Nie jesteś zalogowany na forum.
On sam to wymyślił, też mi się go nie chce jeść... jest dziwny...
Offline
A może skoro jest nas aż tyle to spróbujemy jakąś małą antylopę upolować lub coś w tym stylu.
Offline
a kiełbaski? *Spytała z ponurą miną* //xd//
Offline
Taaak! Kiełbaśki! *klaszcze w łapki*
Offline
Kiełbaski z antylopy... mmm... zjadłbym... chętnie...
Offline
Ja bym jeście źjadła hipcia! ^^ Takiego. tłuśtego ^^ //Od teraz seplenię xD//
Offline
Mniamciu... tłuśty hipcio... *ślini się*
Offline
Łeee, ślina Ci leci! *chowa się za kamień i po chwili dodaje* I jeście pyszniutka gazielka. //xd//
Offline
*Oblizuje się* Zjadłbym... chyba zaraz Ciebie zjem... jak nie przestaniesz gadać o jedzeniu...
Offline
*patrzy na Niego przestraszona* To juś nie będę..
Offline
A co wtedy mi zlobis? *Skacze na nią* Leżysz!
//Heh jakie podstępne te lwiątka //
Offline
Hej! *przetoczyła się by znaleźć się na górze* Teraś ty leziś! He he!
// I sprytne //
Offline
Tylko nie róbcie kanapki.... Przoszę
Offline
Właśnie, bo by mi się kręgośłup złamał! *ugryzła lekko Iba w ucho*
Offline
Nie glyź, bo Cię uglyzę //xd//
Offline
A właśnie zie będę! *kąsnęła Go w drugie ucho* Ha ha ! //wredna jestm xD//
Offline
//xd//
Ty wledoto Ty! *Nie jest za szczęśliwy *
//xd lwiątko to już tylko całowania bardziej by nie zniosło //
Offline
//Ibciu Ty tylko o tym całowaniu. Aż tak lubisz? //
*zaśmiała sie wesoło górując nad Ibem*
Offline
Grr! *zawarczała prowokująco*
Offline
To skoro nie jemy to lecę pobiegać do okolą was. *Zaczyna biegać*
Offline
*Siadła w cieniu większego kamienia patrząc na przyjaciół*
Offline
*schodzi dumnie z Iba i podskakuje do Sami* Czemu jesteś tak z boku?
Offline
No no ja chce kiełbaski...! *Udała złą miną jednak po chwili wybuchła śmiechem*
Offline
Ja teś! W ogóle jeśtem głodna.
Offline
To znajdźmy wreszcie coś do jedzenia! *zawołała w końcu, siadając obok Sam*
Offline
*Zatrzymuję się i podchodzi do Lori*
Offline
*Wstała uśmiechnięta* To na polowanie... xD
Offline
//Nie no, to dla jaj .... a może :chytrykot: //
A na co takiego polujemy?
Offline
*Burczy mu w brzuchu* Ale jestem głodny chodźmy czegoś poszukać.
Offline
Tłuśtego hipcia! *zaczyna znowu * Tylko gdzie tu są hipcie?
Offline