Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2
Ja raczej nie mam ulubionej gry. Łapię i gram w to co mi wpadnie w ręce. W Disneyowską Atlantydę,Króla Lwa 1/2/3. Osobiście polecam starą grę The Lion King!
Offline
Moje ulubione gry to Mafia The City of Lost Heaven, GTA Vice City i dwie pierwsze części Call of Duty.
Już taki jestem zimny drań
I dobrze mi z tym, bez dwóch zdań
bo w tym jest rzeczy sedno
Że jest mi wszystko jedno
Już taki jestem zimny drań
Offline
Moja lista będzie naprawdę dłuuuuuga i szczegółowa:
Total Annihilation - Pierwszy w historii RTS 3D. Rewolucyjna produkcja z 1998 roku, która wprowadziła przestrzenny teren, trójwymiarowe jednostki i zaskakującą Sztuczną Inteligencją komputerowego przeciwnika. Gra doczekała się dwóch dodatków, ale pomimo tego studio Cavedog nie przetrwało wewnętrznego kryzysu i zbankrutowało. Jednak pomimo upływy lat, gra jest dalej rozwijana przez fanów. Dodatkowo ludzie, którzy tworzyli TA, rozpoczęli pracę nad Planetary Annihilation. Ich nowa produkcja zapowiada się równie rewolucyjnie ponieważ będzie to pierwszy w historii RTS z rozgrywką w układzie planet. POLECAM
Supreme Commander - Chris Taylor jako właściciel praw do Total Annihilation, postanowił stworzyć nową produkcję opierającą się o identycznych zasadach. Pomimo, że SC jest naprawdę dobre to nie odniosło tak wielkiego sukcesu jak TA w 98. Gra się doczekała kontynuacji, ale ta otrzymała dość sporą krytykę ponieważ zrezygnowano z wielu rzeczy, a niektóre zmiany naprawdę były przeklinane przez graczy.
Command And Conquer:
Tiberium Dawn
Tiberium Sun
Tiberium Wars
Tiberium Twilight
Seria RTSów z całkiem niezłą fabułą, poświęconą (jak sama nazwa wskazuje) tajemniczemu Tyberium. Tyberiun jest to krystaliczna substancja pochodząca z kosmicznego statku nieznanego pochodzenia, który rozbił się w okolicach rzeki Tyber. O porządek na świece walczą ze sobą dwie frackje - GDI powstałe z ONZ oraz Bractwo NOD i ich przywódca Kane. Oczywiście każdy walczy na swój sposób - GDI zajmuje się zwalczaniem NOD oraz Tyberium, a w tym czasie bractwo NOB pracuje nad rozsianiem tyberium na całym świecie. Z biegiem lat Tyberium staje się coraz większym zagrożeniem, a wielokrotnie zabijany Kane zawsze wraca robiąc coraz większy bałagan na świecie...
Rozgrywka nie jest wcale gorsza od samej fabuły. Obie organizacje są niby podobne, ale każda różni się stylem rozgrywki. GDI to typowe siły bojowe oddające nam do kontroli zwykłe czołgi, piechotę, wielkie mechy, helikoptery bojowe, myśliwce itp. Po stronie NOD otrzymujemy miotacze ognia, maskujące bombowce, maskujące czołgi, działa laserowe, ludzi kamikadze i technologie opartą na tyberium.
Warto chyba jeszcze wspomnieć, że 1 część została udostępniona za darmo z okazji wydania 3 części. Podobnie zrobiono z 2 podczas premiery 4 części. Szczerze polecam spróbować!
Command And Conquer: Red Alert 1, 2, 3 - Dość blizniacza seria do tej Tyberyjskiej ponieważ pierwsza część jest prequelem do Tiberium Dawn, ale reszta już biegnie własnym torem.
Albert Einstein tworzy wechikuł czasu dzięki czemu cofa się w czasie by spotkać Adolfa Hitlera podczas gdy ten opuszcza więzienie. Einstein podaje mu rękę i... Hitler znika z osi czasu, a nasz podróżnik wraca do domu. Okazuje się, że w 1946 roku świat podzielił się na dwie części. Od niemców po włochy i dalej na zachód, kontrolę sprawują alianci. Wschód (jak się nie trudno domyślić) zajeło ZSRR z Józefem Stalinem na czele oraz jego tajemniczym doradcą imieniem Kane. Gracz może stanąć po stronie aliantów i wyzwolić świat lub po stronie ZSRR by go opanować i ostatecznie oddać władzę w ręce Kana.
