Nie jesteś zalogowany na forum.
Skałki to idealne miejsce do wypoczynku i zabawy.
Duże rozłorzyste Akacje dają przyjemny cień, a małe skały są idealne do wspinaczki i odpoczynku.
Czasem w pobliżu pasą się stada zebr i antylop, a nawet zapuszczają się tu żyrafy.
Więc można, tak dla sportu, potrenować polowanie.
Offline
*przychodzi, rozgląda sie dookoła, nic ciekawego się nie dzieje:
zebry i antylopy się pasą, żyrafy skubią jedno z drzew. Ogulnie nic ciekawego*
*po chwili namysłu wdrapuje się na największą Akacje i kładzie się na gałęzi*
Aaaaa... *ziewa*
Chyba się troche zdrzemne.*zamyka oczy i po chwili zasypia*
Ostatnio edytowany przez Jackie (2007-06-19 14:20)
Offline
o jak tu fajnie chłodno *uklada się pod drzewem przyglądając się zebrom* jedna zebra przeskakująca prze skałę, druga zebra przeskakująca prze skałę, trzecia... *zasypia*
Offline
*otwiera jedno oko i spogląda w duł widzi Anej i bez wachania zeskakuje wpros na nią*
-Mam cię!! *krzyczy i spada tuż obok jej i jak to ona potyka się i ląduje na pyszczku *
Offline
hahahaha! *atak głupawego śmiechu* to było genialne xDxDxD
Offline
*spojrzała na nią ze skwaszoną miną*
*ja ci dam śmiać się ze mnie!!*krzyknała za śmiechem i skoczyła na Anes powalając ją na łopatki*
-hahaha..Lezysz!!
Offline
*z trudem przewraca Jackie na ziemię i ląduje na d nią* poprawka: to ty leżysz
Offline
-Agrrr...*zawarczała i chwyciła Anes łapami i zaczeła turlać się razem z nią,śmiejąc się głośno*
Offline
*wchodzi dumnie* cóż wy wyrabiacie?
Offline
*siedzi za ucho i ciągnie Anes za ucho iśmieje się głośno*
-Wrrrryyyy...*warczy zadziornie*
Offline
Oz ty! *z warknięciem rzuca się na Jackie* tym razem tak łatwo nie odpuszczę!
Offline
*Wyszczeżyła się ale po chwili smiejąc się i zaczyna się przepychać z Anes*
-Wrrrrrr...*warczy zaczepnie i chwyta delikatnie Anes za ucho*XD
Offline
*chwyta Jackie za ogon - wcale nie delikatnie*
Offline
*pisneła a potem w odwecie zacisneła mocniej ząbki na uchu Anes*
*potem przewaliła się na bok ciągnąc za sobą lwiczke i znowu zaczeły się turlać tam i spowrotem*XD
Offline
*stoi nad nimi z miną starszej Nali*
Offline
-Aaaaa!!!Nala!!!!!Wruciła!!!Ratuj się kto może!!!!*wydarła się i przytuliła się do Anes*XD
Ostatnio edytowany przez Jackie (2007-07-16 15:50)
Offline
Kobieta zmienną jest * z trudem uwalnia się z uścisku Jackie i szczerzy się do Kiary *
Offline
*zrobiła głupią mine a że łapy jej się poplątały to zaczeła się osuwać na ziemie, więc chwyciła się Anes a w rezultacie obie leżały na ziemi*
Offline
*łapie obie za karki i przemawia jak Nala* co wy wyrabiacie ?! jak byłam młoda...
Offline
...to krowy pasłaś, wiemy *próbuje się wyszamotać z uścisku Nali...eeee...to jest....Kiary*
Offline
*udaje opentańca* To ja - duch Nali! przyszłam aby o sobie przypomnieć!
Offline
*wywaliła oczami i trzepneła Kiare łapą*
-uspokuj się.*powiedziała i spojżała na Kiare z mordem w oczach tak by ją przestraszyć*XD
Offline
*peroruje dalej* macie się grzecznie zachowywać! za moich czasów...
Offline
*trzepneła ją ponownie*
-Powiedziałam uspokuj się nie nabieżesz mnie na swoje sztuczki pozatym Nala żyje!!!!!*wydarła się i wyrwała się Kiarze*
Offline
*Arisa krzyczy z oddali, hej dziewczyny! biegnie ile sił w łapach i gdy zdyszana dociera do lwic mówi szeptem - Za tą skałą odpoczywa kilka bardzo przystojnych lwów. Lwicą pojawiły się światełka w oczach*
Offline
*spojżała na Arishe*
-czy my się znamy??*zapytała po chwili a potem spojżała na Kiare i wramach odgryzienia się skoczyła na nią powalając na łopatki*
-mam cię!!*zaśmiała jej się prosto w pyszczek*
Offline
*poczuła się urażona bo chociaż bardzo się stara, to i tak zostaje odrzucona*
Offline
*spojżaia na Arishe znad nali*
-no co tak stoisz chodz się bawić!!!*krzykneła a raczej zaśmiała się przyjaźnie i wruciła do przygniatania Kiary*
Offline
* z blaskiem w oczach zaczęła się bawić*
Offline
*patrzy w dal nieprzytomnym wzrokiem*
Offline