Nie jesteś zalogowany na forum.
*rozmyśla* Hmm... wspólnego polowania jeszcze nie przerabialiśmy, zatem chętnie! *wyszczerzył swoje białe kiełki do siostry* Na co masz dzisiaj ochotę?
Offline
*Ułożyła się wygodniej na drzewie*
-Dziś na nic, ale jutro na tłustego zwierza.. *oblizuje się i zamyka oczy*
Offline
*spogląda na bezchmurne niebo* Zapowiada się chłodna noc, może wejdziesz do jaskini? *zapytał z troską o siostrę*
Offline
-Nie.. dziękujeeee.. *Przerywa w połowie zdania i zaczyna lekko pochrapywać*
Offline
*przykrywa siostrę ciepłym kocem* Nie zmarznij mi. I dobranoc. *uśmiechnął się do Hari i poszedł do jaskini na spoczynek*
Offline
*Wyłania się z zarośli*
- Chyba nareszcie dotarłam... *Zauważa Nalimbę*
- Dotarłam! Nareszcie! Witam wszystkich!
Offline
*mówi wychodząc z jaskini* Kogo znowu diabli niosą? *wychodzi z jaskini i zauważa lwiątko* A Goldi, witaj w naszych skromnych progach. Rozgość się.
Offline
*Usłyszawszy głos Goldi, obróciła się żeby się przywitać , lecz zaplątała się w koc i zsunęła się z drzewa*
-No cześć Goldi ! *Mówi wyplątując się z koca*
Offline
- Dobrze. A czy mógłbyś mnie oprowadzić po tym miejscu?
Offline
*uśmiechnął się do Goldi* Jasne. *idą obok zaplątanej w kocu siostry* Tutaj mamy zaplątaną Hari. *idą kawałek dalej* Tutaj znajduje się skromna plaża oraz równie skromne jezioro. O a tam. *pokazuje na dwie małe groty* Tam są jaskinie dla gości.
Offline
*Wreszcie wydostaję się z koca*
-Juz nie zaplątana! *Odpowiada ze śmiechem i czai się na papugę siedzącą na gałęzi*
Offline
*patrzy na dwa karpiki koi.Jeden jest czarny, drugi biały.Myśli*
-Ładne mieszkanko...
Offline
*Pomału zbliża się do papugi. Nagle wyskakuje i od razu bierze całą papugę do pyska. Po czym wypluwa ją z niesmakiem*
-Ale żylasta! *Krzywi się niezadowolona*
Offline
- Och, Hari! * Śmieje się. Potem kładzie się nad pięknym jeziorkiem*
Offline
*Z rozbiegu wskakuje na drzewo nad samym brzegiem jeziorka, po czym chwyta się liany i wskakuje z niej do wody*
-Ale przyjemna woda!! *Zaczyna pływać na grzbiecie*
Offline
*patrzy z rozbawieniem na lwice i mówi do siebie* To jezioro to była świetna inwestycja, Nalimbo.
Offline
*Idzie w ślady Hari i również wskakuje do jeziorka*
Offline
*sprzątnąwszy jaskinię, wyszedł z niej i usiadł na chwilę przed jeziorem* Achh... te dzieci. Mam nadzieję, że dobrze będą się obchodzić z naszą Oazą, kiedy nas nie będzie.
Offline
*Goldi pływa pod wodą i znajduje mały, świecący się kamyczek*
- Proszę, to dla Ciebie, Nalimbo!
Ostatnio edytowany przez GoldenLion (2012-08-23 16:50)
Offline
*patrzy na kamyczek i bierze go od Goldi* Śliczny. Dziękuję. Będzie mi Cię przypominał. *przytulił lwiątko*
Offline
- Mam taką nadzieję! *Uśmiecha się promiennie*
Offline
*przechodzi obok oazy*
Nalimba nieźle się ustawiliście z Karotką .
*mówi do Nalimby , po czym omija oazę i znika w krzakach*
Offline
- Zaczekaj, Izzy! *Krzyczy, oczekując, że lwica przystanie lub ją zawoła*
Offline
*Ness dalej obserwuje dwa Koi.Nagle odbiega w krzaki, po chwili wyskakuje z nich z szakalem w pysku*
-A skąd on tu?Z pustyni się przybłąkał?!
Offline
*Przemoczona wychodzi z jeziora i patrzy na Ness z szakalem w pysku*
-To dziwne że tylko jeden... *Lustruje uważnie niedalekie krzaki wzrokiem*
Offline
-Hmm...*kładzie przerażonego szakala na ziemi*
-Skąd on się tu wziął...?
Offline
*przystanęła i popatrzyła na Goldi*
Co chciałaś . ?
*spogląda na nią*
Offline
- Mogłabyś chwilkę ze mną porozmawiać? *Mówi powoli i poważne.*
- Mam problem...
Offline
*usiadła obok Goldi*
Jasne gadaj .
*uśmiecha się*
Offline
- Jestem teraz bardzo samotna i jest mi z tego powodu bardzo smutno. Mogę trochę z Tobą tutaj zostać? *Patrzy błagalnie na Izzy*
Offline