Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 5
Wątek zamknięty
*rozprostował palce, stanął w środku, pomiędzy wszystkimi drzwiami i wziął głęboki wdech skupiając swoje myśli*
-Eus, deus, kosmadeusdeus, deus, kosmateus i morele bax, raz, dwa, trzy... i wcho-dzi-my przez-te-drzwi *wskazał palcem w jakimś kierunku, gdy do nich podszedł "wymacał" //xd// je wyczuł, że ich oznaczenia tworzą...*
-...LABIRYNT! *krzyknął cicho*
//tak, wiem, ale to chyba najlepsze określenie gdy chcemy krzyknąć, ale nie możemy się zachowywać głośno //
Rawr!
Offline
Mwahahhaah!
*Woła przelatując pod krzakami labiryntu .*
Mwahahhaah!
*Woła biegnąc zpowrotem.*
Offline
*drzwi do labiryntu otwierają się. W nich stoi Lwica.*
-N-nie wchod-dzcie t-tam...
*powiedziała. Była wystraszona*
-T-tam jest t-takie c-coś wiee-elkiego i stras-sznego...
*powiedziała i zatrzasnęła za sobą drzwi. Było słychac wielki huk*
Offline
*Zatrzymała się.*
Co ona miała na myśli?
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 5
Wątek zamknięty