Stado Lwiej Ziemi

Stado Lwiej Ziemi

Nie jesteś zalogowany na forum.

Ogłoszenie


18 listopada: 30 rocznica polskiej premiery Króla Lwa :D.


#1 2014-03-24 17:30

Ariz
Użytkownik
Data rejestracji: 2011-08-18
Liczba postów: 499

Król Lew a nasze dorastanie.

Hej. Zauważyłam, że brakuje tutaj takiego tematu więc postanowiłam założyć i podyskutować trochę z Wami.
Otóż, wszyscy tutaj zarejestrowani lubią KL. Mniej lub bardziej, ale ogólnie to zespala nas razem ze sobą. Ja sama nie mam jeszcze 18, ale zauważyłam, że większość fanów odpada z fandomu z biegiem lat. Pamiętam jak na przełomie 2009/2010-2011 w internecie roiło się od blogów, tworzonych stad, stron o KL, nie wspominając o fanfartach i amatorskich filmikach. Wszyscy chcieli być blisko Króla Lwa, identyfikować się z nim najbliżej jak się da, stąd cały ten wysyp blogów/stron i tego typu produkcji. Teraz te wszystkie blogi są już usunięte, zablokowane, a te co zostały opuszczone autor nie aktualizuje od wielu lat i zalegają w sieci.  Trochę mnie to przeraża.
Zagorzały fani, którzy z biegiem lat stwierdzają : mnie już to nie jara, to już nie dla mnie, wyrosłem z tego i takie gatki. ... No cóż..
Nawet moja siostra nie już pała taką sympatią do KL, co kiedyś.Ja natomiast byłam i pozostanę do końca życia wierną fanką tego filmu. I nic tego nie zmieni. Co właściwie powoduje, że ten film zaczyna nas nudzić? Być może po prostu dojrzewamy i przez to widzimy coraz więcej niedociągnięć, aż w końcu w ogóle zapominany dlaczego ten film wydawał nam się taki wyjątkowy. Od 2009-2011, a może i nawet 2013 minęło kilka lat, ludzie rozchodzi się do różnych gimnazjów, po drodze bierzmowanie, egzamin gimnazjalisty, wybór liceum... pewnie to wszystko zmusza młodego człowieka, by usiadł chwilę i zastanowił się nad sobą, swoim życiem, określił kierunki, priorytety, dojrzał, zaczął podejmować decyzję. Podkreślam dojrzał, bo niestety niektórzy mimo, że do liceum chodzą to ciągle zachowują się jak niedojrzałe młokosy. I może dlatego w tym wszystkim KL, przestaje sie już podobać, odchodzi, gaśnie w cieniu ważniejszych problemów. A wy jak myślicie?...

Ostatnio edytowany przez Ariz (2014-09-04 21:23)


Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią

Taka jest prawda!

Offline

#2 2014-03-24 18:46

MrLion
Weteran
Data rejestracji: 2014-03-21
Liczba postów: 1,180
WWW

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Ariz napisał/a:

ludzie rozchodzi się do różnych gimnazjów, po drodze bierzmowanie, egzamin gimnazjalisty, wybór liceum... pewnie to wszystko zmusza młodego człowieka, by usiadł chwilę i zastanowił się nad sobą, swoim życiem, określił kierunki, priorytety, dojrzał, zaczął podejmować decyzję.

Akurat jestem dokładnie w tym wieku. Mam nadzieje, że jednak ten film nigdy mi sie nie znudzi!
Ale prawda... mnostwo blogow itp. zostało usuniętych ;x

Ostatnio edytowany przez MrLion (2014-03-24 18:47)


We Are One!   X

Offline

#3 2014-03-24 19:04

wimpy^^
Użytkownik
Lokalizacja: Przemyśl
Data rejestracji: 2014-03-08
Liczba postów: 874

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Akurat tutaj się zgodzę. Różnica między dajmy na to 2008 rokiem, a 2014 razi po oczach. Widać to choćby na tym forum :/ Nawet admionom nie chce się tu już specjalnie udzielać. Wypowiadają się tu z trzy osoby na raz? Myslę, że jest to spowodowane zwyczajnym wyczerpaniem tematu. Przecież Król Lew ma dobre 20 lat. Gdyby Disney wyprodukował 3 częsć, albo ktos by się tym ponownie zajął spowodowało by to ponowne ożywienie tematu. Ja osobiscie Króla Lwa pierwszy raz zobaczyłam miesiąc temu... Przypadkowo. Po dwóch dniach stwierdziłam, że kocham ten film i pooglądałam go jeszcze raz, i jeszcze raz, i następny, i po angielsku, i po rosyjsku... Mam nadzieję, że to mi nigdy nie przejdzie.


