Nie jesteś zalogowany na forum.
Och, toż to prawdziwy antyk! Musimy go koniecznie zobaczyć! *pierwsza ruszyła na zwiedzanie*
Offline
Juupi! //warning! mam przydomek "Zawsze pozytywnie zakręcona " // Ciekawe gdzie są teraz jego potomkowie? lub ich potomkowie... :twist:
Offline
Chyba Kiara o jest kolejnym potomkiem ich rodu.. *rzekła włażąc znów w tunele*
Offline
Kiara? przecież to jego partnerka? O.o ? zależy o której mówimy... *idzie przy Korze*
mam nadzieję że tym razem kopiec nie wywinie nam znów takiego hardcor'owego figlu
Offline
Mówię o Kiarze 0, naszej królowej... *zerknęła na Sabiri*
Offline
No tak *zamknęła na chwilę oczy,tak myślała o Kiarze0,z szacunkiem* Nasza władczyni jest wspaniała, trudno sobie wymarzyć lepszą
Offline
Lizuska. >D O, jesteśmy. *stanęli przed nieco już zmurszałą kołyską*
Offline
*Wyruszył na dalsze zwiedzanie razem ze wszystkimi*
Offline
*przejechała po niej palcem* Nawet tu zbiera się kurz. *popatrzyła z dezaprobatą na szary pyłek*
Offline
Wow to ta kołyska! zira nie była aż taka zła....w końcu miała madczyny instynkt, jak się martwiła o kovu kiedy nuka go zostawił? ( i to nie tylko dlatego że jej syn białbyćbezpieczny ponieważ to cząstka jej planu zemsty ale też jej najleprzy syn )
Offline
Mimo wszystko to była mhhhroczna kołysanka. *wskoczyła do niej* Jak fajnie.
Offline
Ej miałam to na myśli to wskoczyć do kołyski ! * wypycha Kore z kołyski,nagle kawałek się odłamuje* AAAAAA! *piszczy* NIE CHCIAŁAM! NIE CHCIAŁAM! xC psuja jestem
Offline
Zepsułaś świętą relikwię! Jak śmiałaś? D :
Offline
BUUUUUUUUU Nie chciałam *maże się jak lwiątko* ale...ale nie jesteście na mnie wściekli? buuuuu... prawdaa?
Offline
Chyba nie.. *rozejrzała się* Mam przeczucie jakby miała zaraz wyskoczyć Zira i nas za to ochrzanić!
Offline
AAA! To cień Ziry! *wskazała na ścianę*
Offline
Kora : Chyba zabić P..przecież ona niee żyje, na pewno ale nadal czuję się winna *bo jestem* ej Humph! a może by to przylepić tym tym szlamem ? *wsadza do tego ogon a "TO" szybko twardnieje * to nie taki zwykły szlam....bleah jak pozbędę się tego z ogona...
Offline
Ale ale...to napewno nie zira,przecież miała by z 90 lat! *stwierdza lecz jest troche przestraszona *
Offline
Uf.. tylko mi się zdawało. *wskoczyła ponownie do kołyski* Nie dam się wyrzucić.
Offline
Raczej tak. *przyjrzała się dziełu* Na pewno lepiej niż po odłamaniu.
Offline
*Zatkało go* Kołyska w kawałkach no trzeba spróbować ją jakoś naprawić.
Offline
nie jednako ale przynajmniej jest sper Humph, idź na jakieś warsztaty plastyczne czy cÓś w tym guście
kora... nie boisz sie no wiesz... że to przeważysz? ty jesteś dorosłą silną lwicą a to jest na małego cub XP
Offline
*Kora zasnęła w kołysce* Wygodnie tu.. *szepnęła przez sen*
Offline
(Nie rozszerzyło forum? jak tak to napiszcie to zmienię XP )
O po prostu zira wyszła tu jak troskliwa mamunia <3
O i nasza kołyska za laty
Offline
*Pomaga Humpowi w szukaniu kawałków* O zobacz tam coś jest. *Wskazuję łapą przed siebie*
Offline
*skuliła się w kołysce* Mmm...
//Nana, tylko jeden kawałek odpadł //
Offline
a tuu! wyszła jak demonica co chce go zjeść !
*Wskazuje pazurem na kolejny obrazek "na ścianie" *
Offline
To jakieś okruchy dziwnie podobne były. *Zaśmiał się*
Offline
//z tą demonicą to prawda http://i.pinger.pl/pgr128/6a77eb52001ba … a225/k.jpg Prawie to samo ujęcie ale wygląda na troskliwą. //
*zachrapała* Malka....
Offline
Koch... ememe... *bełkotała przez sen*
Offline