Nie jesteś zalogowany na forum.
-Widzę, Goldi, że pogoda się zmienia!*patrzy z uśmiechem na chmury*
-No, i jak tam było?
Offline
- Ach, nie ważne. To tajemnica! *Zakrywa łapką pyszczek.*
Offline
-Wiem, Goldi...*siada obok niej*
-Wiem o wiele więcej, niż myślisz...*wzdycha*
Offline
- Hm, w każdym razie zobaczyłam w źródełku Mufasę... *Uśmiechnęła się do lwicy.*
Offline
-ja miałam kiedyś taką samą przygodę...*mruknęła*
Offline
- Tajemniczą przygodę, o której nikt nie mógł się dowiedzieć, tak? *Uśmiechnęła się do lwicy.*
Offline
-Dokładnie!*uśmiecha się*
-To co teraz robimy?*idzie nad jeziorko*
Offline
- Może położymy się i pooglądamy gwiazdy? *Spojrzała w niebo.*
- Dzisiaj bardzo dobrze je widać.
Offline
-Możemy...*kładzie się, po czym patrzy na gwiazdy*
-Są piękne...*uśmiecha się*
Offline
*Kładzie się.*
- Tamta gwiazdka spada! Pomyślmy życzenie! *Patrzy na gwiazdy, myśli życzenie.*
Offline
*także myśli życzenie*
-Aach...Mam nadzieję, że ta noc będzie bez zbędnych niespodzianek...
Offline
- No to dobranoc! *Kładzie się i po 10 minutach zasypia.*
Offline
*także zasypia.Nad rankiem widzi trochę nowych kości, więc budzi Goldi.*
-Psst...Goldi...
Offline
*skrada się do przyjaciółek*
Heej Ness jak myślisz czego to są kości . ?
*patrzy na przyjaciółki*
Offline
-Nie wiem, ale zarządzam szybki odwrót do czasu, dopóki nie poznamy zamiarów obcego!
Offline
*Otwiera powoli oczy, wstaje i przeciąga się.*
- Kości? Hm, to chyba nie moje! *Ogląda swoje ciałko.*
Offline
Goldi to na pewno nie Twoje . Możliwe , że jest tu jakiś obcy lew .
*patrzy na ślady łap obok kości*
Widziałyście to kogoś . ?
*patrzy cały czas na odciski łap*
Offline
-Nie...*idzie na pagórek, a właściwie skrada się na niego.Gdy jest na szczycie, zauważa, że kości leżą w kilku miejscach.*
Offline
- Dziwne to miejsce... *Rozmyśla.*
- Pełno tutaj tajemnic!
Offline
*rozgląda się po okolicy*
-Dziewczyny, wygląda mi to na zbiorowe polowanie!
Offline
- Hm, wszystko możliwe. Kości mogły należeć do jakiś zdobyczy. *Przygląda się bardziej kościom.*
Offline
Myślicie , że jest tu jakieś stado . ?
*nagle z krzaków słychać szelest a Izzy chowa się za Ness*
C-co to . ?
Offline
*Chowa się za lwicami. Zza krzaków wyskakuje królik.*
- Hm, malutki króliczek!
Offline
*tuż za królikiem wyskakuje wielki lew*
Jejku . !
*krzyczy patrząc na lwa*
Offline
-Grr..*staje tak, jakby chciała skoczyć na lwa*
-Dziewczyny, uciekajcie!*wskazuje łapą stare, spróchniałe, ale wysokie drzewo*
-Kim jesteś?*zwraca się do lwa*
Offline
*podchodzi do lwa i ociera się o niego , lew jest skołowany i szybko znika w krzakach a Izzy śmieje się i siada przed spróchniałym drzewem*
Offline
-Widzisz, Izzy, ty to masz sposób!*śmieje się*
-Nie no, my to mamy przygody...
Offline
*śmieje się*
Ooo tak .
*przeciąga się i kładzie się*
Co robimy . ?
Offline
-Nie mam pojęcia!*śmieje się*
-Możemy iść podręczyć hieny na Cmentarzysko Słoni, dawno nimi nie rzucałam.Nauczyć cię, jak grać w rzut hieną?*śmieje się*
Offline
Nie dzięki , kiedyś moje stado przyjaźniło się hienami , może będzie jakaś hiena z przeszłości , możemy iść.
*patrzy na Ness*
Offline