Nie jesteś zalogowany na forum.
// Drogi modzie Ibie xD A '*' gdzie? Może je przegapiłam //
Nie! Puszczaj mnie! Puszczaj, w tej chwili! *Daremnie wierci się w łapie lwa*
Offline
//Widać przegapiłaś //
Gadający chomik? To miejsce jest dziwne... Ale co mi tam, chyba jest jadalny...
Online
// Mhaha, teraz ja będę się czepiać xDD A czy: 'akurat byłem głodny' nie jest wypowiedzią? Widze, że też jest w '*' XDD //
Ib! Nie! Nie! To ja! *Drze się na całe gardełko wymachując łapkami*
Offline
//A, faktycznie Już poprawiam. //
Kto? I skąd mnie ten gryzoń zna... Nie mówcie mi, że jestem w ukrytej kamerze...
Online
Ib! To ja, Sam do jasnej ciasnej!! xD *Krzyczy dalej się wiercąc*
Offline
Sam.... Wybacz, nie poznałem Cię... jako lwica byłaś... ... miałaś mniejsze zęby
Online
Przekąska! *nie wiedząc kim jest chomik pakuje go sobie do buzi*
Offline
-Kora wypluj ją!!!
*krzyczy lwica i poklepuje koleżankę aż ta wypluwa chomika*
-Co ty robisz! To Sam zamieniona w chomika!!!
*teraz zwraca się do chomika*
-A ty mogłabyś nie zamieniać sie w chomika tylko w coś innego czego nie moglibyśmy zjeść
*Śmieje się*
Offline
Sam, weź Ty się odmień w cokolwiek, czego nie da się połknąć ot tak
Online
Racja. Boziu cętki mi odpadły. Patrzcie tu przy jeziorku zmiany w zwierzę jest instrukcja. ... "bla bla bla... Po kompletnym wyschnięciu(...)Całego futerka (...) ciało wraca do poprzedniej formy"
A... dziwnie.
Offline
I teraz pewnie Sam nam wróci do normy jeszcze kiedy Kora ją trzyma nad sobą?
Online
-No "niestety" chyba tak
*Śmieje się*
-Ale tylko dla ciebie
*Mówi mu szeptem do ucha*
Offline
Pffff! *Parsknęła piskliwie i wskoczyła do bajorka. Po chwili wyszła jako... słoń? * Mahaha! *Ruszyła w strone Kory*
Offline
-No widzisz Kora najpierw ją chciałaś zjeść to teraz prawie role się odwróciły
*Zaśmiała sie*
Offline
*Jednym ruchem trąby złapała lwice trzepocząc ją na wszystkie strony*
Offline
//Złapałas mnie czy Korę bo już nie wiem?//
Offline
//Kore, to na niej chce sie zemścić xDDD//
*Podrzuca Kore coraz wyżej i wyżej*
Offline
*Śmieje się z lwic*
-Ciekawe czy ja bym się zamieniła w...
*Wchodzi*
-Jej! To nie tylko zamienia w inne zweirzeta ale w rodzinę także!
*Obraca się do około a ogląda*
-Alez moja mama była piękną lwicą..
*Lwica jest teraz dojrzałą "kobietą".Ma krówkowata sierść a oczy ma zielone jak trawa na ziemi.*
-Alez moja mama była śliczna...
Offline
Aaaaa! *słychać gdzieś w oddali krzyk Kory szybującej teraz wysoko * pomocyyyy!
Ostatnio edytowany przez Kora (2011-04-25 19:19)
Offline
Sam... odstaw ją Jeszcze jej nie złapiesz...
Online
// Hump, na początku zrozumiałam, że mi wgryzleś się w kark //
Ych... Dobra *Jeszcze raz rzuciła lwicą nie mogąc oprzeć się pokusie po czym postawiła Kore za ziemi uśmiechając się niewinnie* : D
Offline
Dobra, tylko się teraz nie pozabijajcie
Online
Nic nie obiecuje xD *Czochra trąbą grzywke Kory*
Offline
Tylko nie zrób jej krzywdy
Online
A tobie mogę? * Z chytrym uśmieszkiem chwyciła lwa w trąbe* Mam nadzieję, że nie masz lęku wysokości
Offline
*wzięła liść, nabrała w niego wody i chlapnęła nią w Sam* Ha! xD
Offline
// Kora chodzi ci o wode zmieniania płci czy bajorko? //
Offline
//bajorko ^^// *obserwuje przemianę Sam*
Offline
*Powoli zaczyna się kurczyć dalej trzymając Iba. W końcu zamieniła się w surykatke!* XDD
Offline
Hmm... tak... Co za finezja.. *mruknęła uśmiechnąwszy się pod wąsem*
Offline