Nie jesteś zalogowany na forum.
//Crusier - nawet jeśli ...po co? xD to kwestia... gustu xD
Swala - nie miałem przyjemności go poznać xD//
-Kora, przecież wiesz, że powiedziałem to dla żartów, nitrol jest przecież zajęty Poza tym patrz jak Swala szybko wyzdrowiała stając w jego obronie
Ostatnio edytowany przez Little (1970-01-01 01:00)
Offline
- Spoko, spoko wiem, że to żarty, też sobie bekę robię ^^.
Offline
//po to, że ewolucja tak nas zrobiła abyśmy przekazywali geny dalej, o to przecież jej [ewolucji] chodzi//
Cześć siostro.
A co, Swala była chora?
Offline
- Chyba tak nie wiem. Wiem tylko, że długo rozmawiało z Evilem.
Ostatnio edytowany przez Kora (2010-12-08 18:03)
Offline
-Crush, spadłam z wodospadu, więc trochę ...
Offline
-Była poraniona, ale nie wiem czemu...
//a może to naturalny mechanizm żeby zapobiec przeludnieniu? //
Offline
- No dobra, nudzi mi się! *Wskakuje na łódkę.*
Offline
Ach tak... (edit: jak zaczynałem pisać, to jeszcze twojego ostatniego posta nie było)
//Na Ziemi zmieści się jeszcze wielu ludzi, przeludnienie to nie problem dla ewolucji a nawet, można powiedzieć, pomoc - wtedy przeżyją ci, co sobie będą mogli poradzić//
Ostatnio edytowany przez Crusier (2010-12-08 18:19)
Offline
//Hump, naprawdę????//
Offline
*To straszne. Bo ja tam koty kocham...lwy to też rodzina kotów....//
*Płynie sobie łódką nucąć pod nosem*
Offline
//Chodziło mi o cywilizowane kraje, choć istnieje teoria mówiąca, że psy zostały udomowione dla mięsa. Dopiero później zaczęto doceniać je z innych stron i nie opłaciło się ich jeść kiedy z krowy która je trawe jest więcej mięsa//
//EDIT: może przeniesiemy nasze rozważania do jakiegoś nowego tematu w pogaduszkach, aby nie robić tu zbyt dużego OTu?//
Ostatnio edytowany przez Crusier (2010-12-08 18:25)
Offline
-Nit! Mówiłeś, że tu nie ma wodospadu! *Zaraz spadną*
Offline
*Zasnęła na łódeczce z błogą miną.* Chrrr....
Offline
-Bo nie ma! A na pewno tydzień temu nie było!
*zdaje sobie sprawę czyja wina że znów spadną z wodospadu*
-HUMP!
Rawr!
Offline
//Co ty znowu z tym samym wyskakujesz!? //
*Nudzi jej się samej. Chciałaby mieć przyjaciela u boku...*
Offline
-Nudzi mi się tu trochę... *spojrzał na Korę i usiadł obok niej* -Widzę że nie tylko mi "Nudzić się we dwoje to już rozrywka" ^^
Offline
Dziękuję, że przysiadłeś.^^ Samej zawsze jest smutno a ja nie lubię być sama.
Offline
-Coś nas łączy, ja też Wiesz, może znajdziesz sobie jakiegoś lwa, na przykład... hmm *nikt mu nie przychodzi do głowy* niestety obawiam się że w stadzie jest brak wolnych lwów wykazujących zainteresowanych płcią piękną... witaj w gronie singlów na dłuższy czas...
//może przeniesiemy się do klubu dla samotnych? xD//
Offline
- //Mi tam pasuje //
- Bycie singlem nie jest łatwe ale wtedy dusza czuje się wolna i bez ograniczeń Ale przyjaźń też jest ważna.. klub dla samotnych jest miejscem właśnie dla takich lwów. ^^. Evil, czy mi się wydaje czy mamy podobne poglądy xD?
Offline
-Tak, myślę że większość naszych poglądów zgadza się ze sobą
Offline
*Nuci piosenkę Upendi.
Offline
* Obserwuje całą sytuację z pobliskiej skały *
Offline
*Podchodzi do niej*
Nie zostawię Cię samej :p
Offline
* Spogląda na Crushe'a *
- Zobac zjak sobie gruchają..
Offline
*Patrzy na Nhem*
Idziemy nad rzekę? ;>
Offline
*wtuleni w siebie (Lor i Humph), siedzieli razem pod wielkim drzewem*
-To już tylko tydzien... *powiedziała niespodziewanie*
Offline
*zapatrzyła się przed siebie*
-Przyszłośc... *sama nie wiedziała dlaczego to powiedziała...*
Offline
*nie odpowiedziała, wciąz wpatrzona w jakis punkt*
Offline
*sama nie wiedziała co się z nią dzieje. Jej życie zmieniało się tak szybko, że czasem po prostu siadała w kącie, zamykała oczy i... nic. Po prostu nie mówiła, nie myslała nic. Westchnęła cicho. Miała nadzieję, że kiedys jej życie stanie się choć trochę... normalniejsze*
Offline
*uśmiechnęła się lekko. Wiedziała że to prawda. Wiedziała że ona też go kocha. A jednak jakoś dziwnie się czuła...*
Offline