Nie jesteś zalogowany na forum.
Lwy w Kosmosie! 
Kosmos - możemy polatać wśród gwiazd odraz wylądować na księżycu lub jednej z planet 
 (każdy trafia tu już ze skafandrem i zaczyna ze stacji kosmicznej).
*jest na stacji kosmicznej, rozgląda się za jakimś transportem*
Rawr! 
Offline
*powoli podchodzi do towarzyszy*
-MoZe zrobimy razem coś sensownego? 
Offline
-Świetny pomysł! *mówi podrywając się z miejsca*
*nagle przestała się usmiechać*
-Ale jak się tam dostaniemy...?
Offline
*znalazł*
-Mam! Nadświetlne skutery kosmiczne, będziemy tam w parę minut 
Rawr! 
Offline
-Skutery?! *w podskokach podbiegła do Nita* -Super! To wsiadamy *mówi i bierze pierwszy z brzegu skuter*
Offline
*podaje Lori skafander*
-Nie zapomniałaś aby o czymś przypadkiem? 
*sam zakłada swój i po chwili jest już ubrany*
Rawr! 
Offline
-Heh dzięki 
 *wkłada skafander wciąż się śmiejąc. Po chwili zapala skuter* -Wszyscy gotowi? Trzy, dwa, jeden *i wystartowała*
Offline
*ruszył tuż za Lori i włączył auto naprowadzanie na Mars*
Rawr! 
Offline
*po chwili miłego lotu dotarli na Marsa*
-Ciekawe tu maja powierzchnie 
 *zsiada ze skuteru* -Co tu będziemy robić? Zrzucać gwiazdy z nieba? 
Offline
-A może szukać życia? 
*włącza sonar*
-Coś tu jest metalowego 
 ale niestety daleko od nas...
Rawr! 
Offline
-To nic. Przyjdziemy się. Nie lubie stać w miejscu 
  Może znajdziemy obca cywilizacje? ;d
Offline
-Albo jeden z robotów zostawionych tu przez ludzi, a tak właściwie to czemu nie polecimy tam skuterami? Działają również na planetach!
Rawr! 
Offline
-Z ust mi to wyjąłeś 
  *wsiada na swój skuter i odpala go*  -Weź sonar!
Offline
-Oczywiście! *odpala skuter i wsiada do niego* -Ścigamy się? to w tamtym kierunku. *wskazuje łapą*
Rawr! 
Offline
-No nie wiem... ok! *z zawrotną prędkoscią rozpoczyna wyścig*
Offline
Skąd Wy macie te pomysły : DDD 
 Też chcę skuter!
Offline
*dościga już Lori, ale zauważył Maroko*
-Masz, łap!
*wyciąga z kieszeni skuter i rzuca go Maroko 
 po chwili syku skuter napompowuje się i jest normalnych rozmiarów*
Rawr! 
Offline
- A tak w ogóle to gzie jest to "coś" metalowe, do którego się ścigamy? *krzyczy w kierunku Nita*
Offline
-No mówiłem, że naprzeciwko nas *mówi normalnym głosem do mikrofonu w skafandrze* jest na tyle duże, że powinnaś to zobaczyć sama.
Rawr! 
Offline
// Do mikrofonu.... Racja! 
 //
*patrzy na metalową masę, jakieś 200m przed sobą*
*Chwilę później zatrzymaje się obok niej. Wokół wzbijają się kłęby kurzu*
-Pierwsza! 
Offline
*również dotarł na miejsce*
-Pierwsza ruszyłaś, a ja jeszcze musiałem się zatrzymać przy Maroko
*rozgląda się*
-A właśnie, gdzie ona jest?
*patrzy na metal*
-To jakaś kopuła, ale nie widzę wejścia...
Rawr! 
Offline
*próbuje jeździć skuterem ale nie umie* 
 W kosmosie jest niefajnie *bulwers jak małe dziecko*
Offline
*szturcha kopułę, nagle pojawia się okrągły otwór*
-Fajnie, mam coś!
Rawr! 
Offline
A co?! Moze tam są cukierki : D *podjeżdża do niego*
Offline
-Może...
*wchodzi*
-Na razie widzę tylko ciemność... *zapala latarkę*
-Cukierków chyba nie ma, ale widzę coś co przypomina broń 
Rawr! 
Offline
To jeszcze lepiej! *Wbiega tam* Rozwalmy cos !*z.aciesz szaleńca*
Kolejne słowo które zmienia sie w wkurzajacą emotke.
Ostatnio edytowany przez Maroko (2010-08-05 15:35)
Offline
-Albo coś rozwali nas!
*obok broni pojawiają się zielone lwy z wyłupiastymi oczyma i antenkami na głowach i z bronią w łapach*
//kolejne słowo-emotka poprawione 
 //
Rawr! 
Offline
*wskakuje z uśmiechem za Nitem i Maroko*
-Wybaczcie musiałam się.... *zauważa "kosmitów". Jej uśmiech gaśnie*....otrzepać.... Kim oni są?! *z drżącym głosem wskazuje na nieznojomych, którzy wyciągają w ich stronę swe zielone łapy*
Offline
*kiedy zauważa ,że nieznajomi wyciągają łapy ,rzuca się na nich i zaczyna przytulać każdego po kolei a potem staje naprzeciwko i usmiecha się jak psychopata*
Offline
-Oni są chyba niebezpieczni, ale Maroko bardziej, patrz wybuchają!
*patrzy jak wybuchają*
-Chyba nie lubią być ściskane 
Rawr! 
Offline