Nie jesteś zalogowany na forum.
Tam są jakieś żółte. *Wskazała na pobliskie drzewko* Warto spróbować
Offline
Żółte chyba nie będą tak działać... ale ja już nic nie wiem! *Krzyczy z krzaków*
Offline
*podchodzi nieufnie do tych żółtych i wącha*
Hmm... pachną normalnie...
Rawr!
Offline
*W czasie gdy to mówili ona pochłaniała już trzecią garść żółtych jagód* Sfą najlepfe ze wszystfkich! *Powiedziała z pełną paszczą zupełnie zapominając o dobrych manierach.*
Offline
*Wychodzi z krzaków z cierpiętniczą miną* Chyba już rozumiem czemu lepiej jeść mięso...
Offline
Masz rację! *chwyta ogon Iba i zaczyna go nomać*
Rawr!
Offline
Smacznego Nit *Zaśmiała się, oblizała pyszczek i rzuciła na grzbiet po czym zaczęła myć łapy.* Najadłam się jak świnia ;D //Tylko nie wyskakujcie mi z tekstem 'Sam, ale ty przecież jesteś świnią' bo udusze //
Ostatnio edytowany przez Sambirani (2013-01-01 18:51)
Offline
*Zabiera mu swój ogon* Jedz swój, przecież masz dwa. A ja mam tylko jeden! //XD//
Offline
*Śmieje się*
-Sam, ale ty jesteś przecież lwicą!
Rawr!
Offline
Hm.. racja. W takim razie jak lwica xD *Skończyła pielęgnować futro* Oj Ib.. nie bądź taki samolubny
Offline
Ale skąd wytrzasnąłbym nowy, masz może pomysł Sami? *Wyszczerz*
Offline
Przecież bym ci go nie zjadł! *Patrzy jak Ib szczerzy się do Sami* Urocza z was para.
Rawr!
Offline
Zawsze mogłabym ci oddać swój Chodź trochę śmieszne by to wyglądało.. xD *Uśmiechnęła się do Nita* Ależ dziękuje Nitku xD
Offline
Ale wtedy Ty byś została bez ogona
Hmm... dzięki... czy coś... //XD//
Offline
// //
*Przeciąga się* To co, idziemy gdzieś?
Rawr!
Offline
//XD//
Jasne! *Wstała i rozejrzała się* Tylko w którą stronę?
Offline
//XD Maybe later Do tego trza atmosfery //
Może tam? *Wskazuje zupełnie losowy kierunek* //xD//
Offline
//XDD//
*Naciągnęła się jeszcze po czym wolnym krokiem ruszyła w strone wskazaną przez Iba* No to chodźmy
Offline
*Rusza za nimi wolnym krokiem*
Rawr!
Offline
//Jak widzę Twój abek Nit, to się boję tego, że jesteś w pobliżu... //
Jak myślicie, dojdziemy tą drogą do czegoś prócz wniosków, że był to średni pomysł? *Spytał po około godzinie marszu*
Offline
// Nie tylko ty Ib.. xD //
*Oaza została daleko za nimi. Westchnęła i spojrzała na niebo* Myśle, że tak
Offline
*skoczył na plecy Iba, by się rozejrzeć dokładniej, z wyższej perspektywy*
Hmm... nic to nie pomogło, wciąż za nisko . xD
Rawr!
Offline
//No i wykrakałem... xD//
Złaź! Nie jesteś już lwiątkiem by mi wskakiwać na plecy! *Usiłuje go zrzucić*
Offline
*Zeskakuje z Iba i śmiejąc się, szybko oddala się od niego*
Rawr!
Offline
*Przyglądała się im z bezpiecznej odległości śmiejąc się pod nosem. Gdy skończyli pokręciła łbem.* Duże lwiątka..
Offline
*Podbiega ku Sami odpuszczając gonienie Dwu-ogoniastego.* Czy lwiątka? Nit pewnie i tak xD
Offline
*Śmieje się głośno, przewalając się na ziemię, z dala od Iba* xD
Rawr!
Offline
*Spojrzała na tarzającego się Nita* Oj tak.. Nit napewno *Pacnęła lwa ogonem* Chodźcie.. W takim tępie nigdzie nie dojdziemy.
Offline
Czyli będziemy niedojdami? *Spytał wstając*
Offline
*Wstaje i człap-człap-człap-człapie obok nich*
A gdzie my idziemy? ;O
Rawr!
Offline