Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Wątek zamknięty
Mam w klasie taką jedną, nazywa się Weronika. //Usunąłem link do jej profilu na NK i zdjęcia, bo z tego możesz mieć więcej kłopotów (i to prawnych) niż pożytku. Ib//
Ona ciągle oraża mnie za to, że lubię Króla Lwa, ale nie obraża tylko mnie, ale i innych użytkowników forum nazywa wszystkich zalogowanych tutaj:
Klikasz na własne ryzyko!
//Prosze nie usuwać wulgaryzmu Weroniki.//
No i ona ciągle mi dokucza, a je jej się odgryzam, a potem próbuje mnie pobić, ale na szczęście ratuje mnie Klaudia z Oliwią, ale co mam zrobić, żeby przestała, jak to ona sama zaczyna, gdy mnie widzi? Pomocy!
Ostatnio edytowany przez Ibilis (2014-08-13 17:56)
"Ty i ja to jedno"
" Nie żałuj umarłych, żałuj tych, co żyją bez miłości." ~ Albus Dumbledore
http://krolllewek.blogspot.com/
Offline
A jaki to poziom szkoły? Podstawówka? To bez obaw idź i po prostu powiedz to wychowawcy/pedagogowi/jakiemuś nauczycielowi.
Wierz mi - skuteczniejszej metody nie ma, bo to przez nią najszybciej przejdą informacje do rodziców tej dziewczyny, a nauczycielka również powinna ją ustawić do pionu. Jak dziewucha nie będzie chciała mieć problemów i wpisów do dziennika to powinna przestać.
A w ogóle już sam fakt, że sie jej boisz i ona cię bije już wymaga interwencji. Dziewuszysko zachowuje się jak typowa gów****. Najlepiej nie odszczekuj jej i nie wdawaj się w dyskusje, bo raz, że napędzasz kłótnie, a dwa ona może potem zarzucić ci, że np. podczas kłótni ty wyzwałaś jej od tego i tego.
Najlepiej unikaj szerokim łukiem.
Co najwyżej możesz jej powiedzieć coś w ten deseń : Jesteś bardzo ograniczonym człowiekiem, skoro nie potrafisz okazać szacunku dla czyjegoś hobby i używasz słów z marginesu społecznego. Może jej to da coś do zrozumienia. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez Ariz (2014-08-13 14:35)
Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią
Taka jest prawda!
Offline
Ignorować. Jak zobaczy, że nie wywołuje żadnej reakcji to się znudzi i przestanie.
Offline
To, ze tak mówi pokazuje tylko co trzyma we łbie. Powiedz to wychowawcy lub rodzicom, powinno szybko załatwić sprawę. Radzę również samemu się obronić, odszczeknij się w jakiś sposób, dowiedz się co ona lubi i użyj tego jako swojej broni, tak jako ona to zrobiła, weźmy na przykład "genialny" serial Violetta ,,Moze i Król lew jest bajką, ale daje mi przydatne rady, a ta twoja wypindrzona brunetka Wiolcia uczy tylko jak nie pobrudzić sobie paszczura oczojebną szminką rozmawiając przez telefon." Albo po prostu ją ignoruj. Niestety, nie zawsze to pomaga, taka osoba może poczuć się bezkarna i jeszcze mocniej gnębić.
Ostatnio edytowany przez Maisha (2014-08-13 15:19)
Moje DA.
I remember everything... And it changes nothing! ~Dust
Bardzo tajemniczy link
Offline
@Maisha, nie może tak powiedzieć, bo wtedy jej zarzucą, że używa wulgaryzmów i nieprzywoitego słownictwa i będzie miała problemy. Lepiej się nie zniżać do poziomu swoich wrogów. Niech o tyle będzie lepsza od Weroniki, że nie używa tego typu słownictwa.
Za ciebie i mnie..Na krzyża ramionach...Rozpięty był on pan i król...Człowiekiem się stał...I jak człowiek skonał...Z miłością zniósł strach i ból...Każdy grzech...Na krzyżu spłacił...Swoją krwią
Taka jest prawda!
Offline
Niestety, mamy XXI wiek, teraz to już nawet słowa ledwo pomagają. Jeżeli jest to podstawówka to załatwi to sam wychowawca, potem zacznie się robić trudniej. Musiałam 4 razy skarżyć nauczycielom o chłopaku który mnie gnębi, skoro czwarty raz nie poskutkował to musiałam wziąć sprawę we własne ręce. Nie będę już dokańczać. Po prostu chcę powiedzieć, ze teraz gów*zeria z podstawówek pyskuje do starszych a ty nie możesz nic zrobić bo to młodsza osoba. A w dodatku, dziewczyny są teraz takie wredne ze cokolwiek inteligentnego powiesz to do nich nie dotrze. (to już raczej jest głupota a nie wredota)
Ostatnio edytowany przez Maisha (2014-08-13 15:34)
Moje DA.
