Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Pełna ciepła i humoru nowa wersja opowieści o Roszpunce. Uwięziona w wieży dziewczyna całe życie marzy o tym żeby zobaczyć coś poza widokiem ze swojego okna. Matka Gertruda ciągle ostrzega ją przed niebezpieczeństwami czyhającymi wśród ludźmi i groźbie utraty włosów o magicznej mocy. Zabrania jej opuszczać kryjówkę, a ona jest posłuszna... Sytuacja komplikuje się gdy zbliżają się osiemnaste urodziny Roszpunki, a w wieży całkiem przypadkiem zjawia się niejaki Flynn Rider
Najlepszy film Disneya od kilku lat. Choć wykonana w 3D ( mi to nie przeszkadza, ale większości fanom tak) to czuć w niej magię prawdziwego Disneya,. takiego z czasów Króla Lwa, Małej Syrenki czy Pięknej i Bestii. Zastanawiam się tylko czy Zaplątani to wielki krok do odbudowy dawnej świetności tej wytwórni, czy raczej jego ostatni wzlot. Co sądzicie o tym filmie?
Król Lew:
-Epicka muzyka
-Epicka historia
-Epickie postacie
-EPICKI FILM
Offline
Osobiście tego filmu nie oglądałam. Nie lubię komputerowych bajek,więc grafika mnie odpycha. Ale może kiedyś się skusze.
Offline
Naprawdę obejrzyj. Nie zawiedziesz się.
Król Lew:
-Epicka muzyka
-Epicka historia
-Epickie postacie
-EPICKI FILM
Offline
Ojeju, ten film jest epicki! A scena z lampionami... Wgl. ta piosenka... Ta cała love story... Nie wiem czemu, zawsze pałałam sympatią do samej tej bajki, historii w sensie. Może częściowo dzięki temu, że w dzieciństwie oglądałam nałogowo Barbie jako Roszpunka... No, ale. Naprawdę miłe wrażenia. Humor, piosenki, patelnia - pozytywnie
Gołębie serce. Lwia dusza. Grrrau.
Przeszłość, młodość Obeca sygna by Sachara, avatar by Vita - THX
500 postów -> 09.06.2012
Offline
Nie wiem czemu, zawsze pałałam sympatią do samej tej bajki, historii w sensie. Może częściowo dzięki temu, że w dzieciństwie oglądałam nałogowo Barbie jako Roszpunka...
Ja gdy byłam młodsza też oglądałam filmy Barbie, choć nie znosiłam się bawić lalkami. Gdy tylko weszła jakaś nowa część nie wytrzymywałam i musiałam obejrzeć. Moje ulubione to Barbie jako Roszpunka i Barbie Księżniczka i Żebraczka.
Król Lew:
-Epicka muzyka
-Epicka historia
-Epickie postacie
-EPICKI FILM
Offline
Ja osobiście też bardzo lubie tę bajkę, niektóre sceny są naprawdę zabawne jak i teksty. Ostatnio kilka razy leciało na HBO i zakażdym razem musiałam to obejrzeć ;p.
ZAPRASZAM!
Życie to ciągłe zmiany...
Offline
Byłam w kinie i pod koniec (wiecie która scena, w wierzy) popłakałam się. To był pierwszy raz kiedy kiedykolwiek popłakałam sie na fimie. Potem ryczalam już na wielu produkcjach np. na Czarnym Księciu,ale Zaplątani to dla mnie nadzieja na powrót do korzeni wytwórni, nie ważne jaką metoda bajka jest zrobiona, ważne że chwyta za serce, no i zabawne teksty też robią swoje Piosenki sa przepiękne, znam wszystkie na pamięć, wszystko jest wspaniałe i czuć tę prawdziwą magię Disneya jak sprzed lat...
Ale martwi mnie z epowoli wyczerpują sie Disneyowi klasyczne bajki... chyba już nic im nie zostało
Ale film jest EPICKI!!!!!!!!!!
We are one.
