Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 … 34 35 36
Wątek zamknięty
Dużo by opowiadac. Poprostu się błąkałam po świecie... *Wzruszyła ramionami, a że troche ścierpła zmieniła pozycje jednoczesnie wgniatając Iba jeszcze bardziej w błoto*
Offline
Coś czuję... że zapowiada się dłuuuuga historia...
Online
Oj długa długa... Dla tego nie będe opwiadac. *Uśmiechnęła się* Ib? Może jednak z ciebie wstane, co?
Offline
Nie musisz... leż sobie ile chcesz...
//xd//
Online
*Zaśmiała się* No skoro nalegasz... *Rozejrzała się w poszukiwaniu reszty stada, nikogo jednak nie było. Wogóle tereny zdawały się być opustoszałe* Co tu tak pusto?
Offline
Widać wszyscy się stąd wynieśli w jakieś... mniej błotniste miejsce...
Online
Ale Saaam! *usadawia się wygodniej przypłaszczając Iba do błota* Opowiedz nooooo! //xd//
Offline
Ale to nic ciekawego.. *Machnęła niedbale łapą* A wy? Co robiliście podczad mojej nieobecności?
Offline
A różne rzeczy... polowaliśmy... staraliśmy się nie utonąć w błocie... i nie tylko...
Online
Albo płynęliśmy w wielkiej kłodzie podczas powodzi. *dodała* Jednym słowem nasza codzienność.
Offline
To teraz opowiedz, co robiłaś... *Powiedział z pyskiem w błocie*
//xd//
Online
Właśnie Sam! Wygodnie siedzimy, więc śmiało może poopowiadać. //xd//
Offline
//xd//
No opowiadaj Sam... *Ułożył się odrobinę wygodniej... co w jego pozycji nie było łatwe *
//Sam, może to zilustrujesz kiedyś? //
Online
//Chwila warta uwiecznienia ;D//
*usadawia się również wygodniej*
Offline
*Wydała z siebie cos w rodzaju westchnięcia* A więc... Zacznijmy od tego, że Afryka chodź wydaje się nam taka ogromna, to tak naprawde jest o bardzo małych rozmiarach.... *Wypowiadając to starała się odpowiednio gestykulować łapami*
Offline
*Siedzi pilnując swojego ziarenka. Oglądając z oddali scenę w błocie uwieczniła ją pazurem na podłożu obok siebie.* Słooodkie....
Offline
No i, no i? *Dopytuje się mając nadzieję... że nie będą się zbytnio wiercić...*
//Ups //
Online
Naprawdę? *wybausza oczyska* I co? I co? Gdzie byłaś?
Offline
Słyszeliście moze o najjaśniejszej z gwiazd? Miała ona co noc być w tym samym miejscu i zagubionym pokazywać droge. I chociaż zagubiona nie byłam postanowiłam zwiedzić Afryke prowadzona jej światłem....
Offline
No i? No i? Co widziałaś?
Online
*Pomodliła się do Wielkich Królów i matki ziemi, po czym przyłożyła ucho do kamienia wsłuchując się w wyraźne dzięki temu echo rozmowy...*
... i? Co widziałaś?
Offline
Strony: Poprzednia 1 … 34 35 36
Wątek zamknięty