Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2
U mnie tego jest sporo:
- Dialog, który przed chwilą napisał DK.
- Miłość rośnie wokół nas.
- Po tym, jak Simba i Pumba odeszli na LZ. Timon miał rozmowę z Rafikim. ("Mogę prosić...?" )
- Ojcostwo.
- Kąpiel (nie oszukujmy się - to nie było jacuzzi ).
- Wygłupy przed hienami. ( - Jak się nazywa hiena z połową mózgu? - Nie zgadnę, jak, mów. - Geniusz! ) (Mogłam trochę przeinaczyć dialog. )
- "Zaczął nosić kiecki!!!"
Wielka fanka Warrior Cats!
Postacie: Waveforce (normalne wątki), Samanva Blirit(schizy)
Sygnaturka by Kreszer
Offline
Mój kolejny ulubiony moment to wszystko, co działo się podczas piosenki "Miłość rośnie wokół nas". To było piękne :awesomecat: .
Chodzi Ci o "Miłość rośnie wokół nas" w KL1 czy KL3? Bo dział jest KL3, ale ta piosenka jest piękna w KL1, a nie w KL3. Bo wg mnie KL3 ją zepsuło.
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Chodzi o "Miłość rośnie wokół nas" w KL3. Śmieszy mnie po prostu to, co robi wówczas Timon
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Śmieszy mnie po prostu to, co robi wówczas Timon
Mnie kiedyś też śmieszyło, a teraz mnie to wkurza.
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Darkness napisał/a:Śmieszy mnie po prostu to, co robi wówczas Timon
Mnie kiedyś też śmieszyło, a teraz mnie to wkurza.
Mnie wkurza ukłon zwierząt podczas pokazania Simby, wywołany pierdnięciem Pumby
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Mnie wkurza ukłon zwierząt podczas pokazania Simby, wywołany pierdnięciem Pumby
Jedna z najbardziej wkurzających scen z KL3. Na drugim miejscu jest scena w wąwozie.
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
Darkness napisał/a:Mnie wkurza ukłon zwierząt podczas pokazania Simby, wywołany pierdnięciem Pumby
Jedna z najbardziej wkurzających scen z KL3. Na drugim miejscu jest scena w wąwozie.
U mnie na drugim miejscu pod względem tych nielubianych, jest scena, w której Timon oświadcza się Shenzi. Dobra, nie piszę już na ten temat, bo to jest temat o ulubionej scenie...
"Kłamstwa są jak sprinterzy, prawda biega w maratonach."
Offline
Ojcostwo, świetne podsumowanie xD
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
Offline
Strony: Poprzednia 1 2