Nie jesteś zalogowany na forum.
Jest to dżungla, gdzie często bawią się ze sobą lwy. Pełno tutaj pokojowo nastawionych postaci. Jest tu także wiele niebezpieczeństw, np. węże. Na południe od dżungli jest wodospad. Przebywa tam zawsze wiele ptaków i różnorodnych zwierząt. Niestety, mało który lew wie o jego istnieniu. Jest to więc miejsce tajemnicze. Gdyby któryś lew odważył się iść na północ od dżungli, czeka go tam polana, na której pasie się zawsze wiele antylop.
__________________________________________
*Goldi spaceruje po dżungli. Dostała się do niej przypadkowo. Siada więc na kamieniu i czeka, aż nadejdzie jakiś zwierzak*
Offline
*nagle słychać szelest, widać zielone ślepia, z krzaków wychodzi Ness*
-Witaj, Goldi!*uśmiecha się*
Offline
*Niepewnie przedziera się przez dżunglę, nagle słyszy znajome głosy*
-Ness??Goldi??? *półglosem pyta*
Offline
-Tak, to ja!*z uśmiechem bez pomyłki podchodzi do Hari*
-Nie bój się, dżungla to miejsce w którym niełatwo się zgubić, za dużo specyficznych miejsc
Offline
Hmm.. ja niepewnie się czuje w dżunglii.. najlepiej się czuje w górach *odpowiada trochę pewniej i rozgląda się dookoła *
Offline
* Przedziera się przez krzaki*
- O cześć wam. Byliście tu już kiedyś? Ja pierwszy raz tu jestem.
Offline
*przedziera się przez bujną roślinność lasów tropikalnych* Wasi! Jesteś?
Offline
*wyłania się z krzaków* -Tak jestem .. *podchodzi do Nalimby*
//Nali , gratulacje 1500 postów //
Offline
Nie jestem przyzwyczajony do łażenia po kiechach (krzakach). Tylko uważaj, bo mogą czyhać jadowite węże i skorpiony. *wychodzi na małą polankę*
Offline
-Ok , będę uważała *idzie do lwa* -Pięknie jest tu...
Offline
O tak, można tu odpocząć od palącego słońca sawanny. *kładzie się pod wielkim liściem*
Offline
*kładzie się obok lwa* -Masz rację , panuje tu taka cisza...
Offline
Prawie jak na pustyni. Tylko, że tam przeżyć się nie da. *machnął ogonem*
Offline
*uśmiecha się* -Prawda , ciekawe czy ktoś do nas przyjdzie..
Offline
Na pewno ten ktoś weźmie nas z zaskoczenia. *odwzajemnia uśmiech*
Offline
*zasypia leżąc przy Nalimbie* -Amniam....niam,...
Offline
Widzę, że ktoś tu jest śpiący. Prześpij się trochę, ja Cię popilnuję. *uśmiechnął się do lwicy machając końcówką ogona*
Offline
*uśmiecha się lekko i zasypia głęboko*
Offline
Dobranoc. *powiedział cicho do Wasai, bacznie obserwując polankę*
Offline
-Już tu byłam, i to wiele razy.Znam dżunglę na wylot!*śmieje się*
Offline
Witaj Ness. Dżungla to nie moje środowisko, aczkolwiek jest tu przyjemnie.
Offline
- No widzisz, ja też jestem tutaj po raz pierwszy! *Mówi po cichu*
Offline
-A ja tu byłam z 1000 razy...Ach...Tylko tu jest tak spokojnie...*wzdycha*
Offline
- Rzeczywiście... *Rozmyśla*
- A znalazłaś kiedyś to sekretne źródełko?
Offline
-Tak, zaprowadzę was gdzie tylko chcecie!*mówi, po czym siada*
-No, to idziemy?
Offline
- Dobrze, zawsze chciałam zobaczyć to piękne miejsce! Czy rzeczywiście jest tam tam cudownie? *Pyta z zaciekawieniem*
Offline
-No, ładnie jest!*patrzy w oczy Goldi*
-Ale jest tam też niebezpiecznie...Zresztą, sami zobaczycie...*patrzy w niebo*
Offline
Do źródełka? Bardzo chętnie, nigdy w życiu takiego czegoś nie widziałem.
Offline
*idzie w stronę krzaków*
-Musimy tam być przed zmierzchem, pośpieszcie się!
Offline
- Jest też tam taki maleńki wodospad... Słyszałam o nim od mamy.
Offline