Nie jesteś zalogowany na forum.
Ahoj Izzy! *powitał lwicę wesoło* Przyszłaś posłuchać szantów Hari? Słusznie, bo na prawdę warto.
Offline
*uśmiechnęła się do Nalimby*
Tak jakoś wyszło , że tędy przechodziłam .
Offline
Oczywiście, witam Cię serdecznie w moich... skromnych progach. *ukłonił się pokazując lwicy jego okręt, które zabujał mocniej na większej fali powodując skrzypienie desek na statku*
Offline
Niestety nie zostanę tu długo. Wole podróżować , chce zwiedzić tą wyspę .
*popatrzyła daleko przed siebie*
Offline
Jak chcesz, mogę Cię podrzucić na drugą stronę. *uśmiechnął się klepiąc łapą o ster*
Offline
Hmm tak właściwie nigdzie mi się nie śpieszy , wyruszę jutro rano .
*uśmiechnęła się lekko*
Offline
No kochanie moje. *tu zwraca się do statku* W końcu się wykarzesz. *usiadł obok Izzy* A gdzie jeszcze byś chciała się wybrać?
Offline
*Ogląda wodę. Siada na ławce.*
- Piękne widoczki.
Offline
Może Goldi coś zaproponuje . ?
*uśmiechnęła się w strone lwiątka*
Offline
Dokładnie. Gdzie tylko chcecie to Was zabiorę. Nawet do kryjówki piratów. *uśmiechnął się do lwic ruszając chytrze brwią*
Offline
*popatrzyła w dalekie morze , intensywnie o czymś myśląc*
Offline
- Możemy wybrać się do kryjówki piratów. Będzie fajnie! *Skacze z radości.*
Offline
Spokojnie, Golden. To nie jest bezpieczne. Tych piratów jest spora ilość, mimo że mój statek jest większy i silniejszy, jednak ich doświadczenie na morzu jest o wiele wiele większe od mojego.
Offline
- Ups, zapomniałam o tym... *Spuszcza głowę do dołu.*
Offline
Możemy też łowić ryby .
*śmieje się wkładając łape do wody i wyciągając malutką rybke*
Offline
Ale za to możemy popłynąć na Rafy, chcesz? *uśmiechnął się do lwiątka*
Offline
- Tak! Uwielbiam koralowce! *Uśmiecha się wesoło.*
Offline
To jutro ruszamy. O wschodzie słońca! A teraz zmykaj do koi, późno już. *zagania Golden do kajuty*
Offline
- Już dobrze, dobrze! *Wchodzi do swojego "apartamentu".*
- Dobranoc! *Kładzie się spać.*
Offline
*wchodzi za Golden i mówi do niej w progu* Jeśli będziesz czegoś potrzebować, to ja jestem na dziobie.
Offline
- Dobrze, lwi kapitanie! *Puszcza oko do Nala.*
Offline
Ahoj, Golden! Miłych snów, niech Cię fale ukołyszą do snu. *uśmiechnąl się i zamknął kajutę*
Offline
*Wchodzi na dziób statku i bierze sondę. Wpuszczą ją w wodę, sprawdzając głębokość*
-Mam tylko nadzieje że nie zaryjemy nigdzie, a piraci nie ukradną mojego żaglowca... *Cichutko mówi i wraca do sondowania*
Offline
*podchodzi na dziob, do Hari* Piraci nie kradną jachtów, ich celem są takie żaglowce jak ten. *spogląda za burtę na sondę* I jaką mamy głęnokość pod kadłubem?
Offline
*Wyciąga sondę*
-Duże fale, tutaj jest wiele mielizn, oddalmy się od brzegów wyspy bo może być nieciekawie! *Spogląda na wzmagające się fale*
Ostatnio edytowany przez Harikana (2012-09-30 20:23)
Offline
Jak sobie życzysz, moja droga. *salutuje siostrze i krzyczy do załogi* Żagle w górę! Odchodzimy od brzegu.
Offline
*Po wielu minutach zasypia spokojnym snem.*
Offline
*wychodzi z kajuty na pokład podchodzi do dzwonu i poruszył jego serce wydając znak do wyjścia w morze* Żagle i kotwica w górę! Wyruszamy na opływ wyspy.
Offline
*Budzi się następnego dnia. Wchodzi na pokład.*
- Ahoj, Nalimbo!
Offline
* Podchodzi do Nalimby*
- No więc płyniemy na rafę koralową. Będzie ciekawie.
Offline