Offline
Ale martwi mnie z epowoli wyczerpują sie Disneyowi klasyczne bajki... chyba już nic im nie zostało
Niekoniecznie. Trwają pracę nad Frozen (adaptacją Królowej Śniegu). Podobno ma być zrobiona w podobnym klimacie co Zaplątani. Już się nie mogę doczekać.
Król Lew:
-Epicka muzyka
-Epicka historia
-Epickie postacie
-EPICKI FILM
Offline
O! O! Super by było! Już się nie mogę doczekać
We are one.
Offline
No proszę, same dziewczyny w temacie... Panowie nie mówcie, że nie oglądaliście. Film rzeczywiście świetny, i jak napisała Pokemonka, w starym dobrym klimacie Disneya.
Przejdę do oceny tu i ówdzie ozdobionej spoilerem.
Fabuła:
Co tu pisać o fabule? Ano to, że klasyczna baśń o roszpunce została rozwinięta o wątki akcji i przekraczania progu dorosłości. No w końcu film się musi sprzedać, nie? Ale nie zrozumcie mnie źle. Disney to fabryka produkująca towary wysokiej jakości i choć streszczenie może nam sugerować łzawe love story to po obejrzeniu filmu ciężko się oderwać od fotela. Poza tym zostały wtrącone liczne rozweselacze, które dzięki nienatrętnej formie nie dewastują klimatu i rozładowują napięcie emocjonalne od którego o obłęd nie trudno.
Muzyka:
Ach ten musicalowy klimat Disneya. Muzyka świetna i piękne piosenki. Bardzo podoba mi się polskie wykonanie. No ale jeżeli chodzi o piosenki Disneya to raczej nasze ekipy już ich nie lekceważą, choć w przeszłości różnie bywało. Na uwagę zasługują: temat muzyczny towarzyszący tańcom w mieście, piosenka z lampionami w tle i utwór towarzyszący napisom końcowym.
Dubbing/Dialogi/VA:
W tym filmie dużo zależy jak zostaną wykonane piosenki, co już opisałem. Jeśli chodzi o resztę nie mam zastrzeżeń. Dubbing na wysokim poziomie. Dialogi zwarte, żartobliwe i bez tej prostackiej naiwności, która wciąż potrafi towarzyszyć produkcjom wciąż jednak kierowanym do dzieci.
Podsumowanie:
Gorąco polecam. Film do którego nie raz wrócę. Doskonały do oglądania we dwoje
Ach no i ten motyw kolekcjonowania jednorożców... przewidzieli co się święciło
Offline
Zgadzam się z tobą, to świetny film, zarówno pod kątem animacji, fabuły, muzyki i dialogów!
Za każdym razem niewiarygodnie rozwala mnie tekst z początku - "Boże, jak ja się stoczyłam...!"
Nawet standardowe disneyowskie zabijanie przez spadanie (pani "mamusia") nie razi tu tak bardzo.
Offline
Zaplątani to jeden z moich ulubionych filmów Disneya i to nie tylko w ostatnich czasach, ale ogólnie. Chociaż temat na fabułę jest większości znany, to i tak film przyjemnie się oglądało. Świetnie wykreowane postacie, wspaniałe piosenki i dobry humor, czyli to co najbardziej lubię. Niektóre cytaty naprawdę zapadły w pamięć, tak jak wymieniony przez Kiarę "Boże, jak ja się stoczyłam...". Znalazłam ten temat i aż nabrałam chęci, by znów oglądnąć ten film. Jest tego na pewno wart. Polski dubbing wyszedł znakomicie, właściwie to nie wiem, czy kiedykolwiek widziałam oryginalną wersję. Aż będę musiała z ciekawości zobaczyć. xD
They all will know I bring
the joy of creation
Offline
No proszę, same dziewczyny w temacie... Panowie nie mówcie, że nie oglądaliście. Film rzeczywiście świetny, i jak napisała Pokemonka, w starym dobrym klimacie Disneya.
A gdzie tam! Oglądałem i uważam go za świetny, lepszy niż Frozen.
Będę musiał obejrzeć jeszcze raz bo naprawdę miło się go oglądało.
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Nawet standardowe disneyowskie zabijanie przez spadanie (pani "mamusia") nie razi tu tak bardzo.
No to jest to o czym pisałem w JWS i JWS 2. Poprawność Disneya jest legendarna. Inne wytwórnie pozwalają sobie na więcej. A przecież bracia Grimm czy nawet Andersen w swoich baśniach nie oszczędzali nikogo. To dzisiejsze czasy narzucają nam cukierkowatą rzeczywistość. Tak jakby ludzie przestali się zabijać. Nie powinno się od takich problemów uciekać w filmach dla najmłodszych. Ale to problem szerszy, bo to co serwują wytwórnie jest obrazem tchórzostwa i niedojrzałości rodziców. Bo to oni uciekają od trudów tłumaczenia niewygodnych tematów dzieciom. W końcu to oni decydują co pokażą swoim pociechom, a wytwórnie produkują tylko to co się sprzedaje.
A gdzie tam! Oglądałem i uważam go za świetny, lepszy niż Frozen.
Ha! Po namyśle.... zgadzam się z Tobą. Też wolę Zaplątanych! Bardziej podoba mi się klimat filmu
Choć nie ma tu reniferów
Dla pewności w najbliższym czasie obejrzę jeszcze raz oba filmy by "na gorąco" porównać ^ ^
// Pokażą od pokazywać, nie pokarać. ~Nit//
Ostatnio edytowany przez Nit (2014-10-16 06:58)
Offline
Najpierw Disney ogłosił The Lion Guard, potem pełnometrażową kontynuację Krainy Lodu, a teraz serial Zaplątanych.
http://variety.com/2015/tv/news/tangled … 201510854/
Dla tych co nie znają za dobrze angielskiego. Disney szykuje na 2017 r. serial animowany dziejący się po wydarzeniach z filmu i przed krótkometrażówką "Żyli długo i zaplątani". Roszpunka będzie umacniała swoją więź z rodzicami oraz poznawała swoje królestwo i jej mieszkańców. Musi jeszcze wiele się nauczyć zanim przyjmie koronę i miejsce jako władczyni, przez co wyrusza w podróż razem z Julkiem, Pascalem, Maxem, "zbirami" z kaczkowego baru (zapomniałam poprawną nazwę) oraz nowo przybyłą dziewczyną Cassandrą - pomocnicą dziewczyny w królewskiej nauce.
Do swoich ról powrócą ponownie Mandy Moore i Zachary Levi (nie wiem jak z polską wersją) jak i również genialny Alan Menken i Glen Slater odpowiedzialni za piosenki. Scieżkę dźwiękową napisze Kevin Kliesch, który pracował już przy wcześniej wspomnianej krótkometrażówce. Producentami i reżyserami zostaną Chris Sonnenburg (“Zaczarowana”) i Shane Prigmore ("The Lego Movie"). Za serial odpowiedzialni także będą Jase Ricci (najnowszy serial o Wojowniczych Żółwiach Ninja) i Claire Keane (“Kraina Lodu,” “Zaplątani”).
Jak widać obsada do amatorów nie należy. Jestem bardzo ciekawa efektu i z chęcią obejrzę ten serial.
Ostatnio edytowany przez Salina (2015-06-06 18:54)
Król Lew:
-Epicka muzyka
-Epicka historia
-Epickie postacie
-EPICKI FILM
Offline
Przed chwilą znalazłem coś, co każdy z was powinien zobaczyć Mała errata do Zaplątanych xD
https://www.youtube.com/watch?v=IQcBILZsDW4
Ostatnio edytowany przez Helbi (2015-11-25 22:47)
Offline
Offline
I od razu się zapytam, kto oglądał Cztery Wesela i Pogrzeb, bo scena z obrączkami od razu mi ten film przypomniała
Przy okazji widzę, że Salina wspomniała już o tej krótkometrażówce, szkoda, że nie podlinkowała
Offline
Strony: 1