Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3
Ale ogon by się nie ciągnął po ziemi! To jest ruchoma prawie-kończyna, którą można m.in. wyrażać emocje... no i pomaga w utrzymaniu równowagi. ;D
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Offline
Fajnie było by mieć ogon np lwi. Mogłabym nim pokazywać emocje lub kogoś trzasnąć w twarz jak mnie wkurzy .
Dawny nick: Ashley/Lady
Offline
Po co komu ogon?
Emocje wyrażamy mimiką twarzy,a za utrzymanie równowagi odpowiada błędnik.
(...) lub kogoś trzasnąć w twarz jak mnie wkurzy .
Z całym szacunkiem, ale żeby kogoś palnąć w pysk nie potrzebny jest ogon, wystarczy zamach ręką/nogą
Innymi słowy nie potrzebuje ogona xD
Pozdro!
"Technika czyni zawodnika, a nie szlifowane zanika"
Offline
Dlaczego nie? Latwiej bedzie okazywac emocje, a poza tym taki ogon to cos genialnego.
Ostatnio edytowany przez Pixie (2013-01-29 11:54)
Pixie/Amstazu to jedna osoba. Ban za kradzieże artów
Offline
Ja bym chciał mieć. Najlepiej lwi. Ewentualni wilczy. A jak by się nie dało żadnego z tych, to innego kotowatego lub psowatego.
A na pewno bym nie chciał mieć takiego jak u niedźwiedzi lub psów rasy doberman. No i takiego "łysego" ogona też nie. Bleeee.
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Chciałbym mieć ogon i to taki lwi ;p // kto by pomyślał xD ? // mógłbym go używać jako dodatkowej kończyny, świetnie sprawdzał by sie do " trzepnięcia" kogoś po przyjacielsku czy mraśnego smyrania xD
I już się nie martw, aż do końca swych dni, naucz się tych 2, radosnych słów ... Hakuna Matata.
Offline
Tak, ale tylko jeśli inni też mieliby takie. (Gdybym była jedyna wytykaliby mnie palcami.)
Najlepiej lamparci albo małpi, taki chwytny.
"Najprawdziwszym złem na świecie są czyny człowieka."
Sarah J. Maas – Szklany tron
Offline
Ogon nie byłby zły. Gdybym mogła mieć ogon, najpewniej wybrałabym jakiś kolczasty, smoczy, pokryty łuskami, aczkolwiek niedługi, bo jeszcze drzwiami przytrzasnę i będzie źle, chociaż takim nie pogardziłabym.
A najlepiej ogon Szczerbatka albo Wichury <3
Jeśli takowego nie mogłabym dostać, ucieszyłby mnie też ogon wilka/psa/lisa/wielkiego kota
Ostatnio edytowany przez Carissime (2014-11-12 21:08)
Offline
E tam, ja chętnie bym takowy posiadała - najlepiej lwi, mógłby być wilczy. Ale na pewno nie skórzasty tylko z futerkiem ;3 Taki ludzki ogon jest w filmie pt "Istota"
Ostatnio edytowany przez Mika (2015-01-31 20:48)
Żyj tak, aby twoja wolność nie była więzieniem...
Offline
W głębi duszy czuję się fursoną, więc naturalnie, że chciałabym mieć ogon.
Rzecz jasna, taki jak u lwa.
Właściwie, to cała mogłabym być jak lew, nie narzekałabym.
Dzisiaj znalazłam w szafie stary strój tygrysa, odprułam ogon i poszłam do babci przyszyć go do gumki, bo ja nie miałam.
Przypomniało mi się, że kiedyś mama uszyła mi strój czarnej pantery.
Ubóstwiałam go właśnie ze względu na ogon, majtałam nim aż miło, na drugim miejscu z kolei były uszy.
Ave ja.
Offline
Kto by pomyślał, przez 2 lata chciałem tu odpisać i przez 2 lata zapominałem.
Zaznaczę ten dzień w kalendarzu.
Czy chciałbym mieć ogon ? No pewnie. Oczywiście lwi, te chyba najlepiej wyglądają...lwią grzywą też bym nie pogardził. Taki ogon mógłby być bardzo przydatny w okazywaniu emocji, zakładam sytuację, kiedy ktoś inny też ma ogon - Nie trzeba domyślać się nastroju, emocji, uczuć ( Jak u wielu kobiet ) - wszystko widać. Taki ogon przydałby się osobom małomównym, nieśmiałym, które emocje tłumią w sobie. W takiej sytuacji druga osoba może mieć problem z "oczytaniem" emocji tej pierwszej. Gdyby był ogon...wszystko mimo woli byłoby widoczne.
A przy okazji taki ogon to może być po prostu naprawdę spora wygoda.
Hmm ja osobiście nie za bardzo bym chciał... Tylko by mi przeszkadzał
Choć nie dla wszystkich.
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Posiadanie ogona jest fajne, ale w ludzkiej postaci dziwnie by to wyglądało. Zdecydowanie wolałbym go mieć w zwierzęcej postaci.
Offline
Offline
Ja pod prawie żadnym względem nie jestem normalny, więc to drugie .
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Hmm... zależy chyba jak by wyglądał... a co mi tam, przynajmniej bym miał czym się wachlować w upalne dni xD.
Avatar by MadKakerlaken
Offline
Zgadzam się z przedmówcami, ale strachem napaja mnie myśl o ludzkim rasizmie i fakt, że ci "normalni" mogli by chcieć tępić tych z ogonami...
Cóż, taki mamy klimat.
"Najprawdziwszym złem na świecie są czyny człowieka."
Sarah J. Maas – Szklany tron
Offline
Ech, ktoś kto mnie zna nie uznałby mnie za normalnego, więc wolałbym należeć do tych 25%. Wydaje mi się, że w ludzkiej postaci wyglądałoby to całkiem, całkiem.
Jednak w pewnych momentach mogłoby być wkurzające, powiedzmy szczerze, gdyby chodziło się po mieście, to trudno byłoby o to, żeby nikt nas nie nadepnął. Zapewne do najprzyjemniejszych rzeczy to nie należy. Poza tym, jak nosiłoby się spodnie ?
Były by specjalne dziurki na ogon ?
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Ja to sobie wyobrażam w formie trzeciej nogawki (ogonówki?) .
Avatar by MadKakerlaken
Offline
Żeby ktoś miał nas deptać... nikt tu nie mówi o ogonie długości równej drugiej długości ciała. I mam wrażenie, że nie którzy z was myśląc o tym zapominają, że jako kończyna raczej by się układał tak jak nam wygodniej, czyli nikt by go nie wlókł po ziemi...
Raczej dziura na ogon była by normalna, ale raczej nie nogawka.
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3