I remember everything... And it changes nothing! ~Dust
Bardzo tajemniczy link
Offline
Jedyną opcją w Twojej sytuacji jest powiedzenie o tej sprawie rodzicom lub/i wychowawcy. W Twoim wieku na pewno nie możesz sprawy załatwiać rękoczynem, bo z tego mogą być jeszcze większe kłopoty. A co do podsuwania Timie pomysłów z odszczekiwaniem się... jest to słaby pomysł, ponieważ wtedy jej "koleżanka" otrzyma efekt który chciała. A poza tym, jak ktoś już słusznie zauważył, jest to zniżanie się do poziomu owej "koleżanki". Tak jak Maru polecałbym ignorować ją, choć niestety wiem, że ignorowanie ma to do siebie, że dziewczyny w podstawówce raczej motywuje do dalszych starań. Chciałbym się jednak zapytać, po co mówisz jej o tym, że lubisz KL i jesteś na forum? Jaki to ma cel, skoro wiesz jaki efekt to wywołuje? Nie do końca to rozumiem Timo...
"Jasność tysiąca słońc, rozbłysłych na niebie, oddaje moc Jego potęgi. Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." Robert Oppenheimer
Offline
Wow...nie wiem co mam o tym myśleć Boooże poczułem się urażony i w ogóle...niee a tak serio to mam gdzieś...w sumie to możesz jej zacytować mnie "Mam ją tak głęboko w d***e, że jak myje zęby to boje się, że wydłubie jej szczoteczką oko" i szczerze powinnaś posłuchać mej rady i mieć trzeci filar i mieć to gdzieś, nie wiem czy chodzisz do gim czy gdzieś. Po prostu olej to, wyjdziesz na tym lepiej, będziesz zdrowa ficzynie i psychicznie gdyż Wercia Ci nie zeżre nerwów. Pozdro
Offline
Macie racje. Po prostu będę ją ignorować i nie odpowiadać na zaczepki osoby, co myśli, ze kanapka jest obiektem religijnym w wierze chrześcijńskiej.
"Ty i ja to jedno"
" Nie żałuj umarłych, żałuj tych, co żyją bez miłości." ~ Albus Dumbledore
http://krolllewek.blogspot.com/
Offline
Macie racje. Po prostu będę ją ignorować i nie odpowiadać na zaczepki osoby, co myśli, ze kanapka jest obiektem religijnym w wierze chrześcijńskiej.
Jeżeli chodzi o poszanowanie dla chleba to nie widzę w tym niczego z czego można byłoby kpić. (;
「彼が死んだ時、私の心も死にました。」
Offline
Oj, nie przejmuj się. Ja miałam podobnie, ba, tak samo jak ty! Nie zwracaj na to uwagi. Wtedy stwierdzi, że nie ma sensu cię przezywać. Lepiej nie zgłaszaj tego do nauczycieli...
Chociaż to zależy, jak twoja klasa cię traktuje. Jeśli cię lubią, to może się wstawią za tobą czy coś. Jeśli nie - lepiej nie ryzykować. Wiem z własnego doświadczenia.
Dawniej: Curry
Offline
Oj, nie przejmuj się. Ja miałam podobnie, ba, tak samo jak ty! Nie zwracaj na to uwagi. Wtedy stwierdzi, że nie ma sensu cię przezywać.
Czerwiec. Stoję w klasie, czytam książkę, on podchodzi i zaczyna swoje. Wrzesień. Tak samo, pażdziernik też. 19 listopada, trzy dni do moich urodzin (21 listopada), mamy plastykę, pół klasy nie miało farb, więc pani decydowała, kto z kim siedzi, żeby ten co nie ma, mógł korzystać z farbek kolegi. Weronika musiała być ze mną i moimi akwarelkami. Mamy narysować smutną scenę z bajki. Wika prycha. Ja zabieram się za śmierć Mufasy, patrzę na jej kartkę i... widzę to samo jej koślawymi bazgrołami! Po lekcjach przeprosiła mnie i wracałyśmy gadając o Królu Lwie! Powiedziała mi, że zaczęła go lubić i prowadzi bloga //godnego pożałowania// o swojej wersji. // Simba nie chce być królem, kładzie się spać, następnego dnia jest dorosły, bo przez noc wyrosła mu grzywa, Mufasę zabiła zebra, Simba zostaje królem i wszystko jest dobrze! //
Ostatnio edytowany przez Kiara (1970-01-01 01:00)
"Ty i ja to jedno"
" Nie żałuj umarłych, żałuj tych, co żyją bez miłości." ~ Albus Dumbledore
http://krolllewek.blogspot.com/
Offline
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty