Nie jesteś zalogowany na forum.
Klub nocny do którego możesz przyjść ..potańczyć przy dobrej muzie którą zapuszcza najlepszy DJ....napić się najlepszych drinków i podobnych..... które poda najlepszy barman........wszystko w jak najlepszym wydaniu......po prostu zapraszam do klubu.......Shu właściciel.......Yo !
*lew wchodzi do klubu w najlepszym gajerku i oczywiście wita się z barmanem, DJ'em i całą ekipą klubu*
-Siema ludzie .....jak noc dzisiaj idzie.... ?
Ostatnio edytowany przez Ibilis (2013-10-08 20:32)
Offline
,,Jestem barmanem na tym dancingu,"
I zapraszaaaam do lady!
-Wporzo szefie, ale coś mało ludzi zagląda...może później będzie więcej... *wyciera szklanki*
Ostatnio edytowany przez Source (2012-03-09 17:56)
Offline
*podszedł do bary i przywitał się*
-Siema Sou....co byś zaproponował na dzisiaj.... ?
Offline
*Weszła*
-Ja też mogę wejść?*zapytała.*
Offline
Krwawa Mary, wódka z colą......a, nie o to chodziło....XD
Może troszkę muzyki? Tyle że z tym do DJ'ki, a jej nie widać.
// Zabrania się: §6:Zawierać w postach treści promujących używki - alkohol, narkotyki i inne szkodliwe środki. //
//W małych ilościach wino i szampan są dozwolone (okazjonalnie), ale piwo i wóda są zabronione. Ibilis//
Offline
-Dobra walnij mi Krwawą .....*barman podaje mu drink a lew wypija * -Śmiało można przychodzić.
// Zabrania się: §6:Zawierać w postach treści promujących używki - alkohol, narkotyki i inne szkodliwe środki. //
//W małych ilościach wino i szampan są dozwolone (okazjonalnie), ale piwo i wóda są zabronione. Ibilis//
Offline
*Zobaczył nowy klub w okolicy*
-Hmmm...Właściwie to nie mam planów na noc. *Powiedział do siebie*
Offline
*Podeszła do Source.*
-Ja poproszę bezalkoholowego. Jeśli macie. .
Offline
*Zaczaiła się w kącie, lustrując wszystkich wzrokiem*
Offline
* wchodzi , cicho , lekko , szumi jej grzywa *
- Może jestem za młoda , ale proszę coś typu Sprite , ale bez alkoholu .
* zaczyna coś nucić *
Offline
*Wchodzi do klubu*
-Brakuje wam Dj-a? Chętnie zgłaszam się na to stanowisko.
Offline
-A co mi tam! *Wchodzi do środka*
Offline
*Wchodzi za Dagiem i siada na barze.*
Co by mi pan zaoferował, barmanie?
Offline
*chwycił dwa małe kieliszki szampana i podszedł w stronę Hale*
-Witaj......co taka miła osóbka podpiera ścianę......szkoda urody aby ją w cień chować...może szampana? *daje Hale mały kieliszek szampana*
Offline
*Podchodzi do baru*
-Ja poproszę kawę. O ile takową sprzedajecie,
Offline
*patrzy ile lwów i lwic zawitało w klubie*
-Widzę że DJ..dobrze wykonuje swoje zadanie.
Offline
*Wraca z zaplecza*
-Co tylko zechcesz. Mamy też świetne gorące czekolady.
Offline
To poprosz jedną. *Wsuwa barmanowi banknot do kieszeni.* Tylko bezalkoholowe.
Offline
-Ja jak już mówiłem kawę i może jeszcze lampkę słabego, czerwonego wina...
Offline
*siada przy barze*
-I jak tam Sou.....utargi idą....?
Offline
-Oooo tak!
W nagrodę mocna mała czarna dla wszystkich!
*Podaje obecnym filiżanki.*
Offline
-Stałam pod ścianą, sącząc kakao... *Podśpiewywała, sączac czekolade.*
Offline
*Uniosła brwi, prychając*
- Mhm . * Mruknęła, łapiąc kieliszek, bez zbędnego owijania w bawełne*
Offline
*chwycił filiżankę*
-Zdrowie......oby noc trwała długo *wziął łyk kawy*
Offline
*Bierze łyk kawy*
-Dobrze powiedziane Shu, dobrze powiedziane...
Offline
-No to zdrowie właściciela! *Sączy kawę*
Offline
-Dobra sp911 wskakuj na sprzęt....i odpal coś.....coś co poniesie parkiet.
Offline
OK! *mówi wchodząc za stanowisko* Hmm... co my tu mamy... może Rihanna *mówi włączając utwór "Please don't stop the music"*
Offline
*Dopijała jeszcze czarną. Nie miała ochoty na taniec, ale dobra, weszła na parkiet. Zaczęła tańczyć nowoczesny taniec.*
Offline
*wczuł się w rytm i zaczął "bansować "*
Offline