Nie jesteś zalogowany na forum.
Mnie tam nawet pasuje, ale wolałbym wstać
Offline
Ja też... *Mruknęła z całej siły wiercąc się. Niestety warstwa była za gruba* xD
Offline
Jak tylko ktoś przyjdzie, niech nas zmoczy, to to się rozpuści i będziemy wolni... a tak.. to możemy tylko gadać... i dalej się tak tulić, czego i tak nie unikniemy, póki nas nie uwolni nikt
Offline
*Zaśmiała się* W sumie.. mi to pasuje
Offline
No to fajno O czym gadamy?
Offline
Eee... *Lekko zakłopotana* Może ty zacznij temat.. xD
Offline
Hmm... a o czym by tu pogadać...
Offline
Albo nie gadajmy... xD*Zaczęła się wiercić, po chwili już turlali się z zawrotną prędkością. Wybuchła śmiechem* xD
Ostatnio edytowany przez Sambirani (2011-06-26 17:41)
Offline
*Też zaczyna się śmiać* Ale dokąd właściwie się turlamy?
Offline
Gdzie nas budyn poniesie xD *Powiedziała przez śmiech*
Offline
A to dobrze *Dalej się śmieje. Turlają się w stronę Kory tonącej w kałuży błota*
//xd//
Offline
*Wyturlali się z fabryki z tą samą prędkością*
Offline
*Turlają się coraz szybciej. W kałuży powoli zaczęło spoiwo rozmiękać* Sam... kręci mi się w głowie... a Tobie? *Dalej się śmiał*
Offline
Ehee... *Mruknęła łapiąc powietrze*
Offline
Dobrze, że nie jadłem tego całego budyniu
Offline
A ja... ja właśnie jadłam.. xD *Powiedziała troche niewyraźnie*
Offline
Sami... lepiej teraz o nim nie myśl... wystarczy, że jesteśmy nim zlepieni
Offline
*Kiwnęła głową, chodź i tak nie miał tego jak zauważyć. Nagle poczuła że powłoka staje się miększa*
Offline
*Też to zauważa i zaczyna hamować odginając łapę* Zaraz się zatrzymamy
Offline
*Chwile po tym roździelili się lądując po przeciwnych tronach. Wstała lekko obolała* Yh.. twarde lądowanie.. Z toba wszystko ok? *Podeszła do lwa*
Offline
Bywało lepiej, ale i bywało gorzej. *Wstaje* Poszukajmy Kory
Offline
*starała się nie panikować i nie przesadzać z gwałtownymi ruchami. Piaski powoli ją wciągały mimo wszystko. Przełknęła ślinę* //a na pomoc lecą busyniowo-kisielowe matołki facepalm //
Offline
//ciesz się, że wogóle ktoś cie szuka //
Znalazłam... *Wskazała na oddalone rysy lwicy* Chodź : >
Offline
*Idzie obok* Jak myślisz, czemu stoi tak w miejscu?
Offline
Czy ja wiem... Ja widze tylko górną połowe jej (bo dół już pochłonoł piasek)
Ostatnio edytowany przez Sambirani (2011-06-27 08:54)
Offline
Hmm... może usiadła sobie... *dalej idą w jej stronę powoli* //xd//
Offline
Albo leży.. *Dodała idąc koło lwa*
Offline
Też możliwe... *Dalej idą w jej stronę*
Offline
Ib... Jest jeszcze jedna możliwość.. *Widząc już wszystko dokładnie przyśpieszyła kroku* Wciągaja ją ruchome piaski
Offline
O żeby to... *Także przyśpiesza* Kora trzymaj się! Pędzimy!
Offline