Nie jesteś zalogowany na forum.
Znowu się wokół mnie zebrali... To jakiś spisek? Ha ha ha!
Offline
-Nie jesteś podobny do Skazy!*Powiedziała*
Ostatnio edytowany przez Sela (2011-08-10 14:47)
Offline
Całe szczęscie, taką wredotą to bym nie chciał być. Dzięki za komplement.
Offline
-Proszę bardzo.Ale się tak zachowujesz bo nie masz przyjaciół.
Offline
Bo są oni mi niepotrzebni? Myślisz, że chcę następna osobę która wbije mi nóż w plecy?
Offline
Nie ma za co Selu. Czyż nie o to ci chodziło Leo chodzisz i wdychasz a jak już chcemy się z tobą zaprzyjaźnić to nas odrzucasz.
Offline
Nie ufam nikomu dlatego...
Offline
-Dlatego...że co?*Powiedziała*
Offline
Tutaj nie musisz się nikogo obawiać ponieważ staramy sobie wzajemnie pomagać i nie krzywdzimy się.
Offline
... datego, żeby mnie już nikt nie... Jak to ująć? Przygniótł do ziemi.
Offline
-Powiedz dlaczego nam nie ufasz?
Offline
Dobre pytanie...
Powiedzmy zaufam któremuś z was. A potem? Ta osoba może postawić się przeciwko mnie! A tego wolałbym uniknąć.
Offline
Większość z nas jest przyjaźnie nastawiona więc nie ma obawy.
Offline
-Ja się nie postawię przeciwko ciebie.Proszę zaufaj mi!Proszę!
Offline
Tochę dziwne, że wam tak na tym zależy...
Offline
Zrobisz jak będziesz chciał zmuszać cię nie będę ponieważ to nie jest przyjemne.
Offline
-Koniec z tym!Ciebie nie da się przekonać!
Offline
Selu spokojnie nie zmuszajmy go jeżeli będzie chciał to sam nam to powie.
Offline
Racja przekonać się mnie łatwo nie da. No ale bardziej "przyjaźnie" nastwiony mogę być. Ale nic nie obiecuje!
Offline
-Ale nowina!*Znudzonym głosem to powiedziała*
Offline
Mam pytanie? Co Cię tak gryzie, że nie jestem przy was? Potrzebny Ci jakoś jestem?
Offline
-Nie!Chce mieć przyjaciela dlatego.
Offline
*szeroki uśmiech* Ha ha ha ha ha! I to ja niby mam nim być?
Offline
-Tak!*Zaczyna płakać*
Offline
Wzruszające... Ale nie musisz płakać, przecież jest Nanaki. Spoko i zabwany gościu
Ostatnio edytowany przez Leonardo (2011-08-10 16:08)
Offline
-On to mój wujek...tak mój tata mówi.
Offline
Ale by się chyba bardziej nadawał na przyjaciela niż ja...
Offline
Jestem Wujkiem fajnie. *Uśmiechnął się i usiadł*
Offline
Na widzisz! Nanaki się bardziej na daje na przyjaciela niż ja!
Offline
*nagle coś od tyłu pacnęło Leo w głowę* Hej, bądźże milszy dla dziecka mego siostrzeńca.
Offline