Nie jesteś zalogowany na forum.
*Także chciał o to spytać... ale był zakneblowany łapą Kory*
//xd/
Offline
Hmmm.... zadanie. Zadanie mi niestraszne!
Offline
Mymynymyhymy... *Próbował jakoś inteligentnie skomentować wybór Kory... ale dalej był zakneblowany *
Offline
Zadanie... *Powtórzyła za Korą myśląc nad poleceniem*
Offline
*Patrzy na Sam ciekaw, co też każe zrobić Korze.*
Offline
*Machnęła niedbale łapą* Zadowole się głupią miną i tańcem w stylu tańca brzucha
Offline
*Spojrzał na Korę z miną w stylu: "Chętnie zobaczę"*
//xd//
Offline
Nie umiem tańćzyć brzuchem niestety. Nie mi przypadła ta boska umiejętność.
Offline
Trudno.. Musisz spróbować *Podała jej strój tancerki brzucha*
Offline
Omomomom... *Próbuje zdjąć łapę Kory z pyska*
Offline
Kiedy ja nie umieeeeem. :onie: Nawet nie wiem jak się do tego zabrać! O.. sorry Ib. *zdejmuje mu łapę z pyska*
Offline
Koruś, uda Ci się. Nie takie wyzwania pokonywałaś... ... Mogę popatrzeć?
//xd//
Offline
Właśnie... *Wyciągła miske budyniu i siadła obok* Ibuś zrób miejsce gwiaździe
Offline
*Robi Korze miejsce na środku. Szepcze.* Pssst. Sam... może narysuję jej strój odpowiedni?
Offline
Racja... *Jednym ruchem wyciągnęła swój MO i narysowała Korze odpowiedni strój* Działaj Koruś
Offline
No dawaj, chętnie popatrzę *Czeka na taniec Kory.*
//Już się boję... jakie to ja dostanę potem zadanie //
Offline
*nie traśmy czas na opisywanie stroju, Korcia i tak wcisnęła się w niego pośpiesznie* No dobra, to będzie mega żałosne, bo ja w ogóle nie znam się na egzotycznych tańcach.
Offline
*Swoim rysuje poradnik "Taniec brzucha dla początkujących" i wręcza Korze* Może się przyda.
Offline
*Sięgnęła jeszcze po magnetofon by właczyć odpowiednią muzyke.*
Offline
*Gdy przeglądała poradnik jej usta uformowały się w nieme pomocy.* Wiecie... ja chyba się naprawdę poddam z tym tańcem.
Offline
No chociaż spróbuj... nie będziemy się śmiać... no przynajmniej ja... //xd//
Offline
*próbuje nieco powtórzyć instrukcję podręcznika. Robi ze swym nieszczęsnym brzuchem co tam pokazują. A potem ze wstdu chowa się pdo stół* //xd//
Offline
*Wynosi ją na rękach spod stołu bo właśnie stamtąd obserwowała poczynania lwisk.* Nie chowaj się. Wierz w siebie. I marsz do tańca. *Puszcza Korcię.*
*Opierając się o ścianę( czy tam o drzewo..): * I wy lepiej uważajcie z tymi zabawami. Tak wam tu wesoło, że obstawiam że niedługo się z tego klubu samotników ulotni para albo nawet trójkącik...
Offline
Nie. Nie upokorzę się bardziej. Może być w zamian taniec hula! Lubię taniec hula! Albo po prostu dam już sobie spokój z tymi głupimi tańcami.. Kiar, co mówisz!
Offline
No mówię co myślę. *Przysiadła.* I ja tu wyczuwam w powietrzu... napięcie... i chęci... *Węszy.* i obawę pomieszaną z nadzieją. Tylko nie wiem jeszcze od kogo...
Offline
Hmm... brzmi intrygująco... *Robi obojętną minę *
//xd//
Offline
Eee... to taka prowokacja, prawda? *patrzy z powątpiewaniem na chytry pyszczek Kiary*
Offline
E.... nie? /Nit mi dokładnie uświadomił jak jeszcze to można odebrać. Nie zauważyłam pisząc./ Myślę... myślę, że... *Zaczęła chodzić po pokoju.* ...że to od niego.
Offline
Że od Iba? A to nic nowego... //xd//
Offline
Ale co niby? *Pyta lekko zdezorientowany*
//xd//
Offline