Nie jesteś zalogowany na forum.
Dobrze, że nie ma jej w filmie, bo zakłóciłaby obraz Mufasy, źle - bo miał tak mało czasu antenowego i chętnie bym go dłużej pooglądała.
Aby to pogodzić myślę, że mogli by wydać taką piosenkę jako jakiś element - Behind the scenes. Z pewnością zrobiona w porządnej animacji stałaby się popularna.
Offline
[class=yt480p]http://www.youtube.com/watch?v=tCPgUSze9dw[/class]
Zrobiłem z pomocą kilku osób transkrypcję i przetłumaczyłem tekst.
"Tłumaczenia są jak kobiety - albo wierne, albo piękne"... cóż, tutaj starałem się iść na kompromis - rymy zachowałem, a sylaby... niekoniecznie.
Mam nadzieję, że się podoba.
Kliknijcie na [CC] i wybierzcie język polski.
Ostatnio edytowany przez Nit (2013-12-30 22:00)
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Myślę, że bardzo dobrze wypełniłeś swoje zadanie. Fajne rymy, dobre tłumaczenie.
,,Pamiętaj, kim jesteś'' - Ja zawsze będę pamiętała, że jestem złotym fanem TLK! <3
~ Goldi by Maro
Offline
Zgadzam się, podoba mi się pomysł przetłumaczenia, a jeszcze bardziej wykonanie, bo wiadomo, że to nie takie łatwe, dobrze i ciekawie przetłumaczyć.
Offline
Dobra robota Nit z rymami, dobra robota!
Jednak mam kilka propozycji poprawek:
Fragment:
I'll tell you how, one-to-one.
To be king is a daunting position.
ZAZU: But who gives a hoot when you're hot?
MUFASA: He must uphold both the law and tradition.
moim zdaniem powinien brzmieć tak:
Powiem ci, między nami dwoma
Jak niełatwo jest być na króla pozycji
Ale kto miałby się tym przejmować? <-- Zazu się pyta.
On musi przestrzegać zarówno prawa jak i tradycji
Fanfare - w języku polskim synonimem słowa fanfara jest wiwatowanie, owacja. A więc moim zdaniem Mufasa miał na myśli to, że nie chce wiwatującego tłumu/owacji ;].
Ostatnie co mi się rzuciło to chyba twoje przeoczenie: Królewski tytuł zasługuję wysiłkowi swemu. Tam chyba zapomniałeś dać ę zamiast e.
Dodam jeszcze swoje trzy grosze apropos tłumaczeń, dla mnie to jest jedna ze złotych zasad. O ile przy prostych i mało złożonych zdaniach nie ma problemu z przetłumaczeniem go w słowo słowo (tak jak np. w szkole) to tłumacząc już fragmenty opowiadań, powieści, wywiadów bądź czegokolwiek wypowiedzianego z ust native speakerów należy często wyrzucać jakieś słowa (całkowicie lub ewentualnie zamienić) bądź dodawać nowe. To na pewno ułatwi zbudowanie sensu wypowiedzi. To, że największy problem sprawiają idiomy i masa wyrazów frazowych to chyba sprawa oczywista ;p.
Offline
Tak jak mówiłem - tłumaczenie może być piękne lub wierne.
Powiem ci, między nami dwoma
Jak niełatwo jest być na króla pozycji
Ale kto miałby się tym przejmować? <-- Zazu się pyta.
On musi przestrzegać zarówno prawa jak i tradycji
W oryginale jest "one-to-one" prędzej by pasowało "sam na sam".
Popatrz jak tłumaczono piosenki z EN na PL (np. "Pieśń o miłości") i zobaczysz że i tak wiernie sie trzymałem.
Ostatnie co mi się rzuciło to chyba twoje przeoczenie: Królewski tytuł zasługuję wysiłkowi swemu. Tam chyba zapomniałeś dać ę zamiast e.
Nie, zasługuje ON, król. Tak jest dobrze.
Co do reszty uwag - dziękuję, postaram się potem poprawić.
Ostatnio edytowany przez Nit (2014-01-02 17:23)
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Tak jak mówiłem - tłumaczenie może być piękne lub wierne.
W oryginale jest "one-to-one" prędzej by pasowało "sam na sam".
Popatrz jak tłumaczono piosenki z EN na PL (np. "Pieśń o miłości") i zobaczysz że i tak wiernie sie trzymałem.
Nit, chodź powiem ci coś między nami - moim zdaniem to brzmi tak samo jakbyśmy mieli być sam na sam, nieprawdaż (Edit - głównie chodzi mi o to, żeby pasowało do rymu)? Zresztą w twoim tłumaczeniu, one-to-one to raz po raz ;].
Co do ę to faktycznie - Mufasa używa zwrotu 'on'. Sorry!
Ostatnio edytowany przez Samburu (2014-01-02 17:41)
Offline
Mi chodzi o to jak to się wpasowuje do tego, co mówią w oryginale: "raz po raz", "sam na sam" pasuje, a "między nami dwoma" nie.
Oczywiście wiem, że nie wszędzie się wpasowałem do długości tekstu mówionego, ale gdy mogłem to starałem się dopasować.
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Mi chodzi o to jak to się wpasowuje do tego, co mówią w oryginale: "raz po raz", "sam na sam" pasuje, a "między nami dwoma" nie.
Chyba na to nie zwróciłeś uwagi (zresztą sam o tym nie wspomniałem i trochę zedytowałem mój poprzedni post, lecz chyba za późno), ale zaproponowałem takie rozwiązanie ze względu na rym (a przecież one są kwintesencją całej piosenki):
Powiem ci, między nami dwoma
Jak niełatwo jest być na króla pozycji
Ale kto miałby się tym przejmować?
On musi przestrzegać zarówno prawa jak i tradycji
Chyba sam przyznasz że dwoma-przejmować brzmi lepiej niż raz po raz-przejmować. Zresztą z tego co wiem to istnieje taki rodzaj rymów, że tylko w wydźwięku się rymują (a w pisowni nie).
A jeśli chodzi o samo tłumaczenie zwrotu one-to-one to masz absolutnie rację, że znaczy ono sam na sam, ale ja jako drugie tłumaczenie dodałbym między nami ;].
Ostatnio edytowany przez Samburu (2014-01-02 18:47)
Offline
Idealne tłumaczenie pokrywałoby się z kłapami i jednocześnie rymowało się.
Ktoś podejmie się wyzwania?
Nie ma niewinnych (u)serów! ~Sam
Offline
Postarałeś się z tym tłumaczeniem.
Jeśli zaś chodzi o tłumaczenie, które będzie się pokrywało z kłapami i rymowało się, to takie tłumaczenie nigdy nie będzie DOSŁOWNE.
Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk
Offline
A ja w sumie nie wiem, czy chciałabym tą piosenkę w filmie. No bo fajna ogółem jest, ale jakoś mi nie pasuje do filmu: / No i trochę "zakłóca" charakter Mufasy, więc jestem za, a nawet przeciw.
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
Offline