać lwu*
Hahahahah .
*Śmieje się serdecznie*
Offline
Thank You, Thank very much. You are fantastic audience. Thank you very much. *naśladuje Elvisa*
Offline
Zawsze spoko .
*uśmiecha się do lwa*
Zaśpiewaj coś jeszcze .
Offline
*Wchodzi powoli, delikatnie się uśmiecha, ma strach w oczach. Boi się, że nikogo tu nie pozna i już na zawsze będzie sama, bez przyjaciół.*
-Cześć! Kto tak ładnie śpiewał?
*obraca głową i szuka właściciela tak pięknego głosu*
-Czyżbyś to był ty?
*Wskazuje na Leonardo (Keoni)*
Offline
Tak, to ja. Fajnie, że się podobało. *po chwili dodał z uśmiechem* Może teraz Sambirani zaśpiewa...
//W tej fabule już Keoni//
Offline
- Chciałabym posłuchać jej głosu! Dalej Sambirani! Zaśpiewaj coś dla nas!
*zaczyna klaskać na zachętę*
- Nie wstydź się! Ja pokonałam swój strach i do was zagadałam! Jestem bardzo nieśmiała...
Offline
*podaje mikrofon Sambirani* No to dawaj!
Offline
*siada obok Keo*
Mógł byś opowiedzieć mi coś o Sobie . ?
*pyta z nadzieją w oczach*
Offline
Nazywam się Keoni...
*po chwili dodał*... i lubię być samotny.
Nie którzy jej nie lubią...
... nie rozumiem ich.
Offline
Ale dlaczego akurat samotny . ?
Nie lubisz towarzystwa innych . ?
Nie chcesz założyć rodziny .?
*wypytuje go z ciekawością w głosie*
Offline
Samotność jest błogosławieństwem w przebraniu. Ludzie obdarzeni samotnością po prostu nie widzą jej zalet i narzekają na to, że są samotni. Ja nie! Samotność sprzyja wyciszeniu umysłu. *ciągnął dalej* Co do towarzystwa to nie każdego musze lubić i nie skażdym musze przebywać. A co do rodziny? Chciałbym ale nie teraz. Jeszcze przyjdzie na to czas...
Offline
*patrzy głęboko w oczy lwu*
Mhm . A moje towarzystwo lubisz .?
*pyta z poważną miną*
Offline
Nie mogę jednoznacznie powiedzieć. Znamy się zbyt krótko.
Offline