Nie jesteś zalogowany na forum.
Myślę, że każdy z Was ma jakąś lekturę, którą wspomina miło mimo przymusu jej czytania
Ja osobiście bardzo lubię Cudzoziemkę, Moralność Pani Dulskiej i Zbrodnię i karę. To, co mnie w ów książkach urzekło to warstwa psychologiczna.
Offline
Moje ulubione to:
-Dzieci z Bulerbyn
-Mały Książę
-Folwark Zwierzęcy
-Romeo i Julia
-Hamlet
Dlaczego? Warstwa psychologiczna.
Ostatnio edytowany przez Rarity (2013-02-02 15:46)
Offline
Cos czuję, że za ogólnie się wyraziłam Chodziło mi o to, że w książkach, które wymieniłam postacie mają bogato rozwinięte charaktery i zbudowane są w nieprzeciętny sposób.
A Dzieci z Bulerbyn mają raczej słabą warstwę psychologiczną Za to Mały Książę i Folwark Zwierzęcy już prędzej.
Offline
-"Folwark zwierzęcy" Georga Orwella;
-"Kamienie na szaniec" Aleksandra Kamińskiego.
Pierwsza z tych lektur podoba mi się za ukazanie w metaforyczny sposób struktur państwa toltalitarnego i mechanizmów jego powstania oraz funkcjonowania. Z kolei "Kamienie na szaniec" wspominam dobrze za ukazanie w pełni tragicznych losów niektórych z pokolenia "Kolumbów" rocznik dwudziesty.
Biały Orzeł znakiem, lew w sercu.
"niepodległości Jej zawsze gotów będę bronić do ostatniej kropli krwi..."
fragment przyrzeczenia ZS "Strzelec" OSW
Offline
Jedyna lektura jaką bestia przeczytała to: "O psie który jeździł koleją"(zaj*bioza, przygody tego piesa są niesamowite, polecam). Nie więcej nie czytałem, chyba nieźle jak 2kl. LO(20lat).
// Trochę przeinaczyłeś tytuł ~Madame Carotte //
Ostatnio edytowany przez Vorlind (2013-02-02 21:28)
Offline
Też lubiłam O psie, który jeździł koleją. A co myślicie o Robinsonie Cruzoe?
Offline
"Buszujący w zbożu" J. D. Salinger
Do dziś pamiętam spojrzenia całej rodziny widzącej, że JA COŚ CZYTAM
To chyba jedyna lektura od której w domu nie mogłem się oderwać, a wszystko przez to, że historia wcale nie jest kolorowa.
"Kamienie na szaniec" Aleksander Kamiński
Zapamiętałem ją nie po tym jak się zaczęła (bo prawie zasnąłem), a po tym jak się skończyła.
"Zemsta" Aleksander Fredro
Nie wiem nawet jakim cudem, ale mi się spodobało
Od początku, aż po koniec. Pewnie z powodu ciągłej i otwartej wojny.
Lepiej żałować podjętych decyzji niż decyzji, które należało podjąć.
Bo w życiu liczą się głównie decyzje, a nie posiadane doświadczenie.
Offline
Jeśli nie chcesz mojej zguby.. krokodyla daj mi Luby haha. Pamiętam, że na j.polskim w gimnazjum odgrywaliśmy sceny z Zemsty i .. grałam Papkina.. W sumie dobrze się czyta zemstę.
A co do Buszującego.. Nie czytałam- bo nie mieliśmy tego w programie. W sumie dowiedziałam sie o nim jakiś czas temu i ciągle nie potrafię sie zabrać do tego żeby go przeczytać
Offline
Robinson Cruzoe... Nie pamiętam kiedy to czytałam, raczej dawno, niemniej podobała mi się ta lektura. Kamienie też czyta się dobrze, lecz wolę inny obraz wojny. Jak dla mnie są zbyt "piękne".
Buszujący mnie irytował ile wlezie. Chyba nawet pisałam gdzieś na forum o tej książce jeszcze na starym koncie.
Ha, moje "ulubione" lekturowe:
Wesele Wyspiańskiego (Jako że podkreślam sobie fragmenty, które mi się spodobają w książkach to w tym przypadku mam podkreślone 1/3 dramatu. "Jest ta Kasie chycić za co" )
Borowskiego: Proszę państwa do gazu (Fragment z Andriejem - genialny) i U nas w Auschitzu
Ferdydurke Gombrowicza (łydki łydki łyyyydki)
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Duzo tego bylo:
-O psie ktory jezdzil koleja.
-Mala ksiezniczka.
-Madiken.
-Bialy Kiel.
-Swiat wedlog psa.
-Gra na wielu bebenkach
Wszystkie moje wspomnienia.
Pixie/Amstazu to jedna osoba. Ban za kradzieże artów
Offline
Pinky, a to ciekawe. Ja zawsze podkreślałam fragmenty, które mi się do omawiania przydadzą, a nie na odwrót
A co jeszcze możesz powiedzieć o Ferdydurke? Szczerze mówiąc w lo nie przeczytałam tej lektury, a przy omawianiu za dużo powiedziane nie było. Na razie nie mam jak jej dorwać, a w sumie się nią szczerze zaciekawiłam.
Offline
Moje ulubione lektury to:
-Opowieści z Narnii
-Ten Obcy
-Szatan z siódmej klasy
-Ania z Zielonego Wzgórza (choć nie przepadam za takimi książkami to ta mi się wyjątkowo podobała)
-Zemsta
Król Lew:
-Epicka muzyka
-Epicka historia
-Epickie postacie
-EPICKI FILM
Offline
Ja mam jak na razie jedną.. Chociaż.. nie, w sumie, to dwie, ale ta pierwsza najlepsza xP..
1. Krzyżacy
2. Mały Książę i Róża
Dlaczego tak?.. Hm.. Krzyżacy byli w gim i tak jakoś.. spodobały mi się, a co!
A Mały Książę.. no.. Super. Tu jakieś uczucie, tu jakieś smutki.. Tak akurat dla mniejszych dzieci xP
• Akurat dla mniejszych, ale nie znaczy to, że nie dla starszych xP.. Napisałam tak w porównaniu do Krzyżaków.. Bo co wybierze np. taki 8 latek?.. Chyba wątpię, by wybrał Krzyżaków xP
[you] widzę cię nawet w tedy, gdy mam zamknięte ślepia, więc nie kombinuj
Dawny nick: Sarmina
FH: nimfanati
Offline
Ja mam jak na razie jedną.. Chociaż.. nie, w sumie, to dwie, ale ta pierwsza najlepsza xP..
1. Krzyżacy
Nie wiedziałem, że ktoś w ogóle lubi Krzyżaków. Ja nawet nie potrafiłem całego pierwszego tomu przeczytać.
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Ja nie przeczytałam żadnego.. Ale widać wszystko da się lubić
Offline
Ale widać wszystko da się lubić
Moja nauczycielka od Polskiego mówiła, że bardzo lubi książki Prusa, a najbardziej "Lalkę". Dla mnie to trochę dziwne.
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
W tym roku przerabiałam "Zemstę" i powiem Wam, że stała się jedną z moich ulubionych lektur.
Oprócz niej lubię "Ten obcy", "Szatan z siódmej klasy" i "W pustyni i w puszczy".
,,Pamiętaj, kim jesteś'' - Ja zawsze będę pamiętała, że jestem złotym fanem TLK! <3
~ Goldi by Maro
Offline
Tez bardzo lubilam Zemste(ave Papkin) i Ten obcy jak tak sobie pomysle to w sumie wiekszosc lektur lubilam.
Offline
Ja na ogół nie lubię lektur, bo nie lubię czytać. I dlatego większości nie przeczytałem do końca.
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
A niektóre naprawdę aż się proszą o przeczytanie
Offline
Czasami zdarzają się książki, które podobają mi się. W tamtym roku chyba przeczytałem 2 książki, które nie były lekturami szkolnymi, więc nie jest ze mną aż tak źle.
Ostatnio edytowany przez Fantlk (2013-07-08 11:30)
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Myślę, że wśród lektur też znalazłbyś coś dla siebie
// Droga Carotte, opanuj się i patrz jak piszesz! ~Carotte //
Ostatnio edytowany przez Madame (1970-01-01 01:00)
Offline
A co jeszcze możesz powiedzieć o Ferdydurke? Szczerze mówiąc w lo nie przeczytałam tej lektury, a przy omawianiu za dużo powiedziane nie było. Na razie nie mam jak jej dorwać, a w sumie się nią szczerze zaciekawiłam.
Powiedzieć coś o Ferdydurkę? Chyba najpierw pasowałoby stwierdzić, że Gombrowicz jest trollem wszechczasów. A co do lektury... Jak dla mnie trudny był pierwszy rodział, ale to chyba jest zrozumiałe i wynikające z tego zwichrowanego języka. A jak powszechnie wiadomo, Gombrowicz bawił się nim znakomicie. Także, przez pierwszy rodział wbijałam się w rytm, a przez resztę powieści bawiłam się do upadłego, bo jakoś tak ten absurd przypadł mi do gustu. Oj i śmiałam się, śmiałam. I w sumie to nie wiem co mam Ci powiedzieć, żeby nie zdradzić zbyt wiele. Niestety, nie powypisywałam sobie cytatów z książki zanim ją oddałam do biblioteki (termin naglił, a ja jakoś nie miałam czasu na to), ale znalazłam kartę z tymi, które miałam przygotować na lekcję... i oto jeden z nich (a w dodatku jeden z moich ulubionych :d)
Złapałem muchę, oberwałem jej nogi i skrzydełka, uczyniłem z niej cierpiącą, bolesną, przerażającą i metafizyczną kulkę, nie całkiem okrągłą, ale w każdym razie przepaścistą...
Ferdydurke po prostu trzeba przeczytać i samemu doświadczyć. ^^
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Przyznam, że do gustu przypadły mi "O psie, który jeździł koleją" i "Mały książę". Była jeszcze jakaś książka o dziewczynie i magicznym ogrodzie, ale nie pamiętam jej tytułu...
You think you know people and then they surprise you ~Alison
Offline
Była jeszcze jakaś książka o dziewczynie i magicznym ogrodzie, ale nie pamiętam jej tytułu...
Chodzi ci o Tajemniczy Ogród?
A żeby nie robić offtopu przyznam, że najbardziej się się spodobały dwie książki: Zemsta i Bracia Lwie Serce. Lubię też Tomka Sawyer'a.
//Początkowo chciałaś napisać "mówisz o Tajemniczym Ogrodzie"? Ib//
Ostatnio edytowany przez Ibilis (2013-08-08 08:20)
Dawny nick: Tanabi.
Mam pozwolenie na pisanie w grze inaczej niż w regulaminie.
Offline
Tak! Dokładnie o tę książkę mi chodziło Dostawałam najlepsze oceny z opracowywania tej lektury.
You think you know people and then they surprise you ~Alison
Offline
Ja uwielbiam ''Cierpienia młodego Werter''. Czasem wydaje mi się, że go rozumiem i postępowałabym tak samo.
Oczywiście nie zamierzam targnąć się na życie! Byłoby mi smutno bez TLK.
// Czasowniki w trybie przypuszczającym "by" "bym" pisane za czasownikiem, piszemy razem. ~ Nalimba //
Ostatnio edytowany przez Nalimba (2013-08-08 11:17)
Kochacie Króla Lwa? To zobaczcie go w tej wersji: http://www.youtube.com/watch?v=cHbSI7mQFeI
~ Souri od Goldi
Offline
Destiny, a ja akurat nienawidzę Tajemniczego Ogrodu. Jest to jedyna lektura, której nie przeczytałam. Była dla mnie taka nudna.
// Uzupełniłem brakujący przecinek. ~ Nalimba //
Ostatnio edytowany przez Nalimba (2013-08-08 19:05)
Król Lew:
-Epicka muzyka
-Epicka historia
-Epickie postacie
-EPICKI FILM
Offline
Zdecydowanie moimi najulubieńszymi lekturami do tej pory są ,,Ogniem i mieczem" oraz ,,Potop" Sienkiewicza. Figurują u mnie na najwyższej pozycji głównie z uwagi na wątki historyczne w nich zawarte oraz wykreowanie interesujących bohaterów, takich jak chociażby Mistrz Forteli i stuprocentowy sarmata - pan Zagłoba, który swoim ciętym językiem potrafił zripostować nawet tak wielką godność jak Paweł Sapieha Spodobał mi się również opis przemiany duchowej Kmicica - z beztroskiego, pewnego siebie hulaki przeistacza się w człowieka szlachetnego i opanowanego, prawdziwego patriotę, który za ojczyznę jest w stanie poświęcić własne życie.
Polubiłam też ,,Dywizjon 303" Fiedlera oraz ,,Kamienie na szaniec" Kamińskiego, przede wszystkim dlatego, że są oparte na autentycznych, a zwłaszcza w przypadku pozycji drugiej, także tragicznych wydarzeniach II wojny światowej, którą to interesuję się w zasadzie od podstawówki. Wiadomości przyswojone z tych książek okazały się także być bardzo przydatne na lekcjach historii.
Ciekawie czytało mi się również ,,Makbeta", ,,Lalkę" (poczułam szczerą sympatię do postaci Wokulskiego i starego subiekta) oraz ,,Zemstę"
,,Jestem człowiekiem, który jeśli mówi tak, to jest tak, jeśli mówi nie, to jest nie, a jeśli nie mówię nic, to albo nie mogę, albo nie chcę powiedzieć prawdy." - gen. Władysław Sikorski
Offline
Będzie szokować, ale:
1.) "Lalka"
2.) "Chłopi"
3.) "Nad Niemnem"
4.) "Mistrz i Małgorzata"
5.) "Dżuma"
6.) "Wesele"
7.) "Dziady" i dwa pozostałe z wielkich dramatów romantycznych
8.) "Medaliony"
9.) "Balladyna"
10.) "Ania z Zielonego Wzgórza" - bodaj najważniejsza książka mojego dzieciństwa.
11.) "Sklepy cynamonowe"
... i wiele innych, postaram się sukcesywnie dopisywać. xD
Nie licząc oczywiście liryki od antyku do międzywojnia. ;]
P.S. O mały figiel nie wylądowałam na polonistyce.
Ostatnio edytowany przez Kiburi (2013-09-13 23:33)
Drodzy moderatorzy!
Proszę ostrożnie z poprawianiem treści moich postów, problemów z językiem polskim nie mam (wręcz przeciwnie), a ingerencja merytoryczna narusza sens mojej wypowiedzi. Pozdrawiam gorąco naszych modów, Kiburi.
Offline