Nie jesteś zalogowany na forum.
*osłania Serpi grzywą przed deszczem* Moja lwica nie będzie moknąć.
Offline
-Mówisz że ten patyk wskaże mi miłość? *Pyta smutno*
Offline
*przytulił się do Kari polizał ją po pyszczku i patrzył na spadające krople deszczu*
Offline
*patrzy na Maru troskliwie* Ah, Maru... Mój najukochańszy.......
Offline
Wszystko dla mojej ukochanej Serpi.
Offline
-Tak, Dagor. Ktoś tu będzie twoją połówką. Moją to Shu, a połówką Serpeen Maru.*mówi.*
Offline
*liże Maru po pyszczku*
Offline
-Nie załamuj się Dag....jeszcze znajdziesz tą jedyną.
Offline
*tuli się do Mar*
Offline
-Każdy kogoś znajdzie.*mówi.*
Offline
*liże Serpi za uszkiem*
Offline
*łapie go za łape*
Offline
*liże Serpi po łapie*
Offline
*mówi do Kari*
-Ja mam ciebie...*liże ją po pyszczku*
Offline
-Hmmm... *Zastanawia się patrząc na to co się dzieje*
Offline
*liże lwa po pyszczku*
Offline
*patrzy na Serpi* Może pójdziemy na spacer? Tylko ty i ja... *uśmiecha się do niej*
Offline
-A ja ciebie. *mówi do Shu.* -Może pójdziemy na spacer?*mówi i patrzy na piękne słońce.*
Offline
-Ależ oczywiście z chęcią przejdę się z moją ukochaną . *uśmiechnął się do Kari*
Offline
*Wychodzi tuląc się do Shu.*
Offline
-To ja tu zostanę... *Siada przy kamieniu*
Offline
*idzie razem z Kari i tuli się do niej*
-Ehh jak tutaj pięknie.
Offline
Więc jak Serpi? Przejdziemy się?
Offline
Dobrez, kochany....*liże lwa po pyszczku*
Offline
*wstaje i pomaga Serpi wstać* Gdzie moja piękność chciałaby pójść?
Offline
Hm... Obojętne mi to.*wstaje przy pomocy Maru* Może do Upendi?
Ostatnio edytowany przez Serpeen (2012-03-20 18:15)
Offline
-Ładnie, bo wszystkie kwiaty zasila moc miłości.*podchodzą do bardzo wielkiego drzewa, na korze są wpisane wszystkie pary. Pary, które zerwały były przekreślone.*
-Jak ty i Serp i Maru się podpiszą, to będzie tutaj piękniej.*mówi i rysuje swoje imię pazurem na korze. Kraina stala się piękniejsza.*
Offline
*lize Maru po pysku*
Offline
Z miłą chęcią ukochana. Poprowadzę.
Offline
Dobrze... Ale najlepiej najpierw podpiszmy sie na tamtym drzewie...*ukazuje łbem na drzewo*
Offline