Nie jesteś zalogowany na forum.
O jakie ładne! *ogląda wieniec*
Offline
//Kora, spoko ten nowy avek //
Piękne prawda A jak ładnie pachną... *Pochyla się i wącha jej wieniec. W ostatniej chwili się uchylił i cała woda trafiła stojącego za nim Nita* Cudownie pachną, prawda?
Offline
*już był nauczony doświadczeniem więc też się uchylił i woda trafiła Sam*
Rawr!
Offline
Nosz.... *Zmarszczyła nos* Te kwiatki zaczynają mi się nie podobać...
Offline
-To zasadzka! Ib to zrobił żeby potem móc wam "pomóc" i was wymyć
Rawr!
Offline
//Kora, spoko ten nowy avek //
//Dzięki //
Wcale by mnie to nie dziwiło! Ale teraz Jego plany zostały odkryte.
Offline
//Widzę, że pomysł Sam:
//Zgaduje.. kokoswe staniki? //
By mi dał mniej kłopotów //
Hmmm... Widzę, że lepiej było dać Wam coś innego...
Offline
//xd//
Ależ nie te wieńce są bardzo ładne... *strumień wody trysnął w Iba* A jak umieją zaskakiwać*
Offline
Hmm... *Realizuje pomysł Sam jak idzie o dorysowanie elementów stroju* A to mniej Wam przeszkadza? :chytrykot: //xd//
Offline
*zaczyna się śmiać i zaczyna tańczyć na próbę.* Może być.
Offline
Cieszę się, że Ci się podoba
Offline
Ja myślę że nam się to podoba bardziej niż im
Rawr!
Offline
O czym to lwiątko mówi? *patrzy z niedowierzanie na Nita*
Offline
Że nie mogę się doczekać aż zatańczycie taniec Hula
Rawr!
Offline
Boże, Ib to chyba z Ciebie on bierze taki przykład.
Offline
No uczę się od starszych, a Iba lubią wszystkie lwice - czyli jest godny naśladowania!
// będę wredny C:
15:35:52 Ib: http://forum.krollew.pl/viewtopic.php?pid=71550#p71550
aż się prosi bym napisał:
*Szepcze do Nita* Mnie by się tam bardziej podobało, jakby tego nie miałaale lepiej nie napiszę xD
//
Rawr!
Offline
//Zabiję //
Fajnie słyszeć takie słowa uznania
Offline
//Niahaha! //
*opada na krzesło* Osłabiacie mnie.
Offline
No ba! Ja potrafię osłabić sam siebie!
Rawr!
Offline
*zaczęła nerwowo wcinać kisiel*
Offline
A tak... Nit, wykonałeś zadanie... teraz Ty kręcisz
Offline
*podchodzi do barku i bierze jeden z kisieli*
-Mmm... cytrynowy, mój ulubiony!
*wcina*
Rawr!
Offline
*słychać ciche ciam ciam ze strony gdzie Kora sobie siedziała*
Offline
Zadanie? Aaa... totalnie zapomniałem o nim ; D
*kręci butelką, która szybko się zatrzymuje*
-Kisiel! ...znaczy miałem na myśli - Kora!
Rawr!
Offline
Kora, bierzesz zadanie, czy szczerość?
Offline
Szczełość! *wyciamkała po czym mlasnąwszy oblizała pyszczek z kisielu*
Offline
No dobrze - a więc co bardziej lubisz: kisiel... czy Iba?
Rawr!
Offline
*Przygląda się Korze wyczekując odpowiedzi z dość głupią uśmiechniętą miną *
//xd//
Offline
*parsknęła opluwając się kisielem* Że..ja.. że niby.. Eee... Stawiacie mnie między młotem a kowadłem! Pomyślmy.. *zastanawia się*
Offline
Hmmm... nie śpiesz się, mamy czas... *Bierze z barku bezalkoholowego (innych nie można) drinka i go wypija czekając na odpowiedź Kory*
Offline