Nie jesteś zalogowany na forum.
-Nic wam nie jest? *Pyta zmartwionym głosem*
Offline
-A jak masz na imię?*mówi.* Gdyby co, nam nic się nie stało. Ale małej lub małemu tak.*pokazuje kaszlącą małą hienę.*
*Cieszy się.*
-Jak się cieszę, że was widzę!*mówi i przytula się do Shu.*
-A jakim cudem wy weszliście tutaj?* za nią błysnął piorun.* Ważne czy nie, zamykamy oglądalnię!*mówi i przykrywa mocnym drzewem[którego nie da się usunąć z dołu] który zasłania całe światło, jest tylko jeden mały pomyk słońca.*
Ostatnio edytowany przez Karinda (2012-03-20 18:01)
Offline
-Jestem Dagor. *Rozgląda się jednak nie widzi zbyt wiele gdyż światło jest znikome*
Offline
-Ja Aria... o nie! Zgasło światło!
Offline
A w ogóle gdzie wszyscy poszli?
Offline
-Ja jestem Shupavu *zwraca się do hien*
-Ehh trzeba jakoś się stąd wydostać.
Offline
*Zaczyna zwijać się w kulkę. Widzi, że pada deszcz.*
-Trzeba szybko działać!*mówi gdy powoli woda zaczyna wadać do groty.*
*Bierze małą hienę w pysk.*
Offline
Dobra ty jedz, a ja pójdę ich poszukać.
Offline
*Widzi zbliżającego się Maru.*
-Maru! Tu jesteśmy! Ratuj nas!*mówi i widzi że woda jest na poziomie kostki.*
Offline
*zatrzymuje się i nasłuchuje* Czy ktoś mnie wołał?
Offline
*robi hałas aby Maru mógł ich usłyszeć oraz głośno ryczy*
Offline
*biegnie w kierunku hałasu zauważa wszystkich* O jasny gwint! *wyciąga łapę* Szybko!
Offline
*podaje Maru łapę Kari a potem podaje hieny a na koniec Dagora*
-Szybko wychodźcie ! *gdy został już tylko lew wspiął się i wyskoczył na górę*
Offline
-Musisz coś wymyślić! *Próbuje jakoś wyjść z groty*
Offline
*chwyta łapę Kari i wyciąga ją z groty* Szybciej! *znowu wyciąga łapę*
Offline
*gdy już był prawie na zewnątrz coś złapało go za tylną łapę i wciągnęło pod wodę*
Offline
*wskakuje do dziury i schodzi pod wodę*
Offline
*Wychodzi.*
-Uff... jesteśmy na górze.
-Racja. A moje małe jest bezpieczne,.*mówi.*
EDIT:-Shu!*skacze do dziury, bierze Shu na grzbiet i rzuca na górę. Tonie.*
Ostatnio edytowany przez Karinda (2012-03-20 18:38)
Offline
-Szybko! Trze wyjść... *Wydostaje się z groty*
Offline
*Wchodzi po Dagorze na górę.*
-Uff... jestem na górze.
Offline
-Maru...poradzę sobie wracaj na górę*powiedział lew na chwilę łapiąc powietrze i schodzi po wodę *
Offline
*schodzi pod wodę łapie jego łapy i próbuje go wyciągnąć*
Offline
*odpycha Maru dając znak aby wyszedł z wody*
Offline
*wypływa na moment i bierze głęboki wdech*
Offline
*w trakcie gdy Maru wypłynął na powierzchnię wody w wodzie było widać dużą plamę krwi*
Offline
*zauważa plamę i znowu schodzi pod wodę*
Offline
*wtem Shu podaje Maru łapę i obydwaj wychodzą na powierzchnię wody i dołączają do pozostałych*
Offline
Shu! *obejmuje go w wodzie*
Offline
-Maru wychodzimy ! *objął brata i wyszli na powierzchnię*
Offline
*wychodzi z wody i pomaga Shu*
Offline