Nie jesteś zalogowany na forum.
Zakładam tu swój domek. Jak ktoś chce może tu wchodzić i mnie odwiedzić
Offline
Wchodzi.
-No chejka!!!Jak tam u ciebie?
Offline
- Hej - woła radośnie - U mnie fajnie jest, a u Ciebie ?
Po czym wstaje.
Offline
-Całkiem nieżle.
Offline
Kładzie się
- To co porobimy ? - pyta
Offline
Nie mam pojęcia *Kładzie się koło Nikity*
Offline
Lwica nagle wstała
- To może pospacerujemy ? Pogadałybyśmy sobie przy okazji. - zaproponowała
Offline
Ok. To gdzie idziemy?
Ostatnio edytowany przez Dalia (2009-10-08 14:59)
Offline
- Nie wiem - odpowiada - Może się na początek przejdziemy naokoło groty ?
Offline
Dobra-Wstaje-Wiesz...mam do ciebie pytanie.Skąd ty pochodzisz i kim byli twoi rodzice?
Offline
Wzięła głęboki oddech
- No cóż - zaczęła - pochodzę z dalekiej krainy, zwanej ,,Afrykańską Ziemią''. - lwice podeszły razem w milczeniu kilka kroków, po czym Nikita zaczęła dalej kontynuować swoją opowieść
- Urodziłam się w tamtejszym stadzie, jako córka króla Kalego i królowej Uzuri. Kiedy wybuchła wojna z naszym wrogim stadem, umierający ojciec kazał mi uciekać jak najdalej stąd... - po czym zamilkła, a w oczach pojawiły się łzy. Wzięła kilka głębokich oddechów i spojrzała na Dalię
- A jaka jest twoja historia ?
Offline
Ja urodziłam się na Tajemniczej Ziemi.Moimi rodzicami byli Tat i Daia.Moich rodziców też zabili,a raczej zabił ich wilk śmierci.-Płacze-Miałam wtedy miesiąc.
Tygrysica Lilsi zajeła się mną.
Offline
Objęła Dalię łapą. Nie wiedziała co powiedzieć, więc westchnęła cicho.
Offline
Siedzi i nie odzywa się.
/ Kiara 0 mam proźbę. Błagam nie piszcie wszyscy na moich postach. /
Offline
Spojrzała w niebo. Powoli się zbliżało do zachodu.
Offline
Wiesz muszę już iść *-Żegna się.*
Offline
<Cześć> powiedziała i odeszła do swojej groty.
Offline
*Pa!*-Odchodzi
Offline
Wchodzi do środka i się kładzie
Offline
*Na horyzoncie widać tylko kremową plamkę.*
Offline
Z nudów zaczyna czyścić futerko
//niech ktoś tu przyjdzie...//
Offline
*Aaaaaa*-Szybko wbiega do groty.-*Czy mogę razem z tobą spać?*
Offline
<Jasne, chodź>odpowiada, leżąc
Offline
*Dzięki*-Kładzie się koło niej.
Offline
*przychodzi do groty i rozgląda się*
-Fajnaaa...
Rawr!
Offline
Śpisz z nami?-*Zapytała*-Czy nie??
Offline
-Jasne, nie chrapie żadna z was?
*uśmiechnął się*
Rawr!
Offline
ooo... sypialnia koedukacyjna jak widzę *siada obok Nita* to może sobie znajdę inną miejscówkę - nie chce mi się spać.
Offline
*położył się*
-No to możesz pilnować wejścia, ja idę spać.
*jak powiedział tak zrobił i momentalnie usnął*
Rawr!
Offline
*sieszi przy wejściu... patrząc na gwiazdy* /tak, umówmy się,że był wieczór/ *szeptem* taaak... nit, masz powodzenie - 2 panienki
Offline