Nie jesteś zalogowany na forum.
Wiesz Kiar... Ty tu na powrót Kowu czekasz... póki nie wróci, to możesz tu siedzieć... przykro mi...
//Ehhh... w sumie ten klub faktycznie służył pocieszaniu samotnych, a nie jednej wielkiej imprezie...//
Offline
...fajnie ze przypominasz... *siadła w kącie... czegoś i czekała.*
Offline
Nie martw się królowo. Twoi poddani są z Tobą.
Offline
Wiecie... ta "jedna wielka impreza" wzięła się właśnie z nawzajemnego pocieszania
Rawr!
Offline
Nie martw się... masz nas... *Spojrzał na swoje łapy... "Też mi wyszło pocieszenie" pomyślał.*
Offline
//pewnie, jeden dzień mnie nie było a zawaliliście mnie czytaniem... nie chce mi się, o! xD //
*ocknęła się, machnęła ogonem*
- To co właściwie robimy? xD
Offline
*Pacnęła ją łapą w głowę* Nie śpij Cam.
Offline
- Nie śpię! *rzuciła, udając oburzenie faktem,że coś jej tutaj wmwiają*
// Bąbel, nie śpij x D //
Offline
Jak nie śpisz, jak śpisz? //xd//
Offline
Właśnie, Cam, nie oszukuj. ;D
Offline
- Ja... się relaksuję *pokazała jęzor Ibowi, potem przekręcając łeb w stronę Kory*'
- Dużo mnie opuściła? *pyta, nieco skruszona*
Offline
*Siedzi w koncie sparaliżowany strachem przed ubrudzeniem się*
- Cokolwiek Cię ominęło, nie masz czego żałować.
*Wyjęczał*
Offline
// pedant! ;p //
*spogląda niepewnie w stronę Helbusiowatego *
- A Ty co, karny jeżyk?
Offline
- Hę, ale ocb?
*Zrobił zdziwioną minę i jednocześnie nieco rozluźnil się i znormalniał*
- Lubię jeżyki
Offline
*fejspalm*
- NIe, zupełnie o nic, widzę, że Pan wychowywany bezstresowo x D
Offline
*Udał oburzenie*
- Od razu bezstresowo... obrażasz mnie.
*Strzela focha ale wyraźnie śmieje się spod wąsa *
Offline
*podchodzi i klepie go w ramię... albo część łapy gdzie człowiek miałby ramię *
- Obrażasz się jak jakaś panienka, kolego *rzuca z przekąsem*
Offline
*Odwraca się do niej śmiejąc się*
- W takim razie już mi przeszło, panienko...
*;]*
Offline
*zakłada ramię na ramę*
- Jam dama, a nie byle jaka panienka *rzuca beznamiętnie*
Offline
*Robi chytrą minę*
- Och, pani, proszę mi wybaczyć tą impertynencję. Cóż za nietakt z mojej strony.
Offline
- Jak zatem zamierzasz mi to zrekompensować? *spogląda nań, ledwo śmiech powstrzymując*
Offline
zabawa.. to moze zagrajmy w butelke i na kogo wypadnie musi powiedzieć dlaczego jest samotny...
Offline
- Spełnię twoje życzenie.
*Spojrzał się na Kiarę*
- Ok, kto zaczyna?
Offline
Dobra, zmiana lekka zasad... teraz już nie ma wyzwania a szczerość to tylko jedno pytanko
*Bierze butelkę i wręcza Kiarze* Królowo, Ty zacznij :
Offline
*potakująco skinęła łbem, spojrzała na Pana H.*
- To jak na coś wpadnę, dam Ci znać, bądź pewien *wyszczerz*
Offline
Wszyscy do kółka.. *Machnęła łapą pokazując wolne miejsca a sama usiadła obok Iba*
Offline
*siada sobie z uśmieszkiem i czeka na kolejne zakręcenie butelką*
Offline
*siada koło Kory, mając nadzieję, że butelka jej nie pokaże, taki obciach... xD *
Offline
*w duchu sobie myśli: niech wypadnie na Kam, niech wypadnie na Kam* xD
Offline
*A ona spogląda złośliwie na Korę z nadzieją, iż to ona zostanie pierwszą 'ofiarą' *
Offline