Nie jesteś zalogowany na forum.
//Nom, przekonał się o tym Hamlet //
Hej góry, nasze góry!!! Hej góry, nasze góry!! [...]
Offline
*drapie się po głowie, krzywiąc przy tym pyszczek. *
- Hej sokoooołyyyy! Omijajcieeee góooory laaaasyyyy doooołyyy ! A co, nie mogę być gorsza! xD
Offline
*wytrzeszcz* Kam, teraz Ciebie bierze, o nie... Szła dzieweczka do laseczka! Mnie też xD
Offline
- Wiem! Urządzimy sobie małe karaoke! *wyszczerza ząbki w szerokim uśmiechu*
Offline
//Ale to raczej w S//
*zawodzi* Czewone jabłuszko, przeeeeeeeeeeeeekrojone na krzyyyyyyyyyyyyyż!!! *porywa Kam do tańca* xDD
Offline
// tu też możemy drzeć japę, niczym na karaoke xD //
*patrzy na Korę niczym na kosmitę*
- Ja nie tańczę! *ledwo udaje jej się wypowiedzieć te słowa*
Offline
//Nie można i już //
*tańczy, zamaszyście wirując z Kam* xDDD
Offline
// a tańczyć można ? Dziwak z Ciebie, ciotuniu xD //
*robi przerażoną minę, łapy jej się plączą, więc się przewraca. Leżąc na Korze (która przewróciła się wraz z nią, gdyż splątały się im łapy ;p ) zaczyna się głosno śmiać*
Offline
*Budzi się, cały czas śpiewa, próbuje tańczyć, traci równowagę, przewraca się, uderza głową o kamień i traci przytomność*
Offline
- Znowu? -,- *patrzy na Iba*
- Cucimy go?
Offline
rób co chesz *Westchnęła otwierając jedno oko. Spojrzała jeszcze na leżącą Kore i znowu je zamknęłe, po czym zasnęla. Nie wiedzieć czemu była strasznie zmęczona*
Ostatnio edytowany przez Sambirani (2011-03-03 17:24)
Offline
- Może jednak lepiej niech śpi? xD Na co nam ten świr?
// wybacz Ib xD //
Offline
*Nie odpowiedziała. Spała lekko skulona, a słońce ogrzewało jej plecy*
Offline
*Zaczyna chrapać. Uderzeniem prawdopodobnie wrócił do normy, albo to jeszcze pogłębił*
Offline
*Bredzi o ogórkach na oczach cały czas leżąc* xD
Offline
- Helloł! Czy tylko ja tutaj jestem w pełni normalna? *pyta, po czym zaczyna śpiewać Biebera*
- Ooo bejbeeee bejbeeeee beeeejbeeee ooo ! // sorry xD //
Offline
*Korzystając, że Kow skoczył do wodopoju zaczęła sprzątać dom (tak, całą Lwia Skałę ) i przygotowywać przyjęcie urodzinowe.* Hej, macie jakieś pomysły na uświetnienie tego dnia?
I lepiej kogoś wysłać aby przytrzymał go poza domem
Offline
WLAZŁ LEWEK NA PŁOTEK I MRUGAAA! *zanosi się śpiewem*
Offline
*zerwała się i zaczęła poważnie zastanawiać...*
-Trzeba będzie wymyslić cos żeby go tu w ogóle zaciągnąć w odpowiedniej chwili
Offline
*Odzyskuje przytomność. Prze uderzenie w głowę znormalniał (chyba )
Moja głowa... Co się stało?
Offline
Eee? Ale o co chodzi i o kim mowa?
Offline
*wchodzi na Lwią Skałę, wchodzi do jaskini, pada plackiem i szybko usypia*
Rawr!
Offline
*chichra się jak głupia*
Offline
*patrzy na Korę, po czym bierze skałę i uderza ją w głowę z miną niewiniątka //sorry xD // *
- Skoro Ibowi pomogło, może z nią też da radę ? xD
Offline
*Zamyśliła się co może dać mężowi na prezent...* Faceci lubią praktyczne rzeczy...
Offline
*budzi się* -Nie możecie sprzątać ciszej? Strasznie łatwo mnie obudzić a chcę sobie pospać w spokoju... *ziew*
Rawr!
Offline
//JAK? //
*nie udaje mu się już niestety usnąć więc wstaje, przeciąga się i podchodzi do Humpa*
-Pomóc w czymś?
Rawr!
Offline
-Na wieczór? Jutrzejszy chyba? Bo teraz jest już noc xD
Rawr!
Offline
Czegoś praktycznego... może by tak... jakieś wygodne posłanie... //wiem, słay pomysł... //
Ostatnio edytowany przez Ibilis (2011-03-05 09:51)
Offline
*Budząc się ziewnęła szeroko, zmamrała coś pod nosem i weszła do jaskini* Też chce pomóc... *Powiedziała dalej zaspana do brata* Co mam robić?
Offline