Nie jesteś zalogowany na forum.
*goni Dinka lecac na koniu*XD
Offline
*Dinek nie daje za wygraną*
Offline
dalej gonidinka i sie z nim srownuje*XD
Offline
*gapi sie i wskakuje na grzbiet Natiry i szepcze jejdo ucha*
-polecimy w chmory i narysujemy jakas poczwar i nastraszymy wszystkich*mowi jej do ucha*XD
Offline
*szaleje na Dinku*
Offline
-EEEEEeee poczware!!*mowi i wyciaga magiczny oluwek i zaczyna rysowac jedna z glow*XD
//ciekawe co z tego wyjdzie //
Offline
maluje na glowie wielkie ostre rogi*XD
Offline
*patrzy się i jest coraz bardziej przerażona*
Offline
*maluje wielgachne skrzydla i jeszcze dwie glowy*XD
Offline
*maluje jakies lancuchy ktore 'wyrastaja' z ciala potwora tu i owdzie*XD
Offline
*zaczyna kolorowac*XD
Offline
-Gotowe!!!*drze sie i wskazuje na potwora*XD
Offline
-Ja bym wybrala to drogie!*powiedziala i pociagnela NAtire i zaczely wiac*XDXDXD
-AAAAAA!!!!!*darla sie JAckie by zrobic nastruj dramatyzmu*XD
Offline
*potwór nastraja się do walki* Mnie nie pokonasz! *walczą* (oczywiście ktoś w tym potworze jest!)
Offline
-nie badz taki pewny!!*mruczy i wskakuje potworowi na leb*XD
Offline
8wziela gumke i zaczela wymazywac potworowi kolorki*XD
Offline
*wymazala potworowi wszystkie kolokri i sie hihrzy*XD
Offline
*zaczyna wymazywac kontury*XD
Offline
*wymazala calego potwora i przy okazji znowu wymazala kolorki*XD
Offline
*spada za natira na dol i wymazuje po drodze wszytkie kolorki*XD
Offline
*lapie za ogon Natire i spada w gore razem z nia*XD
Offline
* Spada w dół, i mija Natire i Jackie*
Offline
*Nie zdążyła pomachać, bo odbiła sie od skały i zaczęła spadać w prawo, a jak się znowu odbiła to w lewo, aż w końcu odbiła się jeszcze raz i zaczęła spadać w górę*
Offline
*patrzy na Astre i macha jej ogonem bo lapami tryzma sie NAtiry ktora najwyrazniej udaje Supermena*XD
Offline
Jeszcze raz się odbija i uderza w Natirę. PO czym uderza w Jackie i w świętego mikołaja. Mija ich, po czym leci dalej. PO chwili Astra zaczęłą się zastanawiać skad tam świętymikołaj. POstanowiła wrócić i się go zapytać, ale nie wiedziała jak.
Offline
Hej! Pomogę ci... albo lepiej nie...
Jak spadniesz i mi przyfasolisz to na zawsze stracę swój piękny wygląd i zapomni o mnie Kovu
Przyjdę jak usłyszę twój ryk...
A z tym że jesteś najsprawniejsza to wcale nie jest prawda
Offline
He-ę... czy ja coś o tym mówiłam? No nic, francuski piesku, skoro tak, to sama się zapytam co z tym świętym mikołajem* próbuje zawrócić i w końcu zatrzymuje się w połowie drogi i nie może się ruszyć*
No ładnie.
Offline
*poprawia swoim ołówkiem wszystko tak jak było,o mało nie wymazując reszty.*
no to co dziewczynki, robimy coś szalonego ?
Offline
Ooo popieram!!! Jestem ZA!!!
Co proponujesz?
Offline
np: ... zagramy w domino! albo w kanaste! albo w bierki! albo w butelkę!
co wybieracie?
Offline