Nie jesteś zalogowany na forum.
*Wyskakuje z auta z posępną miną* Co robisz Kora? *Podbiegła do lwicy patrząc uważnie na wyciągnięte pazury*
Offline
Sieję postrach wśród małych futerkowatych i łuskowatych *patrzy na uciekające jaszczurki i pieski preriowe*
Offline
Acha... A więc nie przeszkadzam więcej *Posłala jej uśmiech po czym wróciła do kotka i Kiary siadając obok nich*
Offline
*nagle zobaczyła lamparta. Ostrożnie podkradła się i stanęła nieopodal zazdroszcząc mu cętek*
Offline
*Kotek radośnie zamruczał łasząc się do swojej pani. Po chwili jednak rozejrzał się i zobaczyl innego dużego kota. Podbiegł do lamparta strzygąc uszami*
Ostatnio edytowany przez Sambirani (2011-04-02 17:52)
Offline
//To lampart wyk //
*patrzy jak kotek obwąchuje kota. Spojrzała z niepokojem jak tamten zareaguje*
Ostatnio edytowany przez Kora (2011-04-02 12:58)
Offline
*Przybrała dumną postawe i wolno szła w strone wielkiego kota w duszy modląc się, aby ten nie był agresywny*
Offline
*leżała sobie zerkając na jego cętki*
Offline
*Schowany w gęstych krzakach za wysoką trawą, obserwował niewielkie stado springboków, zaczął się powoli przekradać do nich w trawie, aż w końcu wyskoczył i po krótkiej pogoni dopadł antylopę, zdyszany wracał ze zdobyczą w stronę uschniętego drzewa*
Ostatnio edytowany przez Lazareth (2011-06-27 08:29)
Offline
*Znudzony lampart jeszcze raz powąchał kotka po czym wolno oddalił się od stada. Odetchnęła z ulgą zabierając putrzaka na łapy*
Offline
*Zaczął zajadać springboka spoglądając co jakiś czas w stronę reszty lwów*
Offline
*Położyła się na grzbiecie usadawiając kotka obok. W końcu obydwoje zasneli*
Offline
*Po skończonej uczcie, zaczął szukać cienia, aby w nim odpocząć, przechodząc obok Sam zaciekawił go mały kotek*
Offline
*Kotek przebudził się i wlepił swoje durze oczy w lwa. Mruknął pare razy i skoczył do jego nóg prosząc się o głaskanie*
Ostatnio edytowany przez Sambirani (2011-06-27 12:28)
Offline
He he, fajny z ciebie zwierzaczek mały * Zaczął głaskać kotka* Tylko nie obudź Sam, bo jeszcze sie na mnie zdenerwuje że sie z tobą bawię. A tak w ogóle, co ty robisz, tutaj na sawannie, co?
Ostatnio edytowany przez Lazareth (2011-06-27 14:30)
Offline
Za co mam się zdenerwować..? Przecież go nie zjesz *Otorzyła oczy* Nie wiadomo. Hump go znalazł samego... *Wzruszyła ramionami dalej leżąc*
Offline
Masz mały, pobaw się tym * Rzucił kociakowi mały orzech włoski z przywiązanymi do niego piórkami*Dostałem to od pewnej małpy, mnie jest nie potrzebne, a tobie przyda się tu jakaś rozrywka.
Offline
*Ucieszony kotek jeszcze raz otarł się o lwa po czym rzucił się na zabawke mrucząc głośno*
Offline
No czemu nie, może na springboki? Trudno je złapać, a w smaku przebijają każdą inną zdobycz.
Offline
Czekaj, może od razu weźmiemy ze sobą moją córke? Nauczy sie polować przy okazji
Offline
*Skoczyła na Lazaretha*
-Tatuś!*Krzyknęła*
Offline
Hehe, zejdź ze mnie. Chciałabyś ze mną i z "wujkiem" Humpem nauczyć się polowac na springboki?
Ostatnio edytowany przez Lazareth (2011-06-29 17:53)
Offline
-Tak!*Zeszła z Lazaretha i stanęła*
Offline
//Mów mi Laz , albo tata, będzie ci łatwiej // W takim razie choćmy, musisz wiedzieć że springboki są bardzo szybkie, zwinne, i bardzo trudno je upolować. Więc musisz dac z siebie wszystko, zaraz dojdziemy do jakiegoś mniejszego stadka, a tymczasem udzielimy ci kilku rad. Słuchasz?
Offline
-Nie słucham tatusiu.*Patrzy się na kamyczek*
Offline
Więc tak, pamiętaj żeby za wcześnie sie nie wychylać, mogłabyś spłoszyć zdobycz, dobrze jest polowac w grupie, zawsze staraj sie stawać pod wiatr. O zobacz, tam w trawie jest stado tych antylop, spróbuj je zajść z boku, a ja i Hump nagonimy je w twoją stronę, na pewno sobie poradzisz. Powodzenia.
Offline
*Idzie w stronę antylop.Myśli czy to dobry pomysł*
Offline
Nie martw sie, to dobry pomysł, nic ci nie będzie. Ok zaczynamy. Gotowa?
Offline
*Nie słuchając ojca podbiegła do antylopy.Ta nic nie zauważywszy jadła nadal zieleninę.*
-Gotowa.*Skacze na antylopę*
Offline
*Czyn Seli spłoszył resztę stada które pobiegło w jej stronę* SELA!!! uciekaj!!!
Ostatnio edytowany przez Lazareth (2011-06-29 18:59)
Offline