Nie jesteś zalogowany na forum.
Zebra to nic w porównaniu z naszym śmiertelnie skutecznym połączeniem kłów, pazurów, zwinności i zdolności łowieckich. Jedyne co mogą nam zrobić poważnego to stratować w dużym stadzie, ale lwy umieją przed tym uciekać. Smacznego.
Offline
mniam...nawzajem....pycha..
zebry sobie z nami nie poradzą*mówi i zabiera się do jedzenia antylopy* ale ma pyszne mięso..
Offline
-Zgadzam się w pełni z Lazem, starczy być zwinnym i umieć polować!*zajada dalej, gdy się najadła, idzie przed siebie*
No cóż, idę na przygodę, do zobaczenia! *puszcza oko, po czym odchodzi*
Ostatnio edytowany przez nessie904 (2012-08-03 18:58)
Offline
- Uważaj na siebie! *Powiedziała, zanim Ness odeszła. Skończyła jeść, bo najadła się do syta*
Offline
*odchodzi, już jej nie widać, jest jak cień...*
Offline
- Hm, co ja mogę tutaj porobić? *Lwiątko kładzie się na skale*
- Poczekam tu na nią... *Mówi sama do siebie*
Offline
*Zmęczona wspina się na Lwią Skałę*
Eh... Nareszcie! Znalazłam nowy dom! Lwia Ziemio! Nadchodzę!
*Biegnie wesoło w stronę innych lwów*
Offline
- Witaj, przybyszu! Jak tutaj dotarłeś? Kim jesteś? Ja jestem GoldenLion, Goldi. *Podaje łapę na powitanie.*
Offline
Jestem Demiza! C: *mówi przyjacielsko*
//Dłuższe posty proszę. Regulamin wymaga sześciu słów w poście. Mariutunio//
Offline
- Witaj, Demizo! Jak się tutaj dostałaś? Wszystko u Ciebie w porządku? *Patrzy na Demizę z lekkim dystansem.*
Offline
*spokojnym krokiem przychodzi i kładzie się w cieniu wielkiego kamienia w oczekiwaniu na inne lwice*
Offline
* Przyszła wesoło krocząc a z tyłu za nią lwice szły*. * Zobaczywszy Wasai przy w cieniu wielkiego kamienia usiadła przy niej uśmiechając się*.- Wiesz co zaraz przyjdę tylko coś upoluję -* wstała i ruszyła zeskakując z dolnych skalnych rusztowań na sawannę*. *Zobaczywszy stado gnu upatrzyła przywódcę *. *Po cichu do niego szła i kiedy znalazła się w odpowiednim miejscu i ruszyła *. * W końcu dopadła przywódcę i męcząc się go przy duszeniu pokonała rywala*, *Po dłuższej chwili przyszła do Wasai ciągnąc zwłoki*. *Gestem zapraszała lwice i lwiątko do uczty *.
Ostatnio edytowany przez Ashley (2012-09-23 18:50)
Offline
*przybiegła pod lwią skałę, z gnu w pysku.Kładzie się w cieniu i zaczyna jeść*
-Dobrze, że je sobie upolowałam...
Offline
*ze smutkiem na pysku odchodzi na skałę samotności*
Offline
*Patrzy na odchodzącą Wasai.*
- Zostań, proszę!
Offline
*patrzy na Goldi i wzrokiem mówi że zawsze może iść z nią i powoli odchodzi*
Offline
*patrzy na przyjaciół dziwnym wzrokiem*
-Wszyscy jacy ś zdołowani ostatnio...
Offline
- Nic na to nie możemy poradzić. *Spuściła głowę.*
Offline
-A ja uważam, że przydałaby wam się porządna porcja rozróby z hienami!Przynieścć ci tu jedną lub dwie?
Offline
- Nie, dziękuję. Chyba sobie trochę odpocznę. *Ziewa donośnie.*
Offline
*wraca i przytula do siebie śpiącą prawie że Goldi*
Offline
- Dobranoc! *Kładzie się na mięciutkiej trawie i po paru minutach zasypia.*
Offline
*Ashley patrzy na Wasai i Golden z uśmiechem *, *Podchodzi i siada obok nich*. *Spogląda na Nessie i mówi -Jak chcesz z przyjemnością pobawię się z hienami - *uśmiecha się*. * Po chwili wstaje i odbiega w dal*.
Ostatnio edytowany przez Ashley (2012-09-23 20:38)
Offline
-Ashley, poczekaj!*krzyczy dziwnym, zduszonym głosem tak, żeby nie obudzić przyjaciół.Odbiega w stronę Wzgórza Wielkich Królów*
Offline
*Przygląda się całemu zdarzeniu, spuszcza głowę w dół.*
Offline
*przychodzi cicho, rozglądając się*
Pierwszy raz tu jestem...
Offline
*z cienia wyłania się sylwetka lwicy, która po chwili rzuca się na Ushuru* Buuuu!
Offline
*poważnie zaskoczony przewraca się*
Co.. co się stało?
O hej Wasi ^^ *liza w nos*
Zaskoczyłaś mnie
Offline
*Patrzy na parę z delikatnym zaciekawieniem. Kładzie głowę na łapach.*
Offline
*zauważa na pyszczku Goldi zdziwioną minę* Co jest Goldi?
Offline