Jako, że alianci wygrali to gra doczekała się kontynuacji. Po wielu latach (1955) ZSRR postanowiło ponownie podbić cały świat, a swój atak rozpoczeli od USA. Z pomocą nowego asystenta Yuriego, który posiada umiejętność kontroli umysłów, przywódca ZSRR unieruchamia systemy obronne w USA przez co jego atak jest nader skuteczny. Jednak alianci z pomocą wynalazków Einsteina odzyskują kontrolę nad terenami i powstrzymują przebiegłych rosjan.
Kolejny sukces aliantów i kolejna część Red Alert. Rosja przechodzi kryzys i cały kraj jest cieniem samego siebie. Tym razem to Rosjanie postanowili iść w ślady Einstaina i zabawili się z czasem. Ich ofiarą padł sam Einstain co ostatecznie okazało się większą szkodą dla nich niż się spodziewali. Po powrocie okazało się, że alianci bez pomocy geniusa szybko podupadli i to właśnie Rosjanie władają światem. Nagle znikąd pojawili się nowi wrogowie, którzy okazali się zbyt potężni. Podróżnicy w czasie zaniemogli gdy użycie broni atomowej stało się niemożliwe. Wszystko się pomieszała i tu ponownie wkracza gracz by zaprowadzić porządek.
Rozgrywka jest praktycznie identyczna jak w serii Tyberyjskiej. Różni ją jednak klimat i podział jednostek. Po stronie aliantów mamy najlepsze nowinki technologiczne typu chronosfera przenosząca oddziały w dowolne miejsce, wielkie pryzmaty miątające potężne wiązki światła we wrogów czy też technologie maskującą. Po stronie rosjan oczywiście broń atomowa, miotacze ognia, cewki tesli i (jak to rosja) broń rozmiaru XXXL.
Naprawdę warto zagrać ponieważ 1 część jest udostępniona przez twórców za darmo, a rozgrywka też do najgorszych nie należy. Oczywiście TD, TS oraz RA są dość starymi tytułami, ale zostały dostosowane do Windows XP dzięki czemu działają również na Vista i Se7en.
Baldur's Gate (PC) RGP - zarówno pierwsza jak i druga część wprawiły mnie w zachwyt. Dialogi, fabuła, ciekawe postacie - czego chcieć więcej ?
Nic dodać, nic ująć. No chyba, że wspomnę o reedycji, która jest obecnie w produkcji i będzie zawierała dodatkową zawartość. Jeśli ktoś nie ma, a lubi tego typu gry to nie powiem, że nie warto się na nią skusić
Fallout 1 i 2 - Kolejna niedościgniona produkcja z 1997 roku. Rok później (1998) gra się doczekała kontynuacji, która była nie mniejszym sukcesem niż część pierwsza. Obie gry są przez wielu graczy uznawane za legendy, a przyczynił się do tego otwarty świat, dopracowany rozwój postaci, masa zadań i różnorodność ich rozwiązań. Gra bez żadnych ograniczeń. Można być bohaterem przynoszącym pokój na pustkowia lub zwiastunem zagłady, który przynosi śmierć każdemu kto znajdzie się w zasięgu jego broni.
Fallout 3 i New Vegas - Te dwie gry oceniam osobno ponieważ porównywanie 3 i 2 części to jak przyrównanie noża do widelca. Ogólnie jest to próba powrotu do serii, ale w zupełnie innym stylu. Tryb turowy i widok izometryczny zastąpiono widokiem z pierwszej osoby i czasem rzeczywistym. Pomijając samą przyjemność z przemierzania postapokaliptycznego to raczej F3 nie ma wiele do zaoferowania. Wszystko poprawiono jednak w NV, które zostało oparte w wielkim stopniu o modyfikacje stworzone do F3 przez samych graczy. Tym razem twórcy postanowili skierować się w stronę fabuły i rozgrywki z F2, ale i tak ostatecznie za dobrze im to nie wyszło.
Seria Deus Ex - Jest to seria opierająca się na teoriach spiskowych. Świat się zmienił, a ludzie zaczeli się poddawać ulepszeniom dzięki biotechnologi. Rozwineła się nanotechnologia pozwalające na ulepszenie praktycznie każdej części ciała. Wcielamy się w postać J.C.Dentona, który jest prototypowym agentem UNATCO, którego wszystkie (oprócz oczów) wszczepy są niewidoczne. Jest to organizacja mająca na celu walkę z terroryzmem, ale ostatecznie dowiadujemy się, że to tylko przykrywka, a w grę wchodzą pieniądze, kontrola społeczności i kilka grup iluminatów.
DE to typowa skradanka z elementami RPG. Za wykonywanie zadań dostajemy doświadczenie i wbijamy poziomy. Za każdy poziom dostajemy punkty, za które rozwijamy biegłości we włamywaniu czy używaniu broni. Dodatkowo odnajdując specjalne zbiorniki, ulepszamy samych siebie. Do ulepszeń należą np. szybki bieg/ciche poruszanie, niewidzialna sonda/noktowizja z namierzaniem, tarcza fizyczna/niewidzialność czyli co kto woli. W grze mamy dostęp do wielu śmiercionośnych broni typu miecze, pistolety, karabiny, wyrzutnie rakiet, ale także paralizator, paraliżujące strzałki, gumowe pałki i inne dzięlo czemu możemy ukończyć grę bez zabijania kogokolwiek. Dużą zaletą tej serii jest otwarty teren dzięki czemu połowę przeciwników możemy ominąć np. przez szyb wentylacyjny, wejście z tyłu budynku, okno lub dach. Do wyboru mamy oczywiście kilka zakończeń.
Gra się doczekała dwóch kontynuacji. Pierwsza (Invisible War) jest sequelem ciągnącym wydarzenia 20 lat po tych z pierwszej części. W samej grze jest masa uproszczeń przez co jest raczej słaba i nudnawa. Druga gra została wydana dość niedawno (Human Revolution) i jest prequelem do podstawowej wersji. Tutaj nastała dopiero era modyfikowania ludzi przez ulepszenia mechaniczne, ale zasady gry nic się prawie nie zmieniły od pierwowzoru.
Gothic 1, 2 i 3 - trylogia gier z gatunku cRPG, stworzona przez studio Piranha Bytes. Historia opowiada o więźniu z kolonii karnej, który zostaje wmieszany w wojnę bogów. Musimy stawić czoła orkom, wielkim demonom, smokom i wielu innych istnień by ostatecznie zdecydować o losach zarówno bogów jak i ich tworów. Pisać wiele nie trzeba bo w to trzeba zagrać jako, że 1 i 2 część już nie pierwszy raz zajeła pierwsze miejsca w rankingach gier tworzonych przez graczy.
Powstała jeszcze 4 część gry, ale już bez udziału piranii. Sama gra jest niedorobiona i niepełna więc od tej to radzę się trzymać jak najdalej...
Seria Assasin Creed - To chyba najbardziej zakręcona, rozbudowana i złożona fabuła w historii gier. W historii przeplata się przyszłość, przeszłość i teraźniejszość jednocześnie, a wszystko skupione jest wokół walki Templariuszy i Asasynów. Wcielamy się w postać Desmonda Milesa, który mimo własnych niechęci został wplątany do tej wojny tylko przez swoje pochodzenie. Jak się okazuje to jego przodkowie przeżyli w życiu momenty, które mogą teraz doprowadzić do dawno ustalonego końca świata, który nastąpi 12.12.2012. W tym celu przy pomocy maszyny zwanej Animusem cofamy się we własnych wspomnieniach i odkrywamy przeszłość, przyszłość i teraźniejszość. Właściwie to nie będę o tym pisał za wiele bo chyba bym się w 10 postach nie zmieścił Po prostu warto w to zagrać i tyle powiem.
Na koniec oczywiście to o czyn byłoby wstyd nie wspomnieć:
http://www.oldgame.cz/uploads/lk_screen03.png
Lepiej żałować podjętych decyzji niż decyzji, które należało podjąć.
Bo w życiu liczą się głównie decyzje, a nie posiadane doświadczenie.
Offline
Wow, Feo jak zwykle wyczerpująco. Choć tym razem dość przytłaczająco.
Ja bardzo krótko:
- GTA 3; Vice City; San Andreas
- Minecraft
- Europa Universalis
- Transport Tycoon
- Industrial Giant
I na koniec symulator MaSzyna
I raczej rzadko poszerzam to grono. Generalnie nie przepadam za graniem na kompie/konsoli. Lubię gry gdzie da się konstruować i niszczyć.
Offline
Ja wręcz kocham grę Okami na PS2. No ale niestety, zgubił się jakiś kabelek czy coś i na razie z gry nici ;/
Uwielbiam też Simsy. Na komputer mam Historie ze świata zwierząt a na PS2 Sims Zwierzaki
Jak ktoś ma Simsy 3 + dodatek ze zwierzakami to może mi powiedzieć, czy miał jakieś błędy z tą grą? Bo ja kupiłam i jak włączam to mi się czarny ekran robi
Z Króla Lwa najbardziej lubię Kiarę
Offline
Venus, Ja mam TS3 zwierzaki. U mnie wszystko działa dobrze
Offline
Ja tylko PC:
-League of Legends
-Call of Duty (całą serię lubię)
-S.T.A.L.K.E.R
-Fallout 3
-Far Cry 3
"Jasność tysiąca słońc, rozbłysłych na niebie, oddaje moc Jego potęgi. Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." Robert Oppenheimer
Offline
Strony: Poprzednia 1 2