tumblr_nj6drfxPLp1tjsw8vo4_250.gif

Offline

#4 2014-03-24 19:44

Ariz
Użytkownik
Data rejestracji: 2011-08-18
Liczba postów: 499

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Wimpy^^ no cóż szkoda... Ale muszę sprostować kilka Twoich zdań. Owszem zgadzam się, że 2008 a 2014 jest kolosalna różnica.  Zakładając, że wszyscy jesteśmy ze średnio na jeża 1997 rocznika to wtedy w  2008 mieliśmy 11,12 no i jaraliśmy się jak to dzieci bajkami, późniejsza podstawówka to nikt się nie czepiał. A admini? No cóż, są starsi od nas więc co za tym idzie po prostu nie mają jak, bo nie wierzę, że im się nie chce. Ktoś kto szczerze kocha Króla Lwa nie zwątpi w niego, choćby cały świat się od nie odwrócił. Po prostu my więcej w nim widzimy niż zwykłe "szaraczki". Ich strata.
I jest i 2 część Króla Lwa - nazywa sie Król Lew II Czas Simby i 3, nazywa się Król Lew 3: Hakuna Matata. Widocznie do nich jeszcze nie dotarłaś.
20 lat?  o_O  A dopiero miał 17 czy 18.
I na koniec mam nadzieję, że okażesz  się prawdziwym fanem i nie zapomnisz o nim, choćby cały świat to zrobił.


Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią

Taka jest prawda!

Offline

#5 2014-03-24 19:58

wimpy^^
Użytkownik
Lokalizacja: Przemyśl
Data rejestracji: 2014-03-08
Liczba postów: 874

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Owszem Ariz, dotarłam do 2 częsci, jak i do Hakuny Mataty, która nie jest 3 częscią tylko 1 1/2. W Polsce tak dziwnie przetłumaczyli, że jest 3, nie wiem czemu :/ I faktycznie, w 2008 Król Lew również był już dosyć starym filmem, ale jakos więcej o nim gadano. Pamiętam, że nawet zbierałam z nim karteczki. Również do 2013 roku był emitowany serial "Timon i Pumba". A teraz to już prawie całkiem ucichło.
Niemniej ogromnie się cieszę, że są jeszcze tacy ludzie, którzy ciągle kochają Króla Lwa. Co do adminów, również mam nadzieję, że jest to spowodowane czyms innym niż brakiem chęci :)
Nom nom, 20 lat już :D


tumblr_nj6drfxPLp1tjsw8vo4_250.gif

Offline

#6 2014-03-24 20:04

Ognik
Fan TLK
Lokalizacja: Stargard/Poznań
Data rejestracji: 2013-03-12
Liczba postów: 5,507
WWW

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

No ja też widzę tą różnicę. Z wieloma rzeczami tak, że po jakimś czasie się "nudzą".

Ariz napisał/a:

Ja sama nie mam jeszcze 18, ale zauważyłam, że większość fanów odpada z fandomu z biegiem lat.

Też jakoś niedawno to zauważyłem. Ale na szczęście to nie dotyczy wszystkich. Np. ja zostałem fanem KL dopiero w wieku 17 lat. Znam również osobę, która ma 30 lat i dalej jej się KL nie znudziło.

wimpy^^ napisał/a:

Nawet admionom nie chce się tu już specjalnie udzielać.

Bo admini mają dodatkowo obowiązki adminów, co też zabiera czas. A poza tym są w takim wieku, że mają dużo nauki.

MrLion napisał/a:

Mam nadzieje, że jednak ten film nigdy mi sie nie znudzi!

Ja mam nadzieję, że mi również się nie znudzi.

wimpy^^ napisał/a:

W Polsce tak dziwnie przetłumaczyli, że jest 3, nie wiem czemu

Nie tylko w Polsce.

Ariz napisał/a:

Teraz te wszystkie blogi są już usunięte, zablokowane, a te co zostały opuszczone autor nie aktualizuje od wielu lat i zalegają w sieci.

Ale powstają cały czas nowe. Nie są one tak popularne jak tamte, ale jednak są. Nawet ostatnio dużo for nowych powstaje. //Np. http://www.golden-hearts.pun.pl //

Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-03-24 20:09)


Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk

Offline

#7 2014-03-24 21:07

Warmik
Użytkownik
Lokalizacja: Będzin
Data rejestracji: 2013-09-01
Liczba postów: 484

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Znaczy... to wszystko zależy.
Ja, odkryłem ten film na nowo w nietypowej sytuacji, dopiero w tym roku. Mam 16 lat (prawie) i też mogę powiedzieć, że kocham ten film, nigdy go nie zapomnę itp. Ale zastanówmy się... ktoś zwrócił uwagę, że admini wchodzą tutaj rzadko ( z czym się stanowczo nie zgadzam) ponieważ są starsi, i mają różne, poważniejsze zajęcia. Jeżeli chodzi o nas... to prawdę mówiąc ciężko jest mówić o Królu Lwie publicznie, ponieważ w tzw. "gimbazie" takie tematy są wiadomo... Cóż, takie jest moje zdanie.


"Jasność tysiąca słońc, rozbłysłych na niebie, oddaje moc Jego potęgi. Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." Robert Oppenheimer

tOKmh0p.jpg

Offline

#8 2014-03-24 21:15

Ariz
Użytkownik
Data rejestracji: 2011-08-18
Liczba postów: 499

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Ależ wiadomo, że miałam na myśli, to co napisały osoby powyżej. Nie możemy obwiniać adminów, bo starają się jak mogą. A wcale nie jest łatwo pogodzić naukę z KL-owskim forum. A swoją drogą cieszę, że wątek jest taki żywy...  :la:
Koniec offa.


Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią

Taka jest prawda!

Offline

#9 2014-03-24 21:15

Ognik
Fan TLK
Lokalizacja: Stargard/Poznań
Data rejestracji: 2013-03-12
Liczba postów: 5,507
WWW

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Warmik napisał/a:

to prawdę mówiąc ciężko jest mówić o Królu Lwie publicznie, ponieważ w tzw. "gimbazie" takie tematy są wiadomo

Dokładnie. Tak właśnie niestety jest.


Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk

Offline

#10 2014-03-24 21:17

MrLion
Weteran
Data rejestracji: 2014-03-21
Liczba postów: 1,180
WWW

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Warmik napisał/a:

Jeżeli chodzi o nas... to prawdę mówiąc ciężko jest mówić o Królu Lwie publicznie, ponieważ w tzw. "gimbazie" takie tematy są wiadomo...

Powiem Ci, że u nas nawet nawet lubia ten film. Kiedys ktos cos wspomnial o hienach (nie pamietam o co chodzilo dokladnie), a potem ktos zaczał o Krolu lwie gadac i tak sie to rozwineło.


We Are One!   X

Offline

#11 2014-03-24 21:33

Warmik
Użytkownik
Lokalizacja: Będzin
Data rejestracji: 2013-09-01
Liczba postów: 484

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Widzisz, u mnie jest niestety tak jak jest, takie tematy są uznawane za dziecinne, nie ma również osób z którymi można byłoby porozmawiać na taki temat. Nie przyznaję się do swojej sympatii do tego filmu, ponieważ ostatnio pokazałem się na pewnym portalu społecznościowym przedstawiając inne swoje hobby i cóż... nie było to tragiczne, ale dość dużo osób się śmiało i nie zaakceptowało. Alkohol, imprezy drogie rzeczy, taki styl życia preferują osoby w naszym wieku, Bogu dzięki nie wszystkie. Ale odchodząc od off topu, no cóż... tak już jest.


"Jasność tysiąca słońc, rozbłysłych na niebie, oddaje moc Jego potęgi. Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." Robert Oppenheimer

tOKmh0p.jpg

Offline

#12 2014-03-24 21:44

Ariz
Użytkownik
Data rejestracji: 2011-08-18
Liczba postów: 499

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

To zależy od "fandomu". Na tym forum nie raz spotkałam się z opinią, -  "że u mnie w szkole przyjęli to tak", a kogoś jeszcze inaczej. To wszystko od ludzi zależy. Niemniej gdy klasa akceptuje to co oglądasz i nie traktuje Cie z tego powodu "inaczej" to wiem, że człowiek czuje sie taki "luźniejszy", nie musi się ukrywać z tym, uważać, co mówi i co rysuje w zeszycie, a nawet co pisze na lekcjach polskiego. Pamiętam, że w podstawówce trzeba było napisać, jaki film polecilibyśmy komuś innemu, praca coś w tym stylu, bez wahania napisałam o KL. Potem w gimbazie jakoś tak dwa razy opisywałam KL, wtedy było wypracowanie, a dokładniej opowiadanie z elementami opisu wewnętrznych uczuć bohatera. Wybrałam Simbę i opis jego uczuć gdy wraca do domu, po wielu latach. Pamiętam jak dzisiaj to wypracowanie, zajęło mi z 6 stron, bo maczkiem piszę. A potem pod koniec gimnazjum była praca plastyczna, gdzie mieliśmy zrobić plakat ulubionego filmu wraz z podstawowymi informacjami takie jak rok, reżyser, dystrybucja i tak dalej. A ponieważ ze mnie noga stołowa z malowania to zrobiłam na komputerze w Gimpie i wydrukowałam. Oddałam tą pracę jako jedyna z klasy, a jak ją dawałam nauczycielce polskiego to uśmiechnęła się i powiedziała : Wiedziałam, że zrobisz Króla Lwa. Opracowanie o uczuciach Simby słyszała cała moja klasa  i widziała ten plakat i oczywiście 98 % kółka mi kręciła na łbie . Ale miałam na to serdecznie, generalnie, centralnie oficlajnie wyjebane,  nie bałam się tworzyć tego pod film, który kocham i nie wyprę się go przed innymi. I miałam głęboko  w dupie co reszta sobie na ten temat pomyśli, nic kompletnie mnie to nie obchodziło. I powiem Wam - tak, jestem dumna z siebie, bo mam w dupie co reszta sobie pomyśli i że byłam na tyle odważna, żeby publicznie o tym mówić. Oczywiście za plakacik 6, a za wypracowanie chyba 5-, nie było całej 6. Jak kogoś bardzo to interesuje to napiszę to wypracowanie, bo cały czas je mam, nie wyrzuciłam. Ale to jak ktoś chce.

Ostatnio edytowany przez Ariz (2014-03-24 21:46)


Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią

Taka jest prawda!

Offline

#13 2014-03-24 21:48

Ibilis
Administrator
Lokalizacja: Za grupą lwic ;P
Data rejestracji: 2010-10-16
Liczba postów: 6,355

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

FireLion napisał/a:
wimpy^^ napisał/a:

Nawet admionom nie chce się tu już specjalnie udzielać.

Bo admini mają dodatkowo obowiązki adminów, co też zabiera czas. A poza tym są w takim wieku, że mają dużo nauki.

Studia... plus normalne realne życie... i jak już mam czas siąść do komputera i włączyć forum to nie mam siły na NLS, a w tematach dyskusji... wypowiedziałem się na większość tematów, a zdania raczej nie zmieniłem w większości kwestii... a ze względu na brak nowych filmów/komiksów o których bym mógł się wypowiedzieć...

W dodatku nieraz jak otwieram forum to wyskakują raporty (które trochę czasu pochłaniają) czy PeWuki na które odpowiadam (czego jednak zbytnio nie widać... bo są PeWukami xD).
Ale o KL nie zapomniałem ;)
//Np. moim dzwonkiem jest "Krąg Życia" w wykonaniu Joanny Dark//


Avatar by  MadKakerlaken madkakerlaken.png

Offline

#14 2014-04-17 14:06

Ariz
Użytkownik
Data rejestracji: 2011-08-18
Liczba postów: 499

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Mnie osobiście zrobiłoby się przykro, gdybym natknęła się na człowieka, który kiedyś kochał KL, a teraz stwierdza, że już go to nie "jara".
Przykre :( Tacy ludzie nie powinni się nazywać prawdziwymi fanami tego filmu.

Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-04-17 15:45)


Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią

Taka jest prawda!

Offline

#15 2014-04-17 15:25

wimpy^^
Użytkownik
Lokalizacja: Przemyśl
Data rejestracji: 2014-03-08
Liczba postów: 874

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Mnie to bardziej denerwuje niż smuci. Jarać to się można One Direction, a nie Królem Lwem. Chociaż takie sytuacje też są trochę przykre. Na ten przykład, kiedy to ostatnio puściłam mojej koleżance Króla Lwa, stwierdziła, że zasypia. Na następny dzień zapodała Kwiatkowskiego na cały regulator  i się zachwycała, jakie to on ma mądre piosenki. Myślałam, że mnie krew nagła zaleje. Ale jak to określił mój kolega - takie mamy społeczeństwo, co potrafi się zachwycać kiczem i blichtrem.

Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-04-17 15:46)


tumblr_nj6drfxPLp1tjsw8vo4_250.gif

Offline

#16 2014-04-17 17:09

Ariz
Użytkownik
Data rejestracji: 2011-08-18
Liczba postów: 499

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Wiesz - ktoś kiedyś powiedział - społeczeństwo lubi cieniznę. Im bardziej kiepskie, wulgarne i prymitywne - tym lepiej. I dobrze wiemy, kto najbardziej się tym jara. Przyczepi się do tego jak świnia do rynsztoku i jej to pasuje, zamiast chwytać po lepszą kulturę z wyższej półki. Ale wiem dlaczego tak jest - np. Świat według Kiepskich - proste słownictwo takie jak: dupa, kibel, przekręcanie polskich wyrazów, żeby śmieszniej było. A dlaczego tak jest ? Bo tutaj nie trzeba się intelektualnie wysilać, żeby zrozumieć, o co chodzi. I to łatwo odebrać. A nad KL trzeba siąść, zastanowić się, pomyśleć trochę, przeanalizować i wysunąć jakieś wnioski. No ale jak kogoś myślenie nadto męczy, woli sięgać po kulturę masową, prymitywną. Ale swoją drogą - nie mam nic przeciwko ŚWK, ale trzeba mieć odpowiedni dystans, żeby nie "przesiąknąć" zbytnio tą kulturą.

Ostatnio edytowany przez FireLion (2014-04-18 11:49)


Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią

Taka jest prawda!

Offline

#17 2014-04-17 22:30

Kiara 0
Administrator
Lokalizacja: Stado L.Z. v. 3.0
Data rejestracji: 2007-02-04
Liczba postów: 6,567
WWW

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Warmik napisał/a:

...ostatnio pokazałem się na pewnym portalu społecznościowym przedstawiając inne swoje hobby i cóż... nie było to tragiczne, ale dość dużo osób się śmiało i nie zaakceptowało

Nie wiem czy jesteś akurat wrażliwym człowiekiem ale to i tak pół biedy, że śmiali się w necie, bo jednak na żywo jest zawsze gorzej przyjmować takie komentarze...

Ariz napisał/a:

Jak kogoś bardzo to interesuje to napiszę to wypracowanie, bo cały czas je mam, nie wyrzuciłam. Ale to jak ktoś chce.

Spoko, zgłaszam się do czytania.

Przyznaję się bez bicia, że przez nieobecność moja miłość do KL nieco... usnęła, ale też przez cały ten czas ani razu nie włączyłam sobie filmu, choć mogłam. Wierzę, że za jakiś czas zapał i natchnienie do pisania wrócą, a to dlatego że już zaczęłam ogląda. Uczę się hiszpańskiego i obejrzałam już en español, teraz właśnie chyba obejrzę po polsku, a na dniach po angielsku.
Mówię o tym, bo uważam, że właśnie regularne oglądanie może być paliwem przeciw znudzeniu się.  :la:

I jeszcze we 101% pragnę się podpisać pod postem Iba.

Ostatnio edytowany przez Kiara (1970-01-01 01:00)


793wMmt.gif R11oDMXt.jpg
Refreshed Queen has returned!

Offline

#18 2014-04-23 18:51

Ognik
Fan TLK
Lokalizacja: Stargard/Poznań
Data rejestracji: 2013-03-12
Liczba postów: 5,507
WWW

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

A ja tak sobie myślę, czytając te posty, że po prostu Król Lew nie jest dla wszystkich. Jest on tylko dla osób, które potrafią go zrozumieć.

Ostatnio edytowany przez Kiara (1970-01-01 01:00)


Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk

Offline

#19 2014-04-24 13:04

Warmik
Użytkownik
Lokalizacja: Będzin
Data rejestracji: 2013-09-01
Liczba postów: 484

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Kiaro, odnośnie tego... to nie tylko w internecie ale nie przejąłem się tym aż tak. Trwało to 2 dni a teraz już nikt o tym nie wspomina. Natomiast popieram Fire, nie każdy rozumie.


"Jasność tysiąca słońc, rozbłysłych na niebie, oddaje moc Jego potęgi. Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." Robert Oppenheimer

tOKmh0p.jpg

Offline

#20 2014-05-01 12:39

Ariz
Użytkownik
Data rejestracji: 2011-08-18
Liczba postów: 499

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Hej. Czy ktoś jeszcze chciałby poczytać moje wyprawowanie, czy tylko Kiara 0?


Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią

Taka jest prawda!

Offline

#21 2014-05-01 12:56

wimpy^^
Użytkownik
Lokalizacja: Przemyśl
Data rejestracji: 2014-03-08
Liczba postów: 874

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Ja bardzo chętnie bym poczytała :)


tumblr_nj6drfxPLp1tjsw8vo4_250.gif

Offline

#22 2014-05-01 16:09

Ognik
Fan TLK
Lokalizacja: Stargard/Poznań
Data rejestracji: 2013-03-12
Liczba postów: 5,507
WWW

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

No ja też bym mógł.


Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk

Offline

#23 2014-05-01 18:45

GoldenLion
[center][size=12][b][color=green]Moderator[/color]
Data rejestracji: 2012-04-07
Liczba postów: 6,103

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Również się zgłaszam jako chętna do przeczytania Twojego opowiadania. ;)

Ostatnio edytowany przez GoldenLion (2014-05-01 18:45)


,,Pamiętaj, kim jesteś'' - Ja zawsze będę pamiętała, że jestem złotym fanem TLK! <3
shining_lion_by_maroko13-d6iz6rk.png ~ Goldi by Maro

Offline

#24 2014-05-01 18:46

Warmik
Użytkownik
Lokalizacja: Będzin
Data rejestracji: 2013-09-01
Liczba postów: 484

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Właściwie, ja też chętnie bym je przeczytał ;)


"Jasność tysiąca słońc, rozbłysłych na niebie, oddaje moc Jego potęgi. Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." Robert Oppenheimer

tOKmh0p.jpg

Offline

#25 2014-05-01 19:10

Ariz
Użytkownik
Data rejestracji: 2011-08-18
Liczba postów: 499

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Dobrze. Niebawiem je tutaj opublikuje.


Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią

Taka jest prawda!

Offline

#26 2014-05-28 17:00

Ognik
Fan TLK
Lokalizacja: Stargard/Poznań
Data rejestracji: 2013-03-12
Liczba postów: 5,507
WWW

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

No więc będę czekać z niecierpliwością :).


Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk

Offline

#27 2014-05-28 20:31

Ariz
Użytkownik
Data rejestracji: 2011-08-18
Liczba postów: 499

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Nie mogłam znaleźć czasu wolnego, jak tylko znajdę wrzucę swoje opko.


Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią

Taka jest prawda!

Offline

#28 2014-07-05 11:03

Ariz
Użytkownik
Data rejestracji: 2011-08-18
Liczba postów: 499

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Wolelibyście przeczytać to w formie skanów, czy jednak raczej przepisać?


Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią

Taka jest prawda!

Offline

#29 2014-07-07 13:29

Ognik
Fan TLK
Lokalizacja: Stargard/Poznań
Data rejestracji: 2013-03-12
Liczba postów: 5,507
WWW

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Mi to w sumie bez różnicy jest. Ważne, żeby było w dobrej jakości.


Animashe i inne filmy związane z Królem Lwem - http://youtube.pl/user/klfantlk

Offline

#30 2014-09-04 21:17

Ariz
Użytkownik
Data rejestracji: 2011-08-18
Liczba postów: 499

Odp: Król Lew a nasze dorastanie.

Obiecane dawno, wrzucone niedawno. Opowiadanie, które napisałam na lekcji języka polskiego w III klasie gimnazjum.
Strona 1   https://drive.google.com/file/d/0B6c57f … sp=sharing
Strona 2   https://drive.google.com/file/d/0B6c57f … sp=sharing
Strona 3   https://drive.google.com/file/d/0B6c57f … sp=sharing
Strona 4   https://drive.google.com/file/d/0B6c57f … sp=sharing
Strona 5   https://drive.google.com/file/d/0B6c57f … sp=sharing
Strona 6   https://drive.google.com/file/d/0B6c57f … sp=sharing    + podpis mojej nauczycielki od polskiego.

Miłego czytania życzę

Ostatnio edytowany przez Ariz (2014-09-04 21:40)


Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią

Taka jest prawda!

Offline

Zalogowani użytkownicy przeglądający ten wątek: 0, goście: 3
[Bot] ClaudeBot (3)

Stopka

Forum oparte na FluxBB
Modified